Od dnia 16.10.2024 zostały wyłączone stacjonarne numery telefonów. Zapraszamy do kontaktu pod numerem: 574 443 555.
Forum  eCoal.pl v3.5  Karlik i nie do końca zadowalające jego spalanie się Subskrybuj
2020-12-13 00:35
  OEPM26-Marcin Posty: 73 Ostrzeżenie: 0

Witam,


Na ten rok zakupiłem groszek jak w temacie bo niestety nie mogę już w moich okolicach dostać Skarbka z Piekar. Skarbek palił się pięknie i w popielniku miałem tak na prawdę sam pyłek. Z Karlikiem nie jest już tak kolorowo ale tragedii też niema. Niestety popiołu mam ponad dwa razy więcej - przynajmniej objętościowo bo się trochę spieka. Spieki są bardzo kruche, ściskając je delikatnie wszystko się rozpada.







Jak zmniejszam nadmuch to mi przerzuca niespalony groch, jak zmniejszam ilość podań to nie dobija do zadanej. Tak więc niewiele chyba mogę zrobić. Czytałem jakieś posty, że w przypadku gorszego grochu warto wywalić szamot. Zda to egzamin w tym przypadku? Będzie to miało jakiś pozytywny / negatywny wpływ?

Jakoś udało mi się dodać zdjęcia, jest też filmik, którego nie widać :(
2020-12-13 11:10
  karoka65 Posty: 2036 Ostrzeżenie: 1 Karoka-EKO
Ja bym je od razu wywalił razem z uchwytami, więcej z nich złego niż jakiegokolwiek pożytku z reszta pisałem to już dawno. 
2020-12-14 14:41
  krzych_boch-og20 Posty: 136 Ostrzeżenie: 0
Palę Karlikem w ECO-M20 drugi sezon. Na początku trochę problemu było ale poświęciłem czas i dobrałem w miarę najlepszą opcję. Spieków praktycznie nie ma a problemy robią sie przy zmianie mocy w automacie. Chyba jest za duży przekok w dmuchawie i wtedy robi mi spieki. Potem wszystko wraca do normy. Mój wniosek- Karlik musi być suchy i nie lubi wiatru.
Cegły mam zamontowane ale tak jak napisał kolega karoka65 ,czasem robią więcej szkody niż pożytku i pewnie też je wywalę na próbę przy kolejnym czyszczeniu pieca.
2020-12-15 22:57
  OEPM26-Marcin Posty: 73 Ostrzeżenie: 0

Z automatu nie korzystam, przyzwyczaiłem się do grupowego trzy lata temu kiedy to kupiłem na pobliskim składzie węgla groszek, który mi polecili... Takie gówno, że przy automacie były takie spieki, że w ogóle one nie spadały tylko musiałem co jakiś czas chodzić i je strącać bo inaczej na popielniku robiła się góra ze spieków

Karlik o niebo lepszy jednak wyraźnie większe i gorsze spalanie od skarbka. Karlika mam od lata więc jest suchutki. Wiatru już odejmować nie mogę bo wtedy przerzuca mi niespalony groch. Pozostaje mi tylko sprawdzenie jaki będzie efekt po wyjęciu szamotów i pewnie przed świętami jeszcze to sprawdzę.
2020-12-16 09:30
  krzych_boch-og20 Posty: 136 Ostrzeżenie: 0
OEPM26-Marcin napisał » 2020-12-15 22:57

Z automatu nie korzystam, przyzwyczaiłem się do grupowego trzy lata temu kiedy to kupiłem na pobliskim składzie węgla groszek, który mi polecili... Takie gówno, że przy automacie były takie spieki, że w ogóle one nie spadały tylko musiałem co jakiś czas chodzić i je strącać bo inaczej na popielniku robiła się góra ze spieków

Karlik o niebo lepszy jednak wyraźnie większe i gorsze spalanie od skarbka. Karlika mam od lata więc jest suchutki. Wiatru już odejmować nie mogę bo wtedy przerzuca mi niespalony groch. Pozostaje mi tylko sprawdzenie jaki będzie efekt po wyjęciu szamotów i pewnie przed świętami jeszcze to sprawdzę.

Napisz jaki efekt przyniesie demontaż cegieł. Pozdrawiam.
2020-12-16 10:24
  slaw007 Posty: 142 Ostrzeżenie: 0
krzych_boch-og20 napisał » 2020-12-16 09:30

Napisz jaki efekt przyniesie demontaż cegieł. Pozdrawiam.



Będzie się mniej topiło popiołu, ze względu na lepsze odprowadzenie na boki. Czyli zmniejszą się spieki

U mnie automat się nie sprawdził ponieważ ma zbyt duże widełki wentylatora pomiędzy wartościami mocy min i max.
Gdyby była regulacja tych widełek, to myślę, że sprawdziłby się u mnie. Tak za niskiej mocy dmucha za słabo, a na dużej za mocno. Korekta na minus powodowała u mnie mniej spieków na wyższych mocach, ale dymienie z palnika na mocy min.
Zaznaczę, że mam stary sterownik (2012) i może w nowym ten automat lepiej pracuje.
2020-12-16 11:23
  OEPM26-Marcin Posty: 73 Ostrzeżenie: 0
Jak spalony węgiel będzie łatwiej spadał na boki to coś się może poprawi bo na razie średnio to wygląda... Zasypując 150kg skarbka czas do opróżnienia zasobnika miałem ustawiony na 780 minut, czyli 0,192 kg/min i jeszcze była rezerwa na klika godzin. Przy karliku na tą chwilę zostało mi 21% grochu a podajnik pracował 533 minuty tak więc sądzę, że pójdzie go około 0,24 kg/min a to już sporo. Tylko jak pójdzie to 21% to chyba zapasu już będzie 0 więc jeszcze muszę sprawdzić ile faktycznie jest grochu w podajniku. Dziwne jest to bo przeglądałem kotły innych użytkowników, i tam gdzie pojawiała się informacja z zakupem grochu to podawane było 0,20 / 021 kg/min co wygląda już ok bo niby ten karlik jest dosyć kaloryczny.
2020-12-16 11:34
  slaw007 Posty: 142 Ostrzeżenie: 0
Akurat kaloryczność opału z potencjałem podajnika nie ma nic wspólnego.
To, że podajnik podaje więcej na minutę, bardziej uzależnione jest od gęstości, ziarnistości opału. 
Tak samo kalorycznego miału będzie podawał więcej niż groszku.
2020-12-16 11:38
  OEPM26-Marcin Posty: 73 Ostrzeżenie: 0

No to już wiem coś nowego


Miałem okazje porównać jak wygląda skarbek i karlik w workach i szczerze mówiąc to karlik na drobniejszy nie wyglądał. Ale na pewno jest w nim więcej kurzu bo sypiąc go z worka do podajnika jest syf i malaria


Teraz wywalę tylko te szamoty, na przyszły sezon może wstawię sobie szamot z prawej strony palnika. Gdzieś tu pojawiały się wpisy na ten temat. Faktycznie ten palnik jest taki że z prawej strony płomienia i tak nie ma co widać na zdjęciu a groch jedynie się żarzy.
2020-12-16 11:48
  slaw007 Posty: 142 Ostrzeżenie: 0
Jest drobniejszy, to go podajnik więcej podaje. Jakbyś miał pelet Varmo, to podawałby około 0,1-0,12 kg/min i 100kg się nie zmieści do zasobnika.


Ja swego czasu miałem czasami cegłę po drugiej stronie niż zasobnik, bo przesypywał mi mielony węgiel, tak trochę pomagało go dopalić. Ogień też nie był w środku palnika tylko bliżej zasobnika. Przy czym to był inny palnik niż Twój (OEP 25kW). Na szczęście ten palnik się zepsuł i teraz na Batorym-10 jest dużo, dużo lepiej
2020-12-17 13:38
  OEPM26-Marcin Posty: 73 Ostrzeżenie: 0

Miałem wziąć na próbę ten pelet Varmo ale nie mam kiedy go kupić



Czytałem, że kiedyś ślimak mielił groch i to zmielone właśnie wyłaziło z prawej strony palnika. U mnie jest niby groch, który się jedynie żarzy tak więc za wiele pożytku z niego nie ma a jednak się wypala. Zobaczę jak to będzie wyglądało po wyjęciu szamotek ale w tej kwestii chyba nic się nie zmieni. Ja dopiero 3 sezon jadę na tym kotle więc mam nadzieje, ze nic się nie zepsuje póki co


A może jednak coś się zmieni po wyjęciu tych szamotek. Tą po przeciwnej stronie podajnika wyjąłem, drugą wywalę jutro zobaczę jak to będzie wyglądało teraz. Może teraz jak popiół swobodnie będzie mógł spadać z prawej strony to zacznie się to palić całą powierzchnią. Bo teraz na grochu była gruba warstwa popiołu więc nie bardzo jak się tam miało palić.

dodane 2020-12-17 13:38
Rano wywaliłem drugi szamot i szczerze mówiąc póki co nie widzę, żadnych plusów ich braku. Ale kilka dni niech sobie tak pochodzi bo na razie wykres wygląda jak szalony. Dzisiaj cieplej niż wczoraj a bez szamotów na tych samych ustawieniach ciężko mu się podnieść jak zejdzie z podtrzymania. Nawet zwiększając nadmuch na najniższej mocy. Jak dobije to później spada do mniej niż 53 stopni pomimo tego że zwiększyłem nadmuch o 1%, wczoraj spadało do 54,8 i pędził ku zadanej.


Co do spieków to w popielników się za wiele nie poprawiło. Na palniku największe spieki są od strony podajnika bo tu najmocniej dmucha, z szamotem po tej stronie było to samo. Po przeciwnej nie wygląda to źle i chyba mniej spieków niż z szamotem. 



Użytkownicy online: Dejwid46, Giemula, Jaworpol, kotel1111, mario73kf, Mihai122, zeus47