Witam , przed kolejnym, w moim przypadku dopiero trzecim sezonem palenia , postanowiłem dmuchać na zimne i zajrzeć do w/w podzespołu kociołka . Jak widać tragedii nie było , ale dobrze również  Motoreduktor zsunąłem z zabieraka bez żadnych oporów , podobnie zabierak na szczęście nie zespawał się ze ślimakiem podajnika . Jak widać na załączonych zdjęciach ślimak jak nowy ( może delikatnie cieńszy zwój w miejscu ekstremalnych warunków pracy ) Dosuszanie zamontowane przed drugim sezonem z racji skorodowanego i wymienionego na gwarancji zasobnika paliwa  Trochę pyłu węglowego dostało się pomiędzy flanszę motoreduktora , a zabierak " sprzęgło" . Po oczyszczeniu wszystkich elementów i nasmarowaniu , powinno służyć bez problemów przez kolejne dwa sezony . Karoka65 THX za cenne uwagi co i jak ruszyć , żeby nie zepsuć


dodane 2018-10-06 13:23
  

ile bierzesz za taki przegląd?

Widzę , że mam już pierwszego klienta .Mnie jako laikowi zajęło to 2.5h roboty i czteropak 

przyjedź do mnie - dostaniesz czteropak z noclegiem a jak Ci zejdzie krócej niż 2 h to w ramach premii Johny Habel

VMILO potwierdzi że Habel Prima sort 😁

Ja swojego w tamtym roku był przegląd w tym odpuszczam 😁

JH dobry, ino zdradliwy. Nagle dostajesz w łeb, odwracasz się, a tu asfalt. Ja już tego nie tykam, od kiedy po zażyciu polazłem tresować pieska...

Ja też zrobiłem przegląd, po 5 sezonach jest ok. ale w koszu na skosach wyszły purchle  motoreduktor trochę się też poci

vmilo napisał » 2018-10-06 18:18

JH dobry, ino zdradliwy. Nagle dostajesz w łeb, odwracasz się, a tu asfalt. Ja już tego nie tykam, od kiedy po zażyciu polazłem tresować pieska...

Przecież Ci mówiłem ze z nim nie "pogadasz" ani po trzeźwemu ani po spożyciu.
Rzucisz kiełbachę to zje a wyciągniesz rękę to odgryzie  
dodane 2018-10-06 19:24Janklos ja jak już pisałem nie raz nie lubię wróżyć ze zdjęć ale jak mnie wzrok nie myli to rozkręciłbym jeszcze te palnik i uszczelnił między członami, jakby już tam szczeliwa brakowało ale Ty widzisz lepiej mając to przed oczami.

Faktycznie jak patrzę na zdjęcia o wyższej rozdzielczości to widać ubytki, że też tego nie zauważyłem, dzięki

Siemka 
U mnie po 3 latach  praktycznie ciagłej pracy kotła i 8t węgla  wygląda to tak :

Piotr widać , że to już był ostatni dzwonek . Zabierak nie miał smarowania w tulei motoreduktora Kurde , a ślimak jak nowy  Miałeś jakiegoś "gratisa" w opale , czy profilaktyka 

Leon zrywało mi notorycznie zawleczke , a ze ostatnie poł roku jestem bardzo zabiegany wiec nawet nie miałem kiedy tego rozebrać , 
Po wyciągnięciu slimaka wypadł taki wiekszy kamien , moze on był przyczyna zrywania zawleczki .
Wbrew pozorą wszystko zeszło pięknie bez żadnego wysiłku , a sam zabierka z tulei wybiłem lekkim puknięciem młotka , na zdjeciu nie widac ale oś zabieraka miała na sobie powłoke smaru , mało bo mało ale była tłusta

Jaki smar?

no jakis smar co pan w ogniwie co skladal to posmarował , ja wiem jaki  do laboratorium nie dawałem próbki

sq9tbu napisał » 2018-10-14 18:39

Jaki smar?

Mój zabierak przesmarowałem grafitowym

A miedziany nie byłby lepszy?
PRZECIWZAPIECZENIOWY. Wielozadaniowy preparat stosowany w najtrudniejszych warunkach i w szerokim zakresie temperatur od -30°C do +1200°C.

Witam,

Moje doświadczenia:
- po 8 latach ślimak do wymiany ze względu na ubytek ślimaka w części środkowej. Proszę nie sugerować się dobrym stanem ślimaka który widać w podajniku.
- "skorodowany" pierścień aluminiowy łączący motoreduktor z podajnikiem. Bez rozcięcia jej szlifierką nie dało się jej odkręcić od motoreduktora.
- zapieczone sprzęgło w tulei motoreduktora.

Witam 
Moja foto relacja z przygotowania kociołka do sezonu 
Pracował 4 sezony 
Przeleciało przez niego 8t. ekogroszku.
Napowietrzanie założone od dwóch sezonów.
Na jednej fotce widać już lekkie wgłębienie w miejscu powstawania dziur w korpusie około 1,5mm. 
Dorobiłem tulej w gnieździe  gdzie wchodzi ślimak wyrobiło się jajo + przetoczenie końcówki ślimaka (ogniwo może czegoś się nauczy...).Gniazdo w kształcie jaja w najszerszym miejscu miało 31mm natomiast trzpień ślimaka 26mm
Z mojej opinii materiał zwany przez ogniwo żeliwem, powinien nazywać się piasko-żeliwo (widać było gnieździe wykruszające się odrobinki piasku)
Po za tym człony palnika wyczyszczone, planowane i złożone z nowym uszczelniaczem (jak zobaczyłem jakość wykonania jaką zaserwowało ogniwo nie wiedziałem czy się śmiać czy płakać takie były krzywe) + malowanie kosza od wewnątrz.(proszkowa farba nałożona była na rdzę i 100% bez podkładu gdzie w wilgotnym środowisku jest nie dopuszczalne objawia się schodzeniem farby płatami).

Witam, od pewnego czasu od strony motoreduktora słychac dziwne zgrzyty podczas pracy slimaka, piecyk własnie rozpoczal 3 sezon. Jaki macie sposob na rozbieranie tego w czasie sezonu. Wystarczy jak odkrece motoreduktor z przekladnia i tam wyczyszcze badz nasmaruje czy trzeba jakos inaczej to zrobic?

Wystarczy.

Troszkę z innej dosłownie beczki. Tak oto wygląda nowa i obok stara anoda msgnezowa.
Wymieniam regularnie co 2 lata. Bojler z Biawara 140l.