Mam takie pytanie, pierwszy raz dostałem taki komunikat Alarm wygaszenie kotła w grzaniu - Wygaszenie kotła i nie pisał bym bym jak nie to że piec zastałem włączony, podajnik prawidłowo i chodzi ok, po wykresach tak jak by się dopiero wyłączył a włączają na uto po ponad godzinie nie wstał, sterownik udostępniony w sieci.

Wyczyść kocioł i czujnik tem spalin.

Kocioł czyszczony palę od 2017 roku więc taka rzeczy ograne spalin co zasyp czyszczony, ale po wykresach widać że nie było nic dziwnego co mogło spowodować wygaszenie tak samo na górze podajnika był nie przepalony eko jak by dopiero dopiero podał

Skoro twierdzisz ze jest czysty to po wykresach moim zdaniem widać że kociol jest duszony. Bardzo niska temp spalin.  Wobec tego co najmniej zmienić algorytm wygaszania kotła na zawsze lub go wyłacz. Ale mozesz spróbować dla ciekawosci zmienic tryb podtrzymania i go teoretycznie odstawić czyli ustaw czas postoju podajnika np na 240min. Taka ciekawostka. Niech sobie grupowy poradzi tylko w grzaniu bez podtrzymania i zobaczysz. A gdybyś jeszcze dmuchawę podniósł o co najmbieǰ 2% a nawet 4% to też by bylo ciekawiej.
dodane 2025-09-05 19:47Miej rownież na uwadze ze na dzień 05.09.25 są kipskie warunki ciśnieniowe. Co z Twoim kominem? Czysty? Wygrzany i suchy? Wysoki? pewny

Rbr do czyszczenia nie ma magi jak inne szamotki i wajcha

Tylko tyle?
dodane 2025-09-05 19:54RBR-K? Chyba jeszcze ma do czyszczenia wymiennik pionowy.

rbr-k ten nowszy
dodane 2025-09-06 04:32Piąta rano znowu ten sam temat, jak przyszedłem to w piecu się nie paliło a na górze kopca jak by świeży węgiel jeszcze raz wyczyściłem wszytko wykręciłem dmuchawę wyczyściłem tunel i rozpaliłem 

A jaki masz opał? Może zminiłeś w międzyczasie?

No właśnie palę od początku tylko skarbkiem i teraz mam tak duże kawałki groszku ze się zastanawiałem czy to groszek, ale worki oryginalnie zapakowane, chodzę co podtrzymanie oglądać i wygląda na to że w podtrzymaniu nie daje tyle groszku co zwykle, zwiększyłem podawanie w podtrzymaniu zobaczymy co będzie, ale chyba na sezon grzewczy przerzucę się na spark
dodane 2025-09-06 10:37Się jeszcze zastanawiam podajnik wymieniałem 2 lata temu na batory i cały czas temperatura sporo rośnie od czasu jak przechodzi w potrzymanie i mam wrażenie że kopiec się zapada godzinę temu podciągnąłem opału w ręcznym   
dodane 2025-09-06 10:53Tak wygląda po 35 minutach postoju
dodane 2025-09-06 10:54
dodane 2025-09-06 10:55Wydaje mi się że wcześniej był bardziej przygaszony i dymi jak otwarłem
dodane 2025-09-06 11:04i odpuściłem od rana też dużo ciepłej wody żeby sprawdzić czy zejdzie do 55 stopni jak miałem wcześniej ale cały czas kocioł jak by się sam nagrzewał 
dodane 2025-09-06 11:04chyba że ten groszek jest tak gruby ze przelatuje przez niego tyle powietrza
dodane 2025-09-06 11:09Po wykresach widać że kocioł od rozpalenia rano jest cały czas w podtrzymaniu wcześniej też tak nie było 

Kolor żaru raczej by wskazywał na koks.
W takiim przypadku raczej mniej powietrza i leżakowanie.
Ja bym sugerował tryb ręczny który sam sobie dostroisz a  podrzymanie odstawić. Tak bym soróbował.
 Pamietaj ze ręczny zaczyna od dmuchawy i delikatnie ustawiona fajnie to rozdmucha na początek a potem dopiero podaje opał. Milej zabawy.
A Skarbek ma tylko te same worki. Kopalnia Bobrek już nie fedruje z tego co wiem.

Witam.
Też miałem wygaszenie kotła w grzaniu. Wchodziłem na ręczny i wentylator dosłownie zbierał się do rozruchu ,ale dochodził do obrotów ustawionych sterowaniu ręcznym. Tak przez kolejne dni rozpalałem na utawieniach "ręcznym".   Dało mi to do myślenia iż uległ uszkodzeniu kondensator rozruchu wentylatora. Wypiąłem wtyczkę z zasilania wentylatora i podałem zasilanie w puszce wentylatora, ale wentylator nie startował. 
Wymienłem kondensator rozruchu wentylatora (1 nf na 450 V).
Po wymianie kondensatora piec pracuje prawidłowo i nie wygsza w grzaniu .

Tak wiec uszodzenie kontensatora rozruchu wentylatora daje :
- na ustawieniu kotła w trybie automatycznym następowało wgaszenie pieca w grzaniu,
- po przejsciu w tyb ustawienia "ręczny" wentylator długo wchodził w obroty ale umozliwiał rozpalenie