Też miałem Karlika 2018/2019. Spalanie super, popiołu minimum ale również zauważyłem, że spala się zostawiając dużo czarnej sadzy która przyklej się do ścianek pieca i zapychała mi zawirowacze. Sezon 2019/2020 kupiłem Retopal i popiołu jest około 2x więcej w porównaniu z Karlikiem co do ilości spalanego opały to trudno porównać bo to zależy od warunków pogodowych. Jednym słowem czy Karlik czy Retopal do pieca trzeba tak samo często zaglądać tylko w inne miejsce. W pierwszym przypadku do komina a w drugim do popielnika. Różnica w cenie to około 40-50zł/t na korzyść Retopala. Pozdrawiam.

Jak kupisz Greenpala , to ta różnica w cenie będzie jeszcze większa , a opał ten sam , czyli drobniejsza frakcja Retopala Minus - opał nie workowany , szkoda 

Powiem Wam że ja spakowałem 700kg tego Greenpala i stwierdziłem na cholerę to będę workował... z dużego worka do mniejszego wora a później i tak na koniec wungiel trafi do kotła. Więc te ostatnie 300kg po wiadrze będę wsypywał do kotła aż się skończy. Jeśli w przyszłym roku nadal będzie kocioł też tak będę robił.

Marcin  w tym roku robię tak samo 50kg przygotowane w kotłowni do zasypu w wiaderkach , w koszu na odpady 240l następna dawka, a reszta na dworze pod chmurką w Big-Bagu owiniętym folią

Na razie odpalam takiego grzejnika olejowego 500W z lat 80-tych (działa wyśmienicie) grzeje bardzo fajnie lepiej niż klimatyzacja i powiem Ci że w całej chałupie jest znośnie. Jak zrobi się chłodniej to klima pójdzie w ruch, a i grzałka w zasobniku cwu. też już ma co robić.

W takim razie , co w tym układzie robi "niebieski" stoi i pachnie  

Bardziej stoi i gada z rudą aby go zjadła. Od maja nie był palony i czyszczony... nie wiem jak to się stało ale cały nagar odczepił się od kotła i miałem gołą blachę
Wyczyściłem OEPa i przepaliłem przez kilka dni, i wygasiłem, aby przepalić prunt.  Jutro muszę przysiąść i przepalić prąd na indukcji...  bo taka robota po 27l to zabawa jest i tracenie czasu i pieniędzy. Trzeba robić raz 125l nastaw aby zrobić za jednym prądem, wodą i czasem produkt końcowy, Ze 125l masz jakieś 18-23l czystego płynu do dezynfekcji.

Dzisiaj pierwszy zasyp Bartexem Gold który kupiłem we wrześniu. Samym groszkiem jestem zachwycony. Zero miału, opał suchy, aż się pyliło przy zasypie. Jakosć z fabryki w porównaniu z tym co kupiłem w Obi - niebo a ziemia. Nie przyszło mi do głowy żeby te z Obi ważyć ale worki prosto z Bartexu są jakieś bardzo "napchane" i ledwo mi 5 do podajnika weszło. Granulacja 90% tak jak na zdjęciach poniżej. Polecam.
Mam nadzieje że reszta worków też tak ędzie wyglądać, a nie tylko te z wierzchu.    

Właśnie słyszałem opinie, że na markety idzie gorszy sort w dodatku jest mokry  Z wyglądu widać, że ma moc  

Z marketowych cieknie woda. tydzień otwarte worki muszą stać żeby nadawały się do wsypania.

Nigdy bym nie wpadł na to że można opał w Obi kupować...

Widać że wungiel ładnie się świeci będzie dobrze, tylko jak przyjdą mrozy. U mnie kocioł nadal śpi nieużywany trzeba trochę prądu przepalić w klimatyzacji. A jak widać za oknem w naszych okolicach LeOn do połowy listopada zapowiadają temperatury na plusie przynajmniej +5*C. Jak mam spalać 10 kg/ dobowo to jednak się wstrzymam jeszcze miesiąc będzie 300kg w kieszeni.

Marcin, bo nie masz marketu rzut beretem od domu tak jak ja Obi, Casto... kiedyś otwarte nawet w niedzielę Fajna sprawa, jak ktoś nie ma miejsca na składowanie opału ale z tą jakością to prawda o wylewającej się wodzie z worków nie wspomnę 

Ja w zeszłym roku zacząłem palic już w połowie września, teraz dopiero od niedzieli. 

Ale patrząc na ten eko to z marketami koniec... 

Ja zamierzam rozpalić nie wcześniej niż za miesiąc w domu komfortowe 23*C woda też ma 68*C. Jakie to przyjemne nic nie trzeba robić a w chałupie ciepło, powiem więcej nawet w dobudówce jest 14*C gdzie nie ma nawet styropianiu założonego.

J niestety mam nieocieplony dom ze starymi oknami z lat 60tych albo jeszcze 50tych nikt nie wie. i tak długo wytrzymało - miesiąc to i tak dla mnie jest super - 500/600 zł oszczedności

Wiesz ja chałupę mam z 52r z której zostały fundamenty i ściany.

Nie wiem Olek na co wydajesz kasę ale ja dziś kupiłem styropian Knauf Etixx 0,031 najlepszy z możliwych zapłaciłem 2350 PLN 100m2... Okna też stare z lat 50-tych wymieniłem 20 lat temu. Co się robi z pieniędzmi że domu z lat 60-tych nie udało sie nawet okien na plastiki wymienić?

Plastiki są ale 12 letnie. niestety pieniądze pochłonęło co innego i nie bardzo chce sie na ten temat wypowiadać na forum. Plan jest taki że w przyszłym roku będzie ocieplenie, okna, brama garażowa i piec gazowy - mam gaz z miasta więc...

Przyłącze gazu i OEP w domu to nieporozumienie. Niezależnie kiedy był kupiony.
OEP jako firma dochowa żywota za rok, może 3.

marcinbb napisał » 2020-10-12 22:11

Przyłącze gazu i OEP w domu to nieporozumienie. Niezależnie kiedy był kupiony.
OEP jako firma dochowa żywota za rok, może 3.

Gaz i nieocieplony dom z otwartą instalacją na zeliwnakach i rurkach 1 cal do 3 to tez nieporozumienie. dopiero od jakiegoś czasu ( po zakupie OEP ) wymieniłem na alu.
dodane 2020-10-12 23:11

marcinbb napisał » 2020-10-12 21:20

 ja dziś kupiłem styropian Knauf Etixx 0,031 najlepszy z możliwych zapłaciłem 2350 PLN 100m2... 

Gdzie za taką cenę ten styro kupiłeś, z checią sie na niego zapożyczę biorąc pod uwage z kosztuje on około 40zł za m2 ma kładzie. czyli zaoszczędziłeś około 2tys

Na OLX obok Sieradza 195 PLN/m3 dokładnie w Błaszkach.