U siebie tez mam taki efekt dziwny ze zanim zacznie t.co rosnac to sporo
w dol leci na leb na szyje, to samo mialem na piecu 22kW.

Pytanie czy to konstrukcja pieca, zle jego ocieplenie, co to moze byc ...?

Moze spaliny za nisko trzymam, sprobuje troche je podciagnac ...

adkwapniewski napisał » 2016-12-13 20:46

Spróbuj na ręcznym z włączonym regulatorem spalin. Powinno wyjść mniej jak na grupowym. Dawka dobrana tak żeby się trochę pomęczył zanim "dojdzie" do zadanej.

Jak działa sterownik przy załączