Od dnia 16.10.2024 zostały wyłączone stacjonarne numery telefonów. Zapraszamy do kontaktu pod numerem: 574 443 555.
Forum  eCoal.pl  PORADNIK PALACZA - DYSKUSJA Subskrybuj
Pierwsza stronaPoprzednia strona81 / 109Następna stronaOstatnia strona
2016-11-09 13:33
  fred Posty: 95 Ostrzeżenie: 0
\Dlaczego upierasz się żeby do klejenia uzywać zaprawy szamotowej? Myślę że silikon ma lepszą przyczepność. Co dotyczy rozszerzalności cieplnej szamotu, wydaje mi się że będzie minimalna, jesli nie zerowa, a przynajmniej mniejsza od rozszerzalności żelaza. Obawiasz się o zbyt wysoką temp. kotła - chyba niepotrzebnie i na zapas, bo przylegająca strona szamotki będzie ciągle chłodzona. Myslę, ze wskazanym by było aby pozostawić niewielką szczelinę pomiędzy szamotką a ścianą kotła, wtedy podniesie się znacznie temp szamotki i całej komory,  co bedzie sprzyjać lepszemu dopalaniu spalin. Coś w rodzaju katalizatora. Tak czy owak, próbować warto.
2016-11-09 13:42
  sebsa Posty: 144 Ostrzeżenie: 0
Jaspers - obawiam się, ze nie zrozumiałeś co napisałem. Prawdopodobnie wynika z różnic konstrukcyjnych OEP oraz OE. Pisząc o ruszcie miałem na myśli sztabki dodawane w zestawie które można rozłożyć nad palnikiem w razie potrzeby. Ty zaś myślisz o rusztoreflektorze. Ponadto część Twoich założeń odnośnie szamotu jest błędna.
2016-11-09 13:42
  fred Posty: 95 Ostrzeżenie: 0
Rozszerzalność płyt szamotowych wynosi 0,55% dla różnicy temp. 1000*C, więc potwierdza się ze nie warto się przejmować.
2016-11-09 14:08
  Jaspers Posty: 29 Ostrzeżenie: 0
fred napisał » 2016-11-09 13:33
\Dlaczego upierasz się żeby do klejenia uzywać zaprawy szamotowej? Myślę że silikon ma lepszą przyczepność. Co dotyczy rozszerzalności cieplnej szamotu, wydaje mi się że będzie minimalna, jesli nie zerowa, a przynajmniej mniejsza od rozszerzalności żelaza. Obawiasz się o zbyt wysoką temp. kotła - chyba niepotrzebnie i na zapas, bo przylegająca strona szamotki będzie ciągle chłodzona. Myslę, ze wskazanym by było aby pozostawić niewielką szczelinę pomiędzy szamotką a ścianą kotła, wtedy podniesie się znacznie temp szamotki i całej komory,  co bedzie sprzyjać lepszemu dopalaniu spalin. Coś w rodzaju katalizatora. Tak czy owak, próbować warto.


nie upieram się przy zaprawie szamotowej, chciałem żeby za pomocą tej zaprawy lepiej pobierał kocioł ciepło z płyt szamotowych i nie dostały się pomiędzy płyty szamotowe a blachę sadza i zabrudzenia tworząc warstwę izolacyjną po jakimś czasie.
Może i ten silikon będzie o wiele lepszym rozwiązaniem, stworzy delikatny odstęp od blachy, a jeżeli nałożę go po obwodzie płytki to zabezpieczy zarazem w dostawaniu się zabrudzeń pomiędzy płytę szamotową a blachę.
Rozwiąże to też problem rozszerzalności płytek ponieważ silikon jest elastyczny i  bez problemu się podda, a po drugie można wszędzie pozostawiać odstępy pomiędzy płytkami "fugę jak w kafelkach" i wypełnić ją również silikonem.

Seba nie znam konstrukcji OE, sugerowałem się jak napisałeś rusztodeflektorem
2016-11-09 14:15
  Jaspers Posty: 29 Ostrzeżenie: 0
Grisza dlaczego lepiej uszczelniacz? masz złe doświadczenia z silikonem na wysokie temperatury?
2016-11-09 20:02
  Jaspers Posty: 29 Ostrzeżenie: 0
Fred jak też jadę na automacie, bo ręczny czy grupowe to połowę zimy w kotłowni przesiedzisz, czy warto dla kilku kg nawet na dobę?
nieraz przestawiam z kotła eco plus na 15kw w automacie, jest dłuższy odstęp czasu pomiędzy podawaniem i tak sobie testuje co lepsze ale to z kompa, nie muszę latać do kotłowni

Co do płytek szamotowych masz rację, dam odstępy milimetrowe pomiędzy płytkami i sprawa załatwiona, to w końcu na co doradzasz je przykleić do blachy kotła, czy nie kleić?
Można nie kleić i dać metalowe rozpórki z np. pręta zbrojeniowego które docisną płytki szamotowe do ścianek kotła.

2016-11-09 21:20
  fred Posty: 95 Ostrzeżenie: 0
Myślę że wystarczającym będzie silikon wysokotemperaturowy czerwony o symbolu SX80 max temp. 380*C. Takiej temp nie osiągnie szamotka na styku z blachą kotła. Trzeba eksperymentować. Uszczelniacz do kominków byłby pewniejszy, ale jest twardy, nieelastyczny i nie wiem jak by się zachowywał. Uzywałem go do uszczelniania segmentów palnika. Może szamotki też by można nim kleić do blach kotła ale nie wypełniać połączeń między nimi. Widzę, ze jesteś mocno zaangażowany w tym pomyśle. Kibicuję i też się przymierzam.
2016-11-09 21:34
  Jaspers Posty: 29 Ostrzeżenie: 0
Wiesz bo już mnie szlag trafia jak mam automatyczny kocioł a co zasyp trzeba czyścić wszystkie ścianki oraz kanały z nalotu i sadzy, jeżeli cały będzie wyłożony szamotem to efekt zarastania powinien zniknąć jak w piecu kaflowym tylko biały pyłek na szamocie. Prawie każdy kocioł z podajnikiem tak zarasta z tego co siedzę i oglądam fotki jak ludzie wrzucają na neta, no chyba że istnieje taki co nie zarasta ale ja o takim nie wiem :(

mam tylko obawy, czy ten szamot będzie oddawał dobrze ciepło na blachę? na pewno spalanie będzie efektywniejsze i gazy z cząsteczkami będą się dopalały niemal całkowicie ponieważ temperatura powinna być dużżżżżooooo wyższa w komorze spalania szamotowej niż blaszanej chłodzonej wodą.
Teraz to mnie tylko martwi, jak efektywnie cegły szamotowe będą przekazywały ciepło na blachę kotła, bo reszta to chyba pikuś Co o tym sadzisz?
2016-11-09 22:39
  Alex139 Posty: 69 Ostrzeżenie: 0
Może też spróbuje na automacie... Jakie proponujecie nastawy u mnie dla wysokokalorycznego eko-groszku na start?

dodane 2016-11-09 22:39
Jaspers napisał » 2016-11-09 21:34
Wiesz bo już mnie szlag trafia jak mam automatyczny kocioł a co zasyp trzeba czyścić wszystkie ścianki oraz kanały z nalotu i sadzy, jeżeli cały będzie wyłożony szamotem to efekt zarastania powinien zniknąć jak w piecu kaflowym tylko biały pyłek na szamocie. Prawie każdy kocioł z podajnikiem tak zarasta z tego co siedzę i oglądam fotki jak ludzie wrzucają na neta, no chyba że istnieje taki co nie zarasta ale ja o takim nie wiem :(

mam tylko obawy, czy ten szamot będzie oddawał dobrze ciepło na blachę? na pewno spalanie będzie efektywniejsze i gazy z cząsteczkami będą się dopalały niemal całkowicie ponieważ temperatura powinna być dużżżżżooooo wyższa w komorze spalania szamotowej niż blaszanej chłodzonej wodą.
Teraz to mnie tylko martwi, jak efektywnie cegły szamotowe będą przekazywały ciepło na blachę kotła, bo reszta to chyba pikuś Co o tym sadzisz?

Dlaczego koniecznie chcesz kleić te cegły szamotowe, nie wystarczy ich położyć?
2016-11-09 22:49
  fred Posty: 95 Ostrzeżenie: 0
To jest słuszne pytanie. Myślę jednak; jeżeli temp w komorze spalania będzie wyzsza i stabilniejsza, to to ciepło musi być gdzieś odprowadzone: część poprzez promieniowanie do przylegających blach kotła, część może nawet znaczna, oczyszczona już z lotnej części palnej ze spalinami poprzez kanały dymnicowe w komorze nawrotnej, znacznie schłodzona wyjdzie kominem. Całość pokaże praktyka. Może to poprawić ekologicznie, pogorszyć sprawność.Dlatego na próbę obłożyłbym szamotem obydwie boczne ścianki komory, a potem poprawiać. Ja obecnie położyłem szamotki na rusztodeflektorze zasłaniając go od strony drzwiczek kierując w ten sposób spaliny w kierunku tylnej scianki. To widać po ugięciu płomienia w kierunku do tyłu.
2016-11-09 22:57
  oxalis3 Posty: 242 Ostrzeżenie: 0
Zanim zamontowałem ogniwo z podajnikiem bawiłem się z kociołkiem, samoróbką, DS, doświadczenia zdobywałem na forum info -ogrzewanie, tu dwa cytaty ludzi na tamtym forum bardzo znanych. Heso - "Z jednej strony szamot, podwyższając temperaturę samego procesu, wpływa bardzo korzystnie na spalanie, ale zastosowany bezpośrednio w kotle jednocześnie ogranicza (zmniejsza) powierzchnię odbioru ciepła" i przemyslaw2ar "Chciałbym zauważyć że dopalanie spalin powinno nastąpić w i za paleniskiem a nie w komorze zasypowej" z dostępem powietrza wtórnego. Może przełożycie to na kotły z podajnikiem,  Milo, (jeżeli dobrze pamiętam)  chyba coś może napisać o powietrzu wtórnym w Ogniwo Eko.                                        
2016-11-10 10:32
  fred Posty: 95 Ostrzeżenie: 0
W poprzednim sezonie stosowałem tzw kapliczkę szamotową kol. Minertu zamiast rusztodeflektora. Nie zauważyłem jednak jakiejś znaczącej różnicy. Obecnie rusztodeflektor przysłonięty o 1/3 od strony drzwiczek, jak już pisałem; znacznie poprawia wygląd wnętrza kotła. Jak to wyglądać będzie przy czyszczeniu po trzech tygodniach palenia zobaczę w sobotę. A może by tak przysłonić połowę deflektora, lub też go wyrzucić a w zamian dać szamotkę?
2016-11-10 15:03
  konto usunięte Posty: 7174 Ostrzeżenie: 0
fred napisał » 2016-11-09 22:49
To jest słuszne pytanie. Myślę jednak; jeżeli temp w komorze spalania będzie wyzsza i stabilniejsza, to to ciepło musi być gdzieś odprowadzone: część poprzez promieniowanie do przylegających blach kotła, część może nawet znaczna, oczyszczona już z lotnej części palnej ze spalinami poprzez kanały dymnicowe w komorze nawrotnej, znacznie schłodzona wyjdzie kominem. Całość pokaże praktyka. Może to poprawić ekologicznie, pogorszyć sprawność.Dlatego na próbę obłożyłbym szamotem obydwie boczne ścianki komory, a potem poprawiać. Ja obecnie położyłem szamotki na rusztodeflektorze zasłaniając go od strony drzwiczek kierując w ten sposób spaliny w kierunku tylnej scianki. To widać po ugięciu płomienia w kierunku do tyłu.

Należy się zastanowić czy kładzenie szamotek ma sens. Oczywiście częściowo płomień będzie  się "wycierał" na szamocie ale Skierowanie płomienia bezpośrednio na ścianki kotła powoduje jego  gwałtowne ochłodzenie (coś jak z rusztem wodnym). Po drugie przechodzenie w podtrzymanie powoduje wychłodzenie deflektora a po ponownym starcie musi się on nagrzać a nim to się stanie...?? Wychladzamy płomień najpierw na ruszcie a potem na ścianie kotła. 
2016-11-10 16:03
  fred Posty: 95 Ostrzeżenie: 0
Przechodzenie w podtrzymanie nie wchodzi w rachubę, bo w automacie E-Coal prowadzi stabilną pracę kotła, zaś odstawianie się jest sporadyczne. Szamotka użyta na ruszcie nagrzewa się, a tym samym podnosi temp. w komorze spalania. Czy dobrze rozumuję? Nie jestem specjalistą od palenia, ale mam pewne przemyślenia i eksperymentuję.

2016-11-11 10:39
  Olek85 Posty: 167 Ostrzeżenie: 0
pewnie spróbuje, czemu nie, Grisza ty coś takiego robiłeś?? szamotki klejone uszczelniaczem kominkowym? 
2016-11-11 10:49
  gmaj22 Posty: 1507 Ostrzeżenie: 0
Robiłem taki "eksperyment" z szamotem w ubiegłym roku. Powiem, że nawet się sprawdzał. Jak ktoś zainteresowany, może poczytać Tutaj od postu #87

Pierwsza stronaPoprzednia strona81 / 109Następna stronaOstatnia strona
Użytkownicy online: 0000_lucjan, bersmo69, Czeskan, Dominikbirbicz, gienek_k, Jan46, jnevrela, kurek95, Olek111, slawekwasilewski, tsyrek