Te 40 i więcej to tylko kwestia czasu raczej.

Karoka to nie ma znaczenia firmy dostały po tyłku z cenami prądu a oni te ceny przerzucą na klientów. Więc najpierw oni nas będą doić, później jak nam podwyższą rachunki to chleby będę piekł w piekarniku jak będzie słońce (aby nie płacić przesyłu), szynki i schaby będę prażył na indukcji wiela to prądu nie weźmie, a te dojrzewające dadzą se radę.

Kolumna destylacyjna też dużo prądu nie zeżre , będzie tanio i eko  

Jak ktoś ma i umie to szanuję i chętnie bym skonsumował produkt końcowy a później zabrał go do domu... Niestety u mnie rzemieślnicy wypili zbyt dużo tego trunku i obiecują dobrą jakość niską cenę a jak co do czego to cena nie jest niska a jakość...

Może dzielić się przepisami na pw będzie po kosztach i smacznie. Dziś chętnie bym zanabył taki specyfik bo jestem po kanałówce szczęka boli, te białe zabezpieczenie, jeść nie mogę, pić mogę ale nie ma co.

Ceny prądu jeszcze muszą być w miarę podtrzymane do wyborów pr. a potem się zacznie.

Wnioski o podwyżki cen ZE mogą składać w styczniu i czerwcu więc złożą w czerwcu a po wyborach wnioski będą rozpatrzone jak z tymi z tego roku.

Witam wszystkich. Powiedzcie mi, kompletnemu laikowi, czy ma sens marzyć o pompie ciepła i fotowoltaice. Mam dom oceplony, włącznie z dachem, ale okna PCV starszego typu, ucieka nimi sporo ciepła. Instalacja CO to grube rury i stare, panelowe grzejniki. Żadnej podłogówki. W tym układzie zużywam w skali roku około 3,5 tony miału węglowego na CO i CWU (dwie osoby). Myślę, że to dobry wynik. Minimum 22,5 stp i w górę zimą być musi, bo tak lubimy. 
I teraz - gdyby tak zamienić cały ten węglowy syf na fotowoltaikę i pompę ciepła. Wydać na tą imprezę 60 - 70 tyś. I płacić miesięcznie średnio za prąd około 200 zł . Czy takie założenia są realne? 

Tryt za taka kasę myślę że masz instalację pod 10kWp i pompę z najwyższej półki a rachunki powinny kręcić się koło zera pln
Niewiadomą jest Twoje zużycie prądu na potrzeby bytowe.

Dziękuję, Karoka za opinię. Prądu zużywany niewiele, około 2500 kWh - CWU z kotła, który "idzie" cały czas (i latem), gotowanie na gazie z butli. Czy pompa lepiej, aby była przewymiarowana w górę, żeby nie martwić się, że nie da rady przy silnych mrozach? Minusem u mnie jest też dach: dwuspadowy, lekko nachylony w kierunkach wschód - zachód. Połowa paneli na wschód, połowa na zachód? 

To nie wiem czy przy instalacji 10kWp uda Ci się przepalić ten prąd
U mnie jeszcze klima zasuwa tylko cieplej trochę się zrobi, i to nie po 2 czy 4 godziny, jak chłopaki włączą to niekiedy kilka dni i nocy piłuje na okrągło. Prądu bytowego też więcej od Ciebie zużywaliśmy dlatego te moje obawy czy to przepalisz
U mnie też nie jest idealnie na południe dach, bardziej ku zachodowi, instalacją startuje trochę później ale znowu dłużej ciągnie z wieczora, czytałem że te wschód-zachód też dobre uzyski mają, najgorsze jak Ci się zacienia. Jak niekiedy widze te instalację na dachach to wydaje mi się że albo chodziło tylko o to żeby ją mieć albo Ci co  to tak zrobili to nie mieli o tym pojęcia, aby wisiało na dachu i żeby kasę zawinąć i w nogi a że inwestor goowno z tego będzie miał to już nikogo nie obchodzi. Ma instalację tylko nie prądu,

Coraz bardziej mi się świecą oczy do wydania większej kasy ... Zadałem pytania ekspertom od Viessmanna, ciekawe, co powiedzą. Polecasz jakieś firmy jeżeli chodzi o pompę i fotowoltaikę?

Mogę coś polecić, fotovoltaikę montowali mi chłopaki, z Jelcza, podobnie jak Adkowi i zbigmazowi tutaj z forum, może jeszcze komuś a nie wiem. Co do pompy polecę Ci taką jak ja mam czyli Daikina, możemy nawet Ci coś takiego zamontować

Bardzo dziękuję. Będę myślał nad sprawą
dodane 2019-12-21 15:32Może to głupie pytanie, ale je zadam. 
Czy moc kotła (średnia, maksymalna), którą mam na wykresach statystyk esterownika może być punktem odniesienia do doboru potrzebnej mocy pompy ciepła? Kocioł u mnie pracuje non stop, średnia moc za 3 lata to 1,9 kW, maksymalnie punktowo było trochę powyżej 6 kW

Tryt właśnie po tym co pokazał mi eCoal zdecydowałem się na pompę
Jak Ci się chce to przeczytaj ten wątek na muratorze: 
https://forum.muratordom.pl/showthre...ighlight=szafy
Nie ma tam tego dużo ale może Ci się przyda.

link nie działa

https://forum.muratordom.pl/showthread.php?350473-O-takim-jednym-kt%C3%B3ry-wyszed%C5%82-z-quot-szafy-quot-)&highlight=szafy
Coś sknociłem chyba, spróbuj teraz.

Przeczytałem, dziękuję . I wiem, że nic nie wiem. A właściwie wiem dużo, tylko trochę się obawiam Oczywiście, jak każdy nowicjusz, obawiam się tego, co będzie, jak przyciśnie mróz. Czy dodatkowa grzałka elektryczna da radę nagrzać chałupinę. I jak taki mróz potrzyma, to tych kilowatów narąbie w cholerę. No i koszty instalacji. Fotowoltaika 10kW to zdaje się około 35 tyś., a w moim cudnym mieście raczej na dotację się nie załapię. Dotacja do pompy 10 tyś - zapisać się i czekać w olejce, ale tutaj jest szansa. Zima na przemyślenia

A jak przyciśnie w końcu ta zima to węgla Ci nie wywieje z kotłowni przez kocioł?
Węgiel to za darmo rozdają? i jeszcze narobić się trzeba ale jak piszesz masz zimę do przemyślenia, ja drugą zimę przestałem o tym myśleć

tutaj gwarantują pracę do -28 stp C bez uruchamiania grzałek  . Wprawdzie 75% maksymalnej mocy grzewczej, ale działa https://allegro.pl/oferta/pompa-ciepla-mitsubishi-7-kw-montaz-gratis-8793758420

Liczy się SCOP a nie do jakiej temperatury chodzi.