Profil użytkownika
posty użytkownika | ||||
Pierwsza stronaPoprzednia strona32 / 32Następna stronaOstatnia strona | ||||
|
||||
Stan
|
zawijan_2 napisał » 2012-10-14 12:45 Przepraszam, że nie mogę. I nawet nie powiem dlaczego. Ja też muszę z czegoś żyć. Pozdr. z_2 Rozumiem że .... zresztą nie ważne, szanuję Waszą pracę więc wycofuję pytanie, i bardzo dziękuję za ostrzeżenie bo w moim interesie jest również aby piec pracował poprawnie. Wykonałem dzisiaj wszelkie prace mechaniczne ze skrzynką na osprzęt do sterowania silnikiem oraz wykonałem sterowanie elektrozaworem do instalacji przewietrzania zasobnika z paliwem. Teraz otwarcie pokrywy w celu dosypania węgla spowoduje otwarcie zaworu na 20 godzin. W tygodniu w miarę posiadanego czasu wykonam sterowanie silnikiem podajnika. |
|||
|
||||
Stan
|
zawijan_2 napisał » 2012-10-12 20:23 Szanowni Koledzy, Silnik motoreduktora zatrzymuje się natychmiast, ponieważ jest sprzężony z podwójną SAMOHAMOWNĄ przekładnią ślimakową o przełożeniu sumarycznym bardzo potężnym, bo ponad 1:1000. Dlatego, jeśli ktoś chce wprowadzić rewers to bez problemu może to uczynić z wykorzystaniem (już to kiedyś pisałem) styków aktywnych i pasywnych jednego stycznika. Przestrzegam przed czasem większym niż wynika to z 1/2 obrotu ślimaka. W PRZECIWNYM KIERUNKU. Dzięki za ostrzeżenie, i oczywiście zastosuje się do niego, ale czy mógłbyś zaspokoić moją ciekawość i powiedzieć dlaczego ? Nie ukrywam że zamierzałem wykonać jeden obrót ślimaka wstecz. |
|||
|
||||
Stan
|
Dokładnie.
Idea jest taka,w momencie gdy następuje zablokowanie ślimaka wartość prądu narasta, maximum ma w momencie zerwania zawleczki i gwałtownie opada. Nie mam możliwości zebrania charakterystyki tej krzywej ale zakładam że wartość prądu w maximum jest większa od prądu nominalnego silnika czyli >1,1A. Ja chcę początkowo ustawić przekaźnik na 0,9A, i teraz czy to zadziała tak jak myślę to wszystko zależy od czasów, co trwa krócej - zadziałanie przekaźnika prądowego czy narastania krzywej prądu podczas blokowania ślimaka. |
|||
|
||||
Stan
|
W tym rozwiązaniu silnik powinien zostać przełączony na odwrotne obroty zanim zostanie zablokowany. Mam zamiar ustawić wyjściowo próg zadziałania przekaźnika na poziomie 0,9A a potem będę eksperymentował, w każdym razie nie powinna to jeszcze być blokada ślimaka.
Chcę mu dać jak największe szanse na wyjście z "problemu" |
|||
|
||||
Stan
|
Pisząc o kaskadzie przekaźników miałem na myśli, prądowy i zwykły którym zmienię kierunek obrotów.
Jak wszystko uruchomię to fotki i schemat umieszczę na forum. |
|||
|
||||
Stan
|
Silnik przy takiej przekładni i obciążeniu staje momentalnie po zdjęciu zasilania, sprawdzałem to kilka razy wiec wydaje mi się że opóźnienie związane z kaskadą dwóch przekaźników powinno wystarczyć żeby bezpiecznie zmienić kierunek obrotów.
Z jałowym po pomiarach dałem se spokój. Prądu zwarcia nie sprawdzałem bo nie mam przyrządu którym mógłbym uzyskać wiarygodny wynik, to samo jest z prądem rozruchu. Będę to ustalał doświadczalnie. Ten przekaźnik daje możliwość ustawienia zwłoki ale niestety tylko jego zadziałania, coś a'la termik, czyli jest możliwość zignorowania przez pewien czas przekroczenia progu prądu. Przynajmniej ja tak to zrozumiałem. |
|||
|
||||
Stan
|
Dzisiaj pomierzyłem prądy , roboczy podczas podawania węgla i jałowy bez zawleczki.
roboczy - wahnięcia od 0,6 do 0,7 A jałowy - ok 0,56 A nominalny z tabliczki 1,1 A Przekaźnik właśnie przyszedł, tak więc najbliższe dni będą pracowite |
|||
|
||||
Stan
|
Dzisiaj jakieś fatum, właśnie wymieniłem trzecią zawleczkę.
Czekam na ten przekaźnik i natychmiast składam ustrojstwo. Jak wyjadę ten zasobnik to zajrzę czy coś tam nie siedzi. Wracając do tematu to po odkręceniu pokrywki tablicy silnika okazało się że jest tam naklejka ze schematem połączeń dla obu kierunków pracy. |
|||
|
||||
Stan
|
EPP-620 kosztował 264 zł z przesyłką , ale jeszcze nie doszedł.
Pozostałe rzeczy już mam i jak napisałem kosztowały mnie przysłowiową flaszkę, wszystko jest mocowane na szynę taką jak do S-ek więc zakupię jeszcze jakąś skrzynkę bezpiecznikową żeby to estetycznie wyglądało. No koszt nie mały ale to inwestycja na lata |
|||
|
||||
Stan
|
Temat rozwinął się w propozycjach usprawnienia sterownika, ale jest już tak duży że chyba warto zrobić oddzielny wątek.
Po za tym chyba z oprogramowaniem sterownika nie wiela ma w tym momencie wspólnego. Zdecydowałem się na rozwiązanie z przekaźnikiem prądowym EPP-620 ze względu na brak konieczności mechanicznej ingerencji w konstrukcję silnika i motoreduktora. Przekaźnik prądowy jest zamówiony i czekam na dostawę, a pozostałe potrzebne graty wyszperałem za przysłowiową flaszkę u kolegi elektryka. Zarys koncepcji wygląda tak: Za pomocą przekaźnika czasowego zrealizuję potrzebne opóźnienie aby pominąć w pomiarze prąd rozruchu silnika. Następnie Przekaźnik prądowy będzie nadzorował pracę silnika i w przypadku wystąpienia wzrostu prądu wyzwoli przekaźnik czasowy który załączy przekaźnik zmieniający kierunek obrotów a po określonym czasie przełączy go z powrotem. Na czas zmiany kierunku zasilanie będzie brane bezpośrednio z sieci, tak więc nawet jeśli sterownik zakończy cykl to w następnym będzie miał już "wycofany" ślimak. Na pozostałych wolnych stykach zrealizuję alarmowanie, a na części pod prądowej przekaźnika EPP-620 detekcję zerwania zawleczki i alarmu. Planuję to podłączyć do e-coala żeby mieć również alarm przez internet. |
|||
Pierwsza stronaPoprzednia strona32 / 32Następna stronaOstatnia strona | ||||