Im czystsze (lepszej jakości amelinium) tym szybciej będzie korodowało.


Wisnia - nie chodziło nam o zasilanie bojlera w "świeżą" wodę, która ma zostać zagrzana, tylko jak wygląda podłączenie bojlera (wężownicy) do instalacji centralnego ogrzewania.

Woda u Ciebie w bojlerze ma mieć 53 to się zgadza ale w momencie gdy uzyska te 53 nie wyłącza pompy, Pracuje cały czas a mimo to nie podgrzewa należycie powrotu.
dodane 2018-02-02 07:37

simko1 napisał » 2018-02-02 06:32

Dodam że czytałem gdzieś ze aby zachodziły reakcja chemiczna elementy miedziane myszą miec mechaniczny kontakt z aluminiowymi. Prawda? W całej instalacji pomiędzy miedzią a aluminium są zawory. Czyli nie ma bezpośredniego kontaktu. 

Poczytaj np. na tej stronie.

Tak wygląda od strony bojlera za chwilę Podesle jak są spięte przy kotle
dodane 2018-02-02 08:00

Tak jest podpiete zasilanie

Sorry Wiśnia jeszcze się wtrące.  Czyli w moim przypadku najlepiej po sezonie zlać wodę i wypłukać wszystkie grzejniki następnie napełnić instalacje od nowa i do zbiornika wyrównawczego na strychu wlać inhibitora korozji zgodnie z zaleceniami które są na opakowaniu tak?

i powrót 
dodane 2018-02-02 08:07a tak wygląda palenisko po nocy
 

wisnia1920 , a gdzie masz zamontowany czujnik powrotu , bo jakoś go nie widzę  Sorki jestem po nocce , może dlatego Jak możesz to zrób zdjęcie jego lokalizacji

zaraz zrobię fotke teraz przygladnolem się palenisku to mocno.zapadniete na zdjęciu nie oddaje stanu faktycznego w 100%
dodane 2018-02-02 08:27w sumie to na zdjeciu gdzie caffe23 zaznaczył Zieloną strzałka to obok niej jest zawiniety szara taśma 

Najlepiej powinien znajdować się tu ->
To nie jest odpowiednie miejsce  ->
dodane 2018-02-02 08:45

wisnia1920 napisał » 2018-02-02 08:27

w sumie to na zdjeciu gdzie caffe23 zaznaczył Zieloną strzałka to obok niej jest zawiniety szara taśma 

To przenieś ten czujnik w miejsce jakie wskazał leON22.

Na palniku już nic nie zrobisz z tym węglem w automacie.

caffe23 napisał » 2018-02-02 08:46

Na palniku już nic nie zrobisz z tym węglem w automacie.

 
caffe23 , też mi się tak wydaje , ale ponoć niedługo wisnia będzie zmieniał opał na inny , tak że znowu będzie się działo
PS. Czekamy na opinie karoka65 niech się wypowie w tej zawiłej kwestii , spadam spać 

tylko w automacie czy na grupowym również będzie problem tego ekogroszku zostało mi jeszcze 8 worków 
dodane 2018-02-02 09:35na tych ustawieniach które są w tej chwili piecyk polknal od godziny 19 do 8 rana 25 kg 
dodane 2018-02-02 09:37nasmiejszniejsze w tym wszystkim jest to ze przy tych temperaturach które mamy to najmniejsze spalanie było jak piec był źle poustawiany ochrona powrotu wtedy udawała się na dobę zejść do 35/40 max

Nie zejdziesz niżej ze spalaniem na żadnym trybie pracy przy takiej powierzchni, nieocieplonego domu i nie do końca prawidłowo wykonanej instalacji.
Jak chcesz to przechodź na grupowe ale wtedy niech ktoś inny Ci pomaga.
Ja ci mogę pomóc gdybyś chciał przejść na retortowy-ręczny. Tylko jak zaraz gdzieś wyjeżdżasz to nic nie zrobimy.

aż strach pomyśleć co.by się działo jak była by zima taka jak w zeszłym roku hehe 

To zrób jak pisałem wcześniej tzn. zawór 4D otworzyć całkowicie na zasilanie grzejników. Pompa bojlera włączona cały czas. I przenieś ten czujnik powrotu.

do wyjazdu już nic nie chce zmieniać żeby piec działa jako tako i nie było jakiegoś problemu z ta wysoka temp podajnika jak nikt nie bedzie podjejdzal na ręcznym do niedzieli wieczora jakoś musi chodzić 

OK.
To chociaż przenieś sam czujnik. To zajmie ci góra 10 minut. 

Przecież możesz sam z poziomu aplikacji przechodzić na ręczny i podnosić poziom grochu, jak będziesz widział że temp. podajnika rośnie. 
Wiesz ile sekund ma to trwać bo robiłeś tak będąc przy piecu.

Z tą temperaturą podajnika nic tak naprawdę się teraz nie dzieje. Jakby miała urosnąć to już w nocy by urosła. Nikt wtedy nie podnosił żaru.

Tak, ale widzę że kolega jest trochę przewrażliwiony na tym punkcie,  więc żeby się tak bardzo nie stresował, oraz żeby nie angażował teściowej,  bo jeszcze coś pozmienia i dopiero mogą być problemy, podsuwam pomysł.
 

a jak zawor będzie otwart na całość nie będzie jeszcze cieplej w pomieszczeniu zawor jak miałem w p ogodowce to był prawie cały czas otwarty bo zadał takiej temperatury jak miał kocioł też w p ogodowce 

Masz rację, wtedy trzeba by schodzić z zadaną co nie ma sensu. Myślałem, że marzniesz
Ja mam ustawiany ręcznie i przy takiej pogodzie jak teraz jest w pozycji środkowej - pół/pół
Temperatura idąca na grzejniki to około 47 st.
Tylko u mnie na grawitacji wszystko.
Też możesz dać na środek.
Ta pogodówka przy takiej chałupie jak Twoja to niezbyt dobry pomysł. To też większe zużycie węgla.