W starej DTRce nie ma takiego zapisu o temp. powrotu.

fred napisał » 2017-03-15 16:02

Wczoraj wymieniłem palnik z podajnikiem w moim OEP 16KW na Batorego 10 KW.

A gdzie fotorelacja fred 

Fred wrzuć proszę zdjęcia jak masz, przyda się ludziskom, bo wcześniejsze sa już pokasowane od kolegów . 

Fred a dlaczego wierciłes nowe otwory do montażu motoreduktora? 

Ja także chciałem/chę wymienić na Batorego, ale  niepokoi mnie ta płaszczyzna montażowa z tym łukiem.,wiem można uszczelnić, dać podkładki ... ale to brak pewnego licho nie śpi.  
Grzegorz ty tego trochę sprzedajesz może pogadał byś producentem by zrobić wersję z płaską płaszczyzną. Dzwoniłem do nich i mówią że się nie da, w Ekoenergii powiedzieli ze to nie problem.  Palnik jest skręcany i wydaje mi się że zrobienie opcji dla OEP to nie problem. A koszty frezowania w Batorym to pewnie też nie duże. przy okazji gwint pod czujnik obrotu ślimaka by się przydał.
Co ty na taki Kaizen ? bo według mnie to czysty business

Frezowanie oraz wykonanie gwintu pewnie sie da pod zamówienie. Na płasko można ale z tego co wiem to są one przedewszystkim z powodów odlewniczych a wykonanie wrezowania dla x sztuk rocznie może nie mało kosztować.Najłatwiej jest dać po 3 podkładki pomiędzy korpus a podajnik na każdej śrubie a jako uszczelnienie 10 - 12 mm sznur dociągnąć do oporu i po zawodach. 

minertu napisał » 2017-03-16 20:31

Fred a dlaczego wierciłes nowe otwory do montażu motoreduktora? 

 witaj. Dlatego ponieważ na oryginalnych otworach silnik nie mieścił się ani w położeniu do góry - zawadzał o zasobnik, ani w położeniu w dół bo musiałbym silnik napędu utopić w posadzce. Wybrałem trzeci wariant - nowe otwory przesunięte o 30*w prawo i silnik jest ułożony prawie podobnie jak w Burku.
 Co dotyczy montażu podajnika do kotła, to rozwiązałem to nast. Zdemontowałem podstawę palnika od korpusu podajnika, Obrysowałem powierzchnię przylegającą do kotła i potem tę krzywiznę odlewu zeszlifowałem tak, ze na całej powierzchni przylegania była prawie równa. Dla bezpieczeństwa powierzchnię tą uszczelniłem dodatkowo sznurem 8mm na silikonie elastycznym wysokotemperaturowym 250*c. Myślę że jest OK. Zdjęć nie robiłem, ale mogę zrobić już pracujący kociołek na Batorym.

dodane 2017-03-19 21:52

adamGA napisał » 2017-03-16 15:48

Fred wrzuć proszę zdjęcia jak masz, przyda się ludziskom, bo wcześniejsze sa już pokasowane od kolegów . 

Problem w tym że nie sporządziłem fotorelacji, więc nie mam się czym pochwalić, a tym samym podzielić. Myślę jednak że wystarczająco opisałem technologię wymiany palnika. Jeśli masz pytania ; pytaj na priva. Odpowiem na każde pytanie w ramach moich możliwości. Pozdrawiam.

Fred, napisz coś więcej jak sprawdza się batory, fakt minęło tylko 10 dni od twojej wymiany ale wielu tu niecierpliwych chciało by poznać opinie .

esterowniksabaton napisał » 2017-03-25 15:52

Fred, napisz coś więcej jak sprawdza się batory, fakt minęło tylko 10 dni od twojej wymiany ale wielu tu niecierpliwych chciało by poznać opinie .

Po krótce postaram się podzielić opinią po tych dwu zasypach, choć może być częściowo sugestywna. W sobotę po południu postanowiłem przed kolejnym zasypem zerknąć do kotła i wyczyścić. Palę obecnie zwykłym groszkiem z Chwałowic i jestem mile zaskoczony.Na zawirowywaczach i w kanałach niewiele sadzy suchej łatwo spadającej, to samo w górnej komorze nad płytą. W komorze spalania , na szamotach bez sadzy, szaro i prawie czysto. Popiół drobny, pylisty, bez spieków i niedopałów. Przy obecnej temp. zewn. kocioł często się odstawia, co może mieć wpływ na niewielką ilość (choć niewielkie) zabrudzenie sadzą. Reasumując jest lepiej niż poprzednio, choć Burnera miałem też po własnej modernizacji. Na palniku jest piękny płomień, jasny z iskierkami.  Ważną rolę  pełnią też szamotki po bokach i z tyłu komory spalania utrzymując podwyższoną temp. i stabilność pracy kotła. Zużycie jak na razie myślę że podobne do poprzedniego. Mój sterownik jest dostępny do wglądu. Jestem zadowolony, co dalej ? Czas pokaże.

 na złomowisko dobry-bo ciężki
ogólnie to wszystkie tego typu-złom

re:          rajmund - Skąd u Ciebie to przekonanie. Czy masz jakiś inny palnik, lepszy, sprawniejszy, czy tylko jak część Polaków wszystko masz na NIE? A tak na poważnie palnik Batory jest lepszy od poprzedniego Burka, równo wypala paliwo i mniej kopci. Wszystko też zależy od jakości węgla które podajemy. Ja dodatkowo wyłożyłem komorę spalania płytami szamotowymi, a zamiast rusztodeflektora zastosowałem płytę szamotową. Kocioł pracuje bardziej stabilnie - ma większą bezwładność.

bodej jaki stolarz robi zdecydowanie lepiej swoje wyroby a ma tylko drewnianą miarę-czolstok
rura podająca w stalowym podajniku ma fi 90mm w środku ślimak 85 mm jest tylko po 2,5 mm luzu
a te żeliwne dziadostwo -ja wiem jaki ma luz i w dodatku muskularny ślimak choćby miał sto lat służyć a wiadomo że rzeczywistość jest inna  -masakra, koszt wytworzenia  dosłownie za parę zł się mieści
a przyszli odbiorcy pieców  patrzą na wagę i myślą oo ten

Wiadomo jak jest. Dzisiaj chwali, jutro będzie wieszał..... A co do palników. Niestety ale Burner jest bardzo przereklamowany (delikatnie rzecz ujmując).

         rajmund - Nie odpowiedziałeś na zadane pytanie, a uzyłeś przykładu który ma się nijak do problemu. Można jeździć furmanką, a mozna też samochodem. To pierwsze będzie tańsze i bezpieczniejsze od drugiego. Porównań można snuć wiele, ale czy na tym to forum polega? Mój znajomy ma taki podajnik o jakim piszesz i też nie jest zadowolony (po trzech sezonach wymiana) Co zaś dotyczy luzu pomiędzy obudową a ślimakiem - to nie ma żadnego znaczenia, wręcz przeciwnie. Podajnik żeliwny przełknie nawet kawałki węgla znacznie grubsze; nawet do 40mm.

Na najmniejszy palnik Pancerpola jest sporo narzekań. 

  bodziasty : od przyszłego roku 10-20% gaz do góry ,dyrektywa unijna

Łudzisz się że węgiel będzie taniał 

czesc zostaw mi tel, bo roz***** ten sterownik za chwile)język!

SKAMP-PV aktualnie jest na 13kW mocy

Czy jest palnik który nie powoduje spiekania ekogroszku?