Forum bruli.pl v3.5 Varmo 2017 - czy już ktoś pali ?? Subskrybuj | ||||
Pierwsza stronaPoprzednia strona8 / 22Następna stronaOstatnia strona | ||||
|
||||
karoka65
|
Moje 60kg jeszcze się pali, jutro około 12.30 minie 4-ta doba w różnych trybach, grupowe na dwóch mocach 8/12, doba w automacie, trzecia doba w grupowym 8/8 przy 4 podaniach, dzisiaj przed wieczorem 5 podań bo ślamazarzył się nad ranem jak głowice się pootwierały a mróz między -7 do -8 stopni.
dodane 2018-02-23 22:15Podsumowując: po pierwsze zwracam honor i przepraszam kolegę renekm za to że naskoczyłem na niego w sprawie Varmo. Podane prze ze mnie przypadki dotyczyły starego Varmo. Paliwo jest obecnie ok, pewne jest że będzie suche, doważone, ma deklarowana kaloryczność i ma popiół ok. Dopisze się do opinii kolegi kolegi Kobra64, tutaj Pink01. Zasypałem 4 worki po 15kg w poniedziałek około 12,30, tak gdzieś pellet doszedł do palnika, skończył się dzisiaj około 22-ej także można sobie policzyć. Według kalibracji wychodzi dużo niższa wartość podawania paliwa na 1 minutę. Na palniku Batory i moim eko groszku wychodziło 0,244, przy Varmo aż dziw ale wyszło 0,1333, chciałem to zrobić dość dokładnie żeby zostało na przyszłość Znaczy mam już zamówioną "lufę" i zamierzam tym pohandlować Proszę nie wysyłać zapytań na PW, po ile itd. bo raczej nie będę sprzedawał wysyłkowo a tylko z placu i dowozem swoim transportem po cenie paliwa. |
|||
|
||||
konto usunięte
|
Dopracowane.
|
|||
|
||||
gmaj22
|
U mnie też pali sie dobrze. Jeszcze nie kalibrowałem przesypu. Zmieniłem trochę na pałę z 5,2 g/sek na 2,8 g/s. Mam "zmniejszony" średni palnik Ekoenergii.
Tutaj można zobaczyć, jak to wygląda - na palniku jeszcze groszek z PGG. |
|||
|
||||
konto usunięte
|
Palniki mamy podobne. Koronę sam wierciłeś, czy na gotowcu, ino z wkładką jedziesz ?
Fajnie Ci to chodzi. |
|||
|
||||
gmaj22
|
Na oryginalnym gotowcu wierconym z RBRa. Żadnych szcelin czy nacięć. Istotne jest, żeby zostawić niewielką szczelinę między wkładką a koroną umożliwiającą lekki nadmuch i dopalanie po zmniejszonej części palnika.
Przy okazji: jak zwiększacie dla Varmo podawanie w automacie? Zostawiacie bez zmian, dobierając jedynie nadmuch, czy zmieniacie typ kotła na większą moc niż jest w rzeczywistości? |
|||
|
||||
konto usunięte
|
Nie bardzo wiem co Ci napisać, mój sam decyduje co z mocą. Podłożyłem tylko paliwa o 1sec i sobie gada. Aaa... i włączyłem "ABS"
Poznajesz tę mordę ? |
|||
|
||||
gmaj22
|
Poznaję...fajna kotka
Podobnie jak mój: podaję kaloryczność, przesyp i moc maksymalną, z jaką ma pracować oraz korektę powietrza- resztę sam sobie dobiera. |
|||
|
||||
konto usunięte
|
gmaj22 napisał » 2018-02-25 18:52 Grzesiek, teraz do mnie dotarło, że cosik mi nie pasuje w tym poście. Ja musiałem wkład porządnie uszczelnić, bo nie wiedzieć czemu kopcił z tej strony, gdzieś z głębin. Możesz rozwinąć temat ?Istotne jest, żeby zostawić niewielką szczelinę między wkładką a koroną umożliwiającą lekki nadmuch i dopalanie po zmniejszonej części palnika. |
|||
|
||||
gmaj22
|
Może inaczej: szczelina pojawia się samoistnie, bo wkładka prosta, korona zaś zaokrąglona. Nie zalepiałem szczeliny, bo uznałem, że może nie dopalać z tej strony i wywalać niedopał. Zauważyłem jednak, że kiedy palnik spokojnie pracuje, to płomień z jednej strony wyrażnie wychyla się w stronę szczeliny i "oblizuje" górną część wkładki. Tłumaczę to tym, że "ciepłe" zmierza ku "chłodnemu". Bardzo możliwe, że może wtedy przykopcić. Obecnie z tej strony dodatkowo leży pasek płytki szamotowej.
Czy u Ciebie, mimo doszczelnienia, dopala od przysłoniętej strony palnika? |
|||
|
||||
konto usunięte
|
Dzięki Grześ za wyjaśnienia. U mnie po uszczelnieniu elegancko dopala (mam nadzieję, że na filmie jest to widoczne), a dym się już nigdy nie pojawił. Tak to mam poskładane już czwarty rok, i gada. Choć bałem się, że będzie trzeba stale poprawiać, bo rozszerzalność materiałów różna.
|
|||
|
||||
gmaj22
|
W takim razie jutro to sprawdzę. Wystudzę trochę palnik, przedmucham i uszczelnię. Nawet jak się wykruszy, to będzie czas na obserwację. Dzięki za info.
|
|||
|
||||
konto usunięte
|
Uszczelnienie od góry nic nie dawało, musiałem wkleić wkład na zdjętej koronie... a tego chyba nie będziesz miał ochoty robić. Tak czy inaczej daj info.
|
|||
|
||||
renekm
|
A to ciekawe jak temat się rozrósł
Ja powiem szczerze, że paliłem VARMO nieprzerwanie od Listopada 2017 do zeszłego Poniedziałku gdzie dokonałem "zdrady" tego paliwa na rzecz Skarbka Piekary (najlepszego węgla jakim paliłem). A dlaczego ? Z dwóch powodów. Pierwszym powodem był fakt, że jak pojawiły się mrozy tak do -10 to zauważyłem, że piec potrafi długo chodzić bez odstawiania się. Podniesienie ilości powtórzeń trochę poprawiło sytuację, jednocześnie zaczęło mi się wydawać, że bardzo dużo Varmo schodzi z zasobnika (dużo większe zużycie). Do tego doszedł drugi powód. Mianowicie taki, że w zeszły Poniedziałek byłem przypadkowo dosyć blisko jednego z większych składów w okolicy (Mervex Bielsko-Biała) gdzie mają bardzo dobre ceny opału i zdecydowałem się na zakup Skarbka. I to oczywiście był dobry wybór bo węgiel jest mocny, popiołu bardzo mało czyli jak to przystało na najlepszy eko dostępny u nas w kraju. Do Varmo wrócę zapewne za tydzień jak mrozy miną. Bardzo dużą zaletą dla mnie jest fakt, że skład gdzie go sprzedają jest kilkaset metrów od mojego miejsca pracy i w zasadzie co tydzień kupowałem po kilka worków przy okazji. |
|||
|
||||
gmaj22
|
vmilo napisał » 2018-02-25 20:49 Uszczelnienie od góry nic nie dawało, musiałem wkleić wkład na zdjętej koronie... a tego chyba nie będziesz miał ochoty robić. Tak czy inaczej daj info. Ty to dobrze wiesz, jak mnie zmobilizować "Cooo, k... ja nie skoczę?" Napisz dokładniej: przy ściągniętej koronie, dokleiłeś wkładkę do korony czy do korpusu palnika? Domyślam się, że chodziło o koronę. Przy okazji, skoro pojawił się znów @renekm: przyznam, że również na samym początku trochę kpiąco naskoczyłem na niego w sprawie Varmo. Moja opinia oparta była na wczesniejszych wpisach użytkowników majacych problemy w wcześniejszą "edycją" tego paliwa. Teraz, sam już paląc Varmo, przyznaję, że nie zauważyłem u siebie żadnych negatywnych skutków jego stosowania. Temperatura podajnika wzrosła zaledwie o kilka stopni, na samozapłon nic się absolutnie nie zanosi. |
|||
|
||||
konto usunięte
|
Do korony przymocowałem. Mam to z metalu zrobione.
|
|||
|
||||
anaana
|
Varmo zasypany, dopiero jutro coś można wydedukować.
Do dwóch zasobników weszło po 80kg ☹️☹️☹️ malutko w porównaniu z ekogroszkiem 160kg, a było dosypywane po 140 a w drugim 120. Pal sześć, jeśli nie trzeba będzie wybierać popiołu po 140kg to jeszcze. Na poprzednim ekogroszku raz na 7-8 dni, sypanie i popiół. dodane 2018-02-26 23:22Vmilo pozdrowienia dla Pszczyny 🙃👍 |
|||
|
||||
konto usunięte
|
Popiołu malutko.. a i przesyp ustawisz dużo niższy. Pokaż jak to idzie na SM.
|
|||
|
||||
renekm
|
Nieoczekiwanie u mnie od wczoraj również Varmo na palniku. Jednak miałem rację z tymi swoimi spostrzeżeniami. U mnie przy tych mrozach ten opał wypada dosyć słabo. Musiałem ustawić w grupowym moc 20kW i 9 potwierdzeń bo na 16kW i 9 powtórzeniach piec długo osiągał zadaną temperaturę. Teraz jakoś to idzie ale jeszcze nie tak jak na Piekarach. Dlatego coś w tej kaloryczności jest nie tak. Skarbek Piekary radził sobie u mnie na mrozach -25 w zeszłym roku przy 12/16kW - 4 powtórzenia.
|
|||
|
||||
konto usunięte
|
Ale że co, varmo ma małą moc ? Dmuchnij mu, to zmienisz zdanie
|
|||
|
||||
karoka65
|
Dałem dwa worki testowe dałem instalatorowi i wczoraj musiałem dosypać wiadro groszku.
Dzisiaj dojechała cała "lufa" Varmo i chyba dochodzi już do planika Kuźwa 1/3 wiaty zastawiona bo spiętrować się nie dało, za wysokie paleciska. |
|||
Pierwsza stronaPoprzednia strona8 / 22Następna stronaOstatnia strona | ||||