Forum eCoal.pl v3.5 woda w zbiorniku na węgiel Subskrybuj | ||||
Pierwsza stronaPoprzednia strona2 / 2Następna stronaOstatnia strona | ||||
|
||||
karoka65
|
A co to za kocioł jest na tym filmie panie wszystkowiedzący?
|
|||
|
||||
leON22
|
Wilenska napisał » 2018-11-30 09:15
Dziękuję za odpowiedzi. Już śpieszę z dodatkowymi informacjami: Kociol Instalco, 12 MW, |
|||
|
||||
leON22
|
Wilenska mógłbyś nas oświecić , zaspokoić naszą ciekawość , co było przyczyną TEGO wycieku
|
|||
|
||||
Wilenska
|
Dziękuję za odpowiedzi. Udało się! Mój sprzedawca, pomijając wcześniejsze zobowiązania, pojawił się z pomocnikiem w piątek u mojej mamy. Mimo, że co kilkanaście dni piec był na bieżąco czyszczony, okazuje się, że piec wymagał już dużo bardziej dokładnego czyszczenia, z odkręcaniem różnych elementów włącznie. Po 4,5h czyszczenia i rozpaleniu, piec chodzi stabilnie. Wydaje się, że były 2 przyczyny takiego stanu rzeczy z tym piecem: 1. Uzupełniany węgiel w zbiorniku był po sufit. Wchodziliśmy z założenia, że im więcej się zasypie tym rzadziej trzeba uzupełniać. Okazuje się, że przez to był zasypywany jakiś wlot powietrza a później się całkiem zasklepił. Wcześniejszy instalator nie poinformował nas o tym a w instrukcji nie kojarzę takiej informacji. 2. Temperatura mogła być za niska. Standardowo dla mamy i brata było ustawione 50 stopni, w przypadku przyjazdów rodziny na weekend, podkręcało się do 65, aby było wystarczająco ciepłej wody w kranach. Przez 2 lata nie było z tym problemów, albo tak stopniowo to narastało. A ten wcześniejszy instalator, na którym się kolejny raz zawiodłem, jest z Nysy. Na szczęście mama w końcu też do tego doszła, jak nie odbierał jej telefonów, poszła do niego do domu a on tam. Można powiedzieć, że to taki instalator rodzinny, w branży od już kilkadziesiąt lat, z którym mój ojciec jeszcze kiedyś pracował. Robił też instalację całego domu ze 20 lat temu. Poprosiłem go pomoc w kupnie i doradzeniu odpowiedniego pieca z ekogroszkiem na ten dom i dwa lata temu go zainstalował. Okazuje się, że tak jak teraz przyznał, nie zna się na tych piecach i sam nie wiedział jak może pomóc. Montaż pieca zrobił zgodnie z instrukcją a do ustawienia sterownika wziął na początku jakiegoś pomocnika. Co ciekawe, w domu jest też piec gazowy, przystosowany do grzania w domu. Też zamontowany przez tego instalatora. Jednak, klika lat temu, jak była potrzeba ogrzewania gazem domu ze 2 tyg., bo był problem z piecem węglowym, przyszedł rachunek z gazowni o wartości ponad 3 tys. Rodzice doszli do wniosku, że coś nie tak z tym piecem lub instalacją i przestali go używać do ogrzewania domu. Jest wykorzystywany tylko do ciepłej wody poza sezonem grzewczym, bez bardzo dużych rachunków. Można przypuszczać, że może dom słabo ocieplony, ale wiem, że nie, bo sam kilka lat spędziłem z doskoku pomagając tacie go budować. Nie wykluczam jednak, że są jakieś mostki cieplne. Także podsumowując, mam już innego instalatora/serwisanta. Pozdrawiam, |
|||
|
||||
karoka65
|
Dodałbym w uzupełnieniu że nie była to woda a śmierdzący kondensat co raczej wyraźnie widać było na zdjęciu czy tam filmiku a zauważył to tylko verb.
|
|||
|
||||
miazio
|
po to jest podajnik aby sypać pod sufit i nie łazić codziennie do kotłowni po to właśnie jest. Nie wiem co za kocioł masz ale jedyne powietrze ma dawać dmuchawa przy palniku ?
|
|||
|
||||
konto usunięte
|
Tak, sypać do pełna, ale nie udeptywać. |
|||
|
||||
PrzemekP
|
Skoro sprawa wyjaśniona wątek zamykam.
|
|||
Pierwsza stronaPoprzednia strona2 / 2Następna stronaOstatnia strona | ||||