Tak jak w temacie. Czy ktoś mógłby spojrzeć w moje ustawienia i doradził jak wydłużyć czas pracy w podtrzymaniu.

Chyba trzeba zacząć od wyłączenia regulatora temperatury spalin.
Histereza kotła 2st.C.
Zobaczymy co będzie ...

Sprawdzamy

Witam dołączam się do pytania.

Niestety jak na razie efekt odwrotny, co widać na wykresach. Wydłużyłem czas pracy podajnika podczas grzania, ma to sens?

U mnie zostały zmienione parametry moc kotła z 12/16 kW na 16/20 kW, zauważyłe że czas podtrzymania nieznacznie się zmienił.

A ja mam inną rozkminę co by było gdyby ustawić kocioł tak żeby wcale albo prawie wcale nie wchodził w podtrzymanie ?. Obecnie przy tej pogodzie długo dochodzi do zadanej przekracza ją o 1-2 stopnie i znowu grzeje wypluwając spalony w temp 150-180 stopni w komin. A co by się stało gdybym ustawił wentylator na bardzo niskie obroty uchawy ustawił (np30%) dość dużą przerwę podawania np 1 do 12 i kociołek by sobie cały czas pykał tak naprawdę tylko utrzymując temperaturę (czas podawania do przerwy taki żeby temp lekko rosła A nie spadała). Zrobiłem mały test z dmuchawą na 30% i spaliny nie przekroczyły 115stopni no ale nie miałem czasu i nie zmieniałem innych parametrów i baaardzo długo dochodził do zadanej spalając więcej. Podsumowując czy niska temperatura spalin ale wydmuchiwana w komin cały czas da lepszy efekt niż wysoka temp spalin ale wydmuchiwana krócej ?. Miał ktoś podobne myśli albo testował ?

Ja cały czas oczekuję czegoś w rodzaju korekty nadmuchu w sterowniku. Ale cisza w temacie. No to nie ma co czekać na ES i zrobiłem sobie Coronę V. 3.0, poznając budowę pieca Bardzo prosty typ ale myślę ze skuteczny.
Nie ma korekty dmuchawy więc skorzystałem z tego regulatora temperatur spalin. No powiem ze świetnie nawet się to sprawuje "verb krytykował" może to nie jest to czego oczekiwałem ale , jest dobre. 
Najlepszy sposób jest dać ognia a aby później nie tracić ciepła, włączyć hamulec - regulator.
Piec gdy przekroczy żądaną długo dochodzi do zatrzymania pędu, wtedy trzeba mu dać kopa z palnika. Gdy się już zatrzyma i temperatura idzie w górę w kominie, to regulator zaciąga mu hamulec.
Wysoki nadmuch to węgiel spala się błyskawicznie ale też dobrze grzeje kocioł, później zwolnienie z gazu i tworzy się kopiec a nie przesypuje, powiedzmy równowaga na palniku, najpierw znika a później rośnie przy jednym cyklu
Mam ten piec teraz drugą zimę ale chyba wiem jak go rozbujać z zastosowanym sterownikiem. Ma tam może małe braki, ale może coś z czasem dodają np. moją korektę nadmuchu.