Forum eCoal.pl v3.5 Brak odbioru ciepła z kotła - przekraczanie 80°C Subskrybuj | ||||
First pagePrevious page2 / 2Next pageLast page | ||||
|
||||
Sa1666
|
A wybacz.. Zle zrozumialem wasze wytlukaczenie o dokanczaniu grupy I liczycie ze dopalanie nawet mniejszej dawki paliwa po odebraniu odbioru ciepla nie przegrzeje kotla? Macie ogromne pojecie widze tak jak było pisane wcześniej..to nie sterownik ani kocioł powinien się dopasowywać do czegokolwiek. Kupując wiesz co kupujesz,albo pasuje albo nie. Tu problemem są ustawienia. Przełączyć się na ręczny i po problemie. dopasujecie sobie wtedy cokolwiek chcecie
|
|||
|
||||
Pink01
|
Sa1666 napisał » 2020-01-30 22:53 Tak radziłeś na poprzedniej stronie. Przypomnę może, że po osiągnięciu zadanej w trybie Retortowy Ręczny sterownik... też wykonuje dopalenie przed odstawieniem. No więc jak to jest Twoim zdaniem? Pomoże w końcu to włączenie Retortowy Ręczny czy nie bardzo?
.... Ew wlaczcie retorta reczny. ... |
|||
|
||||
Sa1666
|
Moim zdaniem pomoze wlaczenie myslenia polecam.!
Poza tym chodzilo o to ze zanim ktokolwiek cokolwiek zrobi w programie a koledze ktory posiada problem i nie raczy pomyslec ew dopadowac ustawien do instalacji moze pomoze tryb reczny gdzie lepiej bedzie mogl opanowac zachowanie kotla. Rzucilem to bardziej w formie zartu.. Koledze nie pokoze zaden tryb dopoki nie zacznie od zrozumienia podstaw. A Ty kolego pink zamiast podczepiac sie do czyjegos problemu manifestujac rowniez swoje braki mysleniowe proponuje bys problrm zglosil nie na forum lecz w siedzibie producenta sterownika. Jezeli przedstawisz sensowne argumenty na potwierdzenie twoich tez ktore to maja polepszyc prace kotla u Ciebieni i ukolegi na pewno sztab programistow rzuci wszystko i sprawi ze bedzie wam sie palic lepiej pozdrawiam |
|||
|
||||
Pink01
|
Ten problem był wielokrotnie zgłaszany przez użytkowników z dużym doświadczeniem, również przez instalatorów i serwisantów. Na tym forum i na kilku innych też. Takie ćwiczenie z zakresu fizyki dla klasy 8 szkoły podstawowej: ile potrzeba energii żeby temperatura kotła ważącego około 300 kg i posiadającego pojemność wodną rzędu 70 litrów wzrosła o 20 stopni Celsjusza - czyli powyżej alarmu przy zadanej 60 stopni? Ile to jest spalonego węgla o wartości opałowej rzędu 27 Mj przy założeniu nawet i 90% sprawności?
|
|||
|
||||
Sa1666
|
Kurcze.. Nie odpowiem Ci... Nie mialem przyjemnosci dotrwac do 8 klasy szkoly podstawowej
Rozukiem ze teorie chcesz laczyc z praktyka czyli poddpinasz to dzialanie pod istniejaca instalacje u kolegi grzegorza. Czyli biorac pod ywage przekroj rur instalacji prace zaworu ew sam przeplyw.. Nadal chcesz to porownywac? No to wychodzi tylko na to ze Teoja wiedza skonczyla sie wlasnie na tej 8 klasie. Zostalo podanych kilka rozwiazan problemu. Wystarczy je sprawdzic. Ale Ty uwazasz ze kupujac kociol za gruba kase masz wszystkich tych producentow na smyczy trzymasz ich mocno za morde i maja robic to co Ty im kazesz. Wspolczuje. I ponawiam. Wlqcz myslenie. Testuj sprawdzaj. Pptem zadaj |
|||
|
||||
konto usunięte
|
Moim skromnym zdaniem nawet jeśli algorytm sterownika nie kończyłby grupy po dojściu do zadanej, to i tak nie rozeiazaloby to problemu ze wzrostem temp kotła po całkowitym wyzerowniu odbioru a jedynie mogłoby zmniejszyc wzrost temp i to nie w każdym przypadku bo zawór 4d może się w róż ych momentach stanu palnika i rozpaczetej grupy podań.
Kiedyś wspominałem że fajnie by było jakby sterownik mial powiązanie sekcji parametrów spalania z sekcja sterująca automatyka . Tutaj wystarczy tylko logicznie myśleć albo w ogóle myśleć i wszystko da się ustawić tak jak powinno być |
|||
|
||||
coolio
|
Mam bardzo podobną instalację do Twojej i kociołek ten sam, u mnie rozwiązaniem było ustawienie stałej jednej temperatury za zaworem. Przy zimie jaką mamy to temp. Od 36-39 stopni. Zmieniam rano i po powrocie z roboty jeśli mam taką potrzebę jak chałupę trochę przegrzewa lub jak zrobi się zimniej. Koryguję nie więcej niż o 1 stopień. I druga sprawa to taka że palę na grupowym tylko jedną mocą 8 kw 3 podania, każde zwiększenie podań czy mocy to przesyipany i niedopalony ekogroszek, a to już 3 sezon więc zmian ustawień była już masa.
Ustawienia które Ty preferujesz to jakiś samobój, różnica między zadaną a obniżoną o więcej niż kilka stopni to za duży problem dla tego sterownika czy też kotła, nie mi to oceniać. dodane 2020-01-31 20:32Dodam jeszcze jedną rzecz. Porady forumowych ekspertów robią nam często siekę z mózgu. Wszyscy piszą że kocioł powinien pracować ciągle i się nie odstawiać i pewnie, 100 % racji ale przy temperaturach na dworzu jakie mamy czyli od -5 do +10 i w mega ocieplonych domach jest to NIEMOŻLIWE. Podejrzyjcie sobie statystyki kociołków innych użytkowników, u każdego jak w mordę strzelił grzanie podtrzymanie grzanie podtrzymanie grzanie podtrzymanie i tak w koło co 15-20 minut. Sorry taki offtop. |
|||
|
||||
toriman
|
@coolio - powtórzyłeś dokładnie to co zaproponował na początku juzo. Pan Grzegorz ewidentnie poszedł na zderzenie z kotłem No i oczywiście - w obecnych warunkach pogodowych kocioł będzie się odstawiał.
|
|||
|
||||
Grzegorz73
|
Kupując to, nie czytałem wcześniej tego forum i właśnie tak jak ktoś wspomniał kupując myślałem, że kupuję coś co będzie się samo wysterowywało, bo tak było w opisie. A ustawianie stałych temperatur za zaworem i w instalacji jest usztywnianiem układu , rezygnacją z obiecywanych funkcji i ograniczaniem się. To w takim razie po co ta cała elektronika, jeśli musimy ustawić jedną temperaturę w zależności od pogody, paliwa i innych. Jasne, fanie jak jest podłogówka i CWU, które załatwiają sprawę. Jednak, mimo wszystko, projektanci kotła przewidzieli cośtakiego jak stan podtrzymania? tak czy nie? więc zakładali również momentbraku odbioru ciepła. To czemu są takie problemy z przejściem w ten stan. Fajnie, że coraz więcej osób przekonuje się do tego o co mi chodziło. Nie liczę kolegi Pink01, który od początku podjął temat. Ale po to zacząłem. Wiedziałem że lekko nie będzie. Niestety, czytając to co zostało tu napisane jakoś nie widzę światełka w tunelu :( Ja także bez zmian w oprogramowaniu nie widzę rozwiązania problemu. A moim zdaniem jest kilka raczej prostych zmian które by co nieco poprawiły sytuację. PS. w DTRce kotła jako paliwa są wpisane także miał i pellet, jakoś nie widzę palenia pelletem przy zadanej 55, powrotu 45 i spalinach 90. Cały czas prosiłem i dalej proszę o zostawienie instalacji w spokoju.Ja se jakoś dam radę z moją instalacją. Wiem, że tutaj wszyscy potrafią czytać wykresy, wiedzą co to %, i kg/min, Jule, ciepło, i współczynnik wzmocnienia i lubią się w to godzinami wgapiać, ale nie wymagajcie tego od wszystkich użytkowników kotłów, Nie wyobrażam sobie że każdy potrafi to poustawiać tak jak Wy i nie wierzę, że im to instalator zrobi. |
|||
|
||||
oxalis3
|
Grzegorz 73 ja mam instalację bez żadnych zaworów N - drożnych i reguluję tempereturę w domu tylko regulatorem pokojowym z opcją wyłączenia pompy po dogrzaniu pomieszczenia, ale uważam, że absurdem jest myślenie o takiej pracy sterownika i kotła, która po odcięciu odbiory ciepła z kotła nie spowoduje znacznego przebicia temperatury.
Oczywiście, że przejście na opcję retortowy ręczny z ustawieniami małej mocy palnika ograniczy wzrost temperatury po zamknięciu zaworu lub wyłączenia pompy, zmiana algorytmu w grupowym o czym pisze Pink01 to sensu wielkiego nie ma, bo ja mam na sterze 2.4 minimum 3 podania, ale na nowych są 2 to co tu obcinać?. Lepiej by było żeby po przekroczeniu temperatury zdanej nie zaczynał nowego cyklu, a w sterze2.4 tak się dzieje. Grzegorz73 Twoja instalacja daje bardzo prostą możliwości uzyskania komfortu cieplnego w domu, tylko Ty szukasz problemu tam gdzie go nie ma. Mój sposób regulowania temperatury w domu sam sobie wybrałem i po 5 latach nie zamierzam go zmieniać i to, że przebija mi temperaturę zadaną po zatrzymaniu pompy mam w d....e, ale nigdy nie przyszło mi do głowy , że to wina sterownika. |
|||
|
||||
konto usunięte
|
czyli dalej palisz jak w starym piecu nagrzać dom potem wychłodzić i tak w kółko ,przecież to nie ma sensu
|
|||
|
||||
oxalis3
|
halo po raz któryś proszę, nie pisz o czym nie masz pojęcia. Spadek temperatury w domu o 0,2 stopnia uważasz za jego wychłodzenie???? Czy ja namawiam kogoś do tego co dla mnie jest dobre?
|
|||
|
||||
konto usunięte
|
ok ile spaliłeś węgla ,bo u mnie w takich ustawieniach to była masakra , teraz pompa pracuje cały czas dom lata 80 -210m temperatura w domu 23C i idzie 9 zasobnik od 28.09.2019 skoro u ciebie dużo mniej to nie ma problemu twój kocioł
|
|||
|
||||
konto usunięte
|
Czasami odnoszę wrażenie że co niektóre osoby są pozbawione całkowicie logiki .
Wiesz w ogóle co to jest temperatura obniżona ? to ma być ustawione tak aby po dogrzaniu zawór obniżył temperature na grzejniki, a nie wyłączył je ! takie jest założenie tej funkcji sterownika. Druga sprawa takie podpowiadanie typu ustaw za zaworem 40* a obnizona 10* to jest o dupe rozstrzaskać , ustawia się tyle aby uzyskać komfort cieplny i stabilna pracę instalacji , a nie tyle co proponuje jeden czy drugi bo to podchodzi pod rozmowę laika z laikiem , i tutaj nie trzeba być jakims expertem bo takich nie ma , wystarczy tylko iq na pzyzwoitym poziomie , podstawową wiedzę z fizyki na poziomie szkoly podstawowej , logicznie pomyslec to wszystko |
|||
|
||||
sebsa
|
Coś Wam koledzy napiszę. Kiedyś przeprowadziłem taki malutki eksperyment. Mam instalację mieszaną grzejniki plus 4 pętle podłogówki. Cały układ ogarnia 1 pompa wraz obiegiem CWU. Nie mam zaworu n-drogowego. Układ kiedyś samodzielnie przerabiałem z 2 pomp na 1. Jednego dnia pozamykałem konieczne zawory i całość czynnika szła tylko na układ CO bez ochrony powrotu. Przy temp zadanej 60deg na kotle - temperatura powrotu oscylowała w okolicach 31-35deg. Dlaczego to piszę. Chodzi mi o to, że jeżeli ktoś ma zawór 3D/4D i ustawia za nim temperatury na poziomie 32-38 deg, to tak jakby zamykał układ. De facto odcina się odbiór ciepła zaworem. Temperatura na kotle rośnie, a ta w układzie wychładza. Zawór otwiera się po jakimś czasie i wychłodzona woda idzie na kocioł powodując gwałtowny spadek temp CO. Wg mnie do poprawnej i w stabilnej pracy konieczne jest ustawienie wyższej temperatury za zaworem tak aby to mieszanie rzeczywiście miało miejsce. Dopiero wtedy zawór ma szansę na pracę bez dużych zmian pozycji.
|
|||
|
||||
coolio
|
Co za bzdury Sebsa przecież jeśli za zawór na CO idzie 30 % wody to 70% wody wraca na krótkim obiegu prawie z zerowym spadkiem temperatury i powrót jest dogrzany.
|
|||
|
||||
sebsa
|
Nie piszę nic o ochronie powrotu. Przeczytaj mój post raz jeszcze. Napisałem, że u mnie przy aktualnie zadanej na kotle 60deg, temperatura powrotu bez żadnej ochrony oscylowała w granicach 30-35deg. Chciałem to sprawdzić ponieważ u wielu użytkowników, gdzie zamontowany jest zawór 4D widzę temperatury za zaworem na poziomie 35-38 przed obniżeniem. Więc o jakim mieszaniu może być mowa.Oczywiście mam świadomość, że każda instalacja jest inna. Na pewno inaczej będzie to wyglądać w układzie gdzie całość jest na podłogówce, inaczej przy braku zaworów termostatycznych na grzejnikach i przy setce innych jeszcze zależności takich choćby jak temperatura zadana na kotle. Nie mam zaworu n-drogowego w układzie, nie sprawdzę tego w praktyce. Niemniej zakładając podane przez Ciebie proporcje pozycji zaworu i jako wypadkową temperaturę podaną przeze mnie to stawiam, że czynnik po zmieszaniu za zaworem wynosiłby u mnie ok 42-46deg nie mniej. Aby uzyskać poniżej 40 deg za zaworem musiałbym go zamknąć niemal w całości.
|
|||
|
||||
toriman
|
Ten wątek jest jak trolowanie.
|
|||
First pagePrevious page2 / 2Next pageLast page | ||||