Od dnia 16.10.2024 zostały wyłączone stacjonarne numery telefonów. Zapraszamy do kontaktu pod numerem: 574 443 555.
Forum  eCoal.pl v3.5  Podajnik nie podaje groszku Subskrybuj
Pierwsza stronaPoprzednia strona3 / 4Następna stronaOstatnia strona
2018-10-07 22:42
  Aga72 Posty: 25 Ostrzeżenie: 0
Wybiorę jutro paliwo i zobaczę jak to wygląda. Czy przez tę klapę wyczystną w podajniku jestem w stanie coś zrobić, czy ślimak raczej trzeba będzie wyjąć?
2018-10-07 22:43
  pablo Posty: 307 Ostrzeżenie: 0
karoka65
2018-10-07 22:47
  Aga72 Posty: 25 Ostrzeżenie: 0
Wybiorę jutro paliwo i zobaczę jak to wygląda. Czy przez tę klapę wyczystną w podajniku jestem w stanie coś zrobić, czy ślimak raczej trzeba będzie wyjąć?
2018-10-07 22:49
  karoka65 Posty: 2033 Ostrzeżenie: 1 Karoka-EKO
Nie odpisałeś mi na pytania z poprzedniej strony, czym obracałaś?
2018-10-07 22:51
  konto usunięte Posty: 7174 Ostrzeżenie: 0
Nic nie zrobisz przez klapkę w zasobniku. Najpierw spróbuj ruszyć ślimak kluczem w tył, o pół obrotu, załóż potem zawleczkę i spróbuj podawać paliwo. Możliwe że tylko kondensator wysiadł.
2018-10-07 22:53
  karoka65 Posty: 2033 Ostrzeżenie: 1 Karoka-EKO
Tyle ze przy kondensatorze silnik nie chciałby ruszyć a pisze że silnik chodzi i tuleja przekładni się kręci?
2018-10-07 22:53
  Aga72 Posty: 25 Ostrzeżenie: 0
Palcami ruszyłam i się obracał.
2018-10-07 22:56
  karoka65 Posty: 2033 Ostrzeżenie: 1 Karoka-EKO
Zastanawia mnie jeszcze to jak mogła pokręcić tuleją ręką, chyba że się dopisać nie możemy co jest co
dodane 2018-10-07 22:54Zastanawia mnie jeszcze to jak mogła pokręcić tuleją ręką, chyba że się dopisać nie możemy co jest co
dodane 2018-10-07 22:55
Aga72 napisał » 2018-10-07 22:53
Palcami ruszyłam i się obracał.

Ale co palcami obracałaś?
Tą tuleję co z przkładni wystaje i w niej ślimak siedzi?
dodane 2018-10-07 22:56Czy końcówka ślimaka palcami dała się obracać?
2018-10-07 23:05
  Aga72 Posty: 25 Ostrzeżenie: 0
Jak się wykręci śmigiełko to wystaje czarny element, do którego się je przykręca i to obracałam, bez zawleczki. Z zawleczką nie idzie. Nie mam pod ręką klucza i nie wiem o jaki klucz chodzi i jak, co nim obracać. Kurcze, to chyba już nie umiem dalej sprawdzić :( Chyba muszę jutro kogoś poszukać do tego. Boję się samodzielnego wyciągania ślimaka, żeby czegoś nie zepsuć.

dodane 2018-10-07 23:05Zastanawia mnie jeszcze to jak mogła pokręcić tuleją ręką, chyba że się dopisać nie możemy co jest co
dodane 2018-10-07 22:55
Aga72 napisał » 2018-10-07 22:53
Palcami ruszyłam i się obracał.




Chyba masz rację, czegoś nie mogę chyba pojąć, humanista ze mnie z krwi i kości, choć jako kobieta i włąśnie humanista i tak sporo ogarniam z takich spraw
2018-10-07 23:08
  konto usunięte Posty: 7174 Ostrzeżenie: 0
I jak tu wyłuskać prawdę ?  Ruszasz palcami silnik - OK, to się da. Jak założysz zawleczkę to się nie da tak ? Ślimak jest zablokowany. Zrób co pisałem wyżej. Jak się znowu zablokuje to masz w podajniku metal albo kamień. Jak przeciągnie to masz padnięty kondensator.
2018-10-07 23:10
  Aga72 Posty: 25 Ostrzeżenie: 0
Zastanawia mnie jeszcze to jak mogła pokręcić tuleją ręką, chyba że się dopisać nie możemy co jest co
dodane 2018-10-07 22:55
Aga72 napisał » 2018-10-07 22:53
Palcami ruszyłam i się obracał.




