Tak miałem kiedyś , teraz wszystkie dane były wpisane poprawnie z automatu , nic nie zmieniałem , tylko klikałem do bólu w Ponów próbę  Właśnie ze względu na brak ulicy , która defacto była wpisana nie chciało przeliczyć ceny za transport 

@leON22 na twarzoksiążce, na grupie zakupowej PGG kilka osób pisało wczoraj, że miało problemy z uzupełnieniem ulicy.

Mam i ja


Karlik prosto z PGG

Można się rozejść, oczywiście jeśli chodzi o workowany. 

Dziś podobnie jak wczoraj , czyli bez powodzenia  Tym razem takie info podczas próby przejścia z koszyka do kasy :

Większość ma tak samo jak u Ciebie leON22 moi koledzy i ja tak samo

Mnie zastanawia jedno, miałem w koszyku 2t Karlika, zalogowałem się w Chrome i było ok, zalogowałem się w EDGE i koszyk jest pusty. Wykasowałem historię przeglądarki chrome i z koszyka towar zniknął. Czy to oznacza, że zapis tego czy towar jest w koszyku odbywa się w ciasteczkach naszego komputera? To chyba jakaś nowość?

Edit: dodałem na swoim koncie 5t kostki, przelogowałem się na konto teścia i 5 ton kostki jest w koszyku. Jakieś jaja normalnie.

Panowie a nie macie wykorzystanego limitu 5t w ciągu ostatnich 12 miesięcy ???

Właśnie się zalogowałem a konto kumpla mieszkającego 50km dalej, kupił dopiero 2 tony tydzień temu. On u siebie widzi w koszyku 2 tony Karlika a ja widzę na jego koncie 5 ton kostki 

                         leON22 Moim zdaniem,to jest celowo robione. My mamy problem z kupnem a na olx jest węgiel z PGG

Dlatego moim zdaniem lepiej kupować luzem ekogroszek. Nie ma problemu z wywaleniem błędu o naliczanie kosztów dostawy jaj wcześniej pisał leON22.

Ja w poniedziałek kupiłem 5 ton luzem pieklorza z chwałowic i czekam aż będzie jeszcze dostępny aby kupić kolejne 5-10 ton i razem ze znajomymi jechać po niego
dodane 2022-04-07 22:34Nie jest głupi pomysł bo po pierwsze jest szansa na szybszy zakup a po drugie to kosztowo wyjdzie to samo: 
* 170 zł koszt kuriera od transportu palety ekogroszku
A koszt transportu całego zestawu 24t to 2000 zł. 
Przeliczajac transport na tony to wychodzi podobnie może trochę korzystniej bo i eko luzem tańsze

Dodam że ja z Kujawsko-pomorskiego więc do Rybnika mam jakieś 350 KM w jedną stronę.

Pewnie jechać pół Polski aby kupić od handlarza, który klepnie węgiel codziennie i wywali na składzie 5km od kopalni - zawyżając cenę o 100% i później klient doliczy transport. To wungiel nadal będzie kosztował ponad 2k zł.

Na pompę ciepła nie do końca mam finanse, ale na 500W grzałkę do rekuperacji już tak. Grzałka 500W zapewni powietrze o temperaturze około 50*C przy normalnej prędkości około 150m3/h. Braknie to klima zrobi robotę.

Wolę jedną klimę, niż kombinowanie z toną węgla. Ale wiecie że ja z założenia jestem pojechany 7 lat temu PV zakładałem UFOk

To wygląda na celowe działanie admina strony że worki mają problem z płatnością końcową trwa obliczanie i po chwili wywala i nie przechodzi do końca ten problem występuje u dużo moich znajomych z luzem nie miałem problemu oczywiście kupowałem na konto innej osoby 

Miałem od dwóch dni problem z naliczeniem kuriera dla pieklorza z koszyka i wreszcie go wywaliłem. Dziś zaczynałem od nowa. Niestety widziałem tylko karlika w workach i z głupot dodałem 2 tony  i bez problemu naliczyło kuriera , potem zgody , pesel i  zatwierdziło zamówienie od strzała .  Powodzenia wszystkim ( Z wyjątkiem handlarzy z OLX im życzę samych błędów w połączeniu)

Grucha napisał » 2022-04-07 22:34

 
A koszt transportu całego zestawu 24t to 2000 zł. 
Dodam że ja z Kujawsko-pomorskiego więc do Rybnika mam jakieś 350 KM w jedną stronę.

Czy będziesz tak uprzejmy i podasz mi namiary na tego przewoźnika? Bo powiem Ci , że nikt z kim rozmawiałem nawet nie zbliżył się do takiej kwoty w połowie. Też myślałem nad takim rozwiązaniem ale koszt transportu plus do tego całą organizacja ( ktoś musi wyłożyć kasę płatność na miejscu) i później przeładunek,rozważanie i t.d. skutecznie mnie zniechęca. Ale 2000 za transport 20T. to już inna bajka.

Marcek10 napisał » 2022-04-08 06:44

Grucha napisał » 2022-04-07 22:34

 
A koszt transportu całego zestawu 24t to 2000 zł. 
Dodam że ja z Kujawsko-pomorskiego więc do Rybnika mam jakieś 350 KM w jedną stronę.

Czy będziesz tak uprzejmy i podasz mi namiary na tego przewoźnika? Bo powiem Ci , że nikt z kim rozmawiałem nawet nie zbliżył się do takiej kwoty w połowie. Też myślałem nad takim rozwiązaniem ale koszt transportu plus do tego całą organizacja ( ktoś musi wyłożyć kasę płatność na miejscu) i później przeładunek,rozważanie i t.d. skutecznie mnie zniechęca. Ale 2000 za transport 20T. to już inna bajka.

Nie szukaj przewoźnika, który tylko wozi węgiel, nie szukaj też obcych firm bo tu masz rację ceny są z kosmosu, gdyż oni wiedzą że nawet jak zawyżą stawki o 100% to i tak będzie się to opłacać bo cena węgla na składzie i tak jest wyższa. Raz zadzwoniłem do jakiegoś przewoźnika i po spytaniu dlaczego tak drogo dostałem odpowiedź: "jak Pan podzielisz koszt transportu na ilość ton węgla to i tak będzie taniej niż na składzie" Oni też głupi nie są i znają ceny, też chcą się na tej sytuacji dorobić.

Kończąc, każdy z nas ma kogoś znajomego co ma łódkę: brata, ojca, wujka, szwagra, kolegę itp itd. U takich ludzi szukaj a nie u kogoś kto się trudni przewozem węgla.

Poza tym ja nikomu obcemu bym nie oddał kodu odbioru wraz ze swoimi danymi...jaka pewność że Cię nie wych...ja i twój węgiel nie sprzeda albo zostawi sobie. To jak kupon z 6stką w lotka w tych czasach.

Jeśli uda Ci się znaleźć nawet pociotka który pojedzie Ci tyle km za 2000 netto to powinieneś się cieszyć.
Wiesz ile paliwa wybucha takie auta? za 200 czy 300pln które może mu zostanie nikt nie spieprzy sobie dwa dni życia żebyś Ty miał tanio a samochód i naczepa to nie tylko paliwo. Druga rzecz jak ktoś wspomniał ktoś musi użyczyć Ci placu najlepiej wybetonowany bo nie wiem czy widziałeś ile to jest 24 tony węgla luzem, musisz mieć mniejsze auto z kiprem żeby to rozwieść, pod ręką wagę i ładowarkę. To tak po krótce, jak się nie ma tych rzeczy to tak łatwo można sobie w internecie popisać albo w śniegu dziurę wysikać. 

Słuchaj, jeśli Ty musisz ojcu, bratu, wujkowi, szwagrowi czy koledze płacić to sory, nie wiem jakie masz relacje w rodzinie. Istnieje jeszcze coś takiego jak pomoc czy przysługa. Dzisiaj on Tobie, jutro Ty jemu. Poza tym, ten kto jedzie to też pewnie i sobie ten eko weźmie, a jemu samemu się nie uda kupić na PGG całego zestawu węgla. No ile to jest 24 tony? Nie przesadzaj, nikt pod kloszem nie jest chyba chowany. Zbierasz 5 osób ze swojego otoczenia każdy po 5 ton to masz 25t. Jaka waga, jaka ładowarka. Rozkładasz plandeki, Szypa, worki, waga gospodarcza i jedziesz. Co roku workuje 5 ton węgla, 4-5 godzin i po robocie. Sam 25 ton nie będziesz workował, bo to na kilka osób. Zresztą, czy ktoś goni? Można w kilka dni.

To jest każdego indywidualna sprawa, ale płacić komuś za wszystko tym bardziej w rodzinie to trochę chore. Nawet jeśli zajmie to wszystko dwa dni, to tak dużo? 

Nie zamierzam płacić 2500 zł za tonę ekogroszku, wolę dwa dni się przemęczyć i mieć spokój a za zaoszczędzone pieniądze kupić coś dziecku. Ludzie się zrobili za bardzo wygodni, chcesz wygodę to nie płacz i płać 2500 zł. Tylko nie pisz że ktoś nie wie ile to jest węgla. Jak ktoś mieszka na wsi i miał styczność chociażby w żniwa że zbożem to raptem raz rocznie taka "kupka" węgla to śmiech na sali, tym bardziej na tyle osób.
Pozdrawiam

Ja to  tylko powodzenia mogę Ci życzyć.

Jaja jak berety ! W jednej chwili loguję sią na sklep z laptopa i smartfona , na laptopie w koszyku 1t Pieklorza a na smartonie koszyk pusty .
Wyczyściłem w Chromie pamięć i ciasteczka i koszyk pusty .