Chyba masz rację, czegoś nie mogę chyba pojąć, humanista ze mnie z krwi i kości, choć jako kobieta i właśnie humanista i tak sporo ogarniam z takich spraw
2018-10-07 23:12
  karoka65 Posty: 2033 Ostrzeżenie: 1 Karoka-EKO
No chyba nie możemy się dogadać czym Ty kręciłaś
Teraz zaś śmigiełko.
Roman kolażanka nie koniecznie musi pisać o śmigiełku w silniku
Ona może pisać o śmigiełku z magnesikami od czujnika zerwania zawleczki przykręconego od czoła do końcówki zabieraka, szkoda że nie zrobiła zdjęcia czym kręciła.
2018-10-07 23:17
  Aga72 Posty: 25 Ostrzeżenie: 0
Zastanawia mnie jeszcze to jak mogła pokręcić tuleją ręką, chyba że się dopisać nie możemy co jest co
dodane 2018-10-07 22:55
Aga72 napisał » 2018-10-07 22:53
Palcami ruszyłam i się obracał.




Chyba masz rację, czegoś nie mogę chyba pojąć, humanista ze mnie z krwi i kości, choć jako kobieta i właśnie humanista i tak sporo ogarniam z takich spraw

dodane 2018-10-07 23:17No nic, jutro po południu będę dalej walczyć. Dziękuję Wam za pomoc i poświęcony czas. Jak sprawa się wyjaśni to napiszę co to było. Może komuś kiedyś się przyda, ale oby nikt nie potrzebował takiej pomocy
2018-10-07 23:18
  karoka65 Posty: 2033 Ostrzeżenie: 1 Karoka-EKO
Napisz skąd jesteś to może jest ktoś na forum blisko Ciebie z takim kotłem i Ci to szybko zdiagnozuje albo mała sesja zdjęciowa, czym kręciłaś.
2018-10-07 23:24
  Aga72 Posty: 25 Ostrzeżenie: 0
Jestem z Kielc, jak ktoś jest z okolic to będę wdzięczna za kontakt.
2018-10-08 07:09
  leON22 Posty: 6363 Ostrzeżenie: 3
Kurde widzę , że mnie ominęła niezła batalia zakończona kapitulacją 
dodane 2018-10-08 06:58
karoka65 napisał » 2018-10-07 21:47

dodane 2018-10-07 21:47Jak się nie podnosi to spróbuj jak Paweł3 proponuje, oczyść palnik w środku i włóż paliuchy do środka przy włączonym podajniku, tylko spprawdź czy nie jest to gorące bo zrobisz sobie ziazia
Ślimak obraca się bardzo powoli to nic Ci się nie stanie, 1br/min

Wiesiu, na serio zaproponowałeś kobiecie wkładać palce w palnik , przy włączonym podajniku  Mam nadzieję , że masz je wszystkie   pewny
dodane 2018-10-08 07:09
pablo napisał » 2018-10-07 21:59
ginekologa potrzeba

W pewnym momencie pomyślałem, że pomyliłem fora 
2018-10-08 11:20
  Aga72 Posty: 25 Ostrzeżenie: 0
Palce mam wszystkie Batalia nie skończona było zbyt późno już wczoraj na dalsze działania i zawracanie głowy na forum. Dziś, z nowym zapałem, rezygnacja uszła Wiem już, że kondensator jest ok, zatem po pracy walczę dalej. Z niewielkim wsparciem będę wyjmować ślimak, zobaczę, co za dziadostwo tam blokuje. Napiszę o wynikach batalii Dziękuję Wam za dotychczasową pomoc
2018-10-08 11:31
  karoka65 Posty: 2033 Ostrzeżenie: 1 Karoka-EKO
Leon ślimak robi raptem 1 obrót na minutę, co tam może Ci się stać?
Wkładałem paluchy i nie tylko już w różne miejsca i mam nadal wszystkie członki
Aga zrób fotki czym kręciłaś bo tak się nie dogadamy.
Będę raczej późno bo zjechał tir węgla do rozładunku, jeszcze jest wywózka i serwis za Nysą bo nowy kocioł stoi a ES już mnie pogania
2018-10-08 18:00
  Aga72 Posty: 25 Ostrzeżenie: 0
Panowie, sprawa wyjaśniła się. Zerwało się sprzęgło, jak na zdjęciach. Dlatego jego końcówkę mogłam wczoraj obracać w palcach. Zastanawia mnie tylko dlaczego, nic nie znalazłam, żadnego kamienia ani metalu przy ślimaku. Wszystko wyczyściłam odkurzyłam i przejrzałam.

dodane 2018-10-08 18:00Panowie, sprawa wyjaśniła się. Zerwało się sprzęgło, jak na zdjęciach. Dlatego jego końcówkę mogłam wczoraj obracać w palcach. Zastanawia mnie tylko dlaczego, nic nie znalazłam, żadnego kamienia ani metalu przy ślimaku. Wszystko wyczyściłam odkurzyłam i przejrzałam.
2018-10-08 18:07
  leON22 Posty: 6363 Ostrzeżenie: 3
Sory, czyli potwierdził się mój czarny scenariusz  Dziwne , że tak szybko po dwóch latach eksploatacji może zrobił się jakiś spiek w palniku albo  sprzegło zapiekło ? Aga72 dlatego przed 3 sezonem w swoim OEP zrobiłem jego konserwację - > Konserwacja
Pierwsza stronaPoprzednia strona3 / 4Następna stronaOstatnia strona
Użytkownicy online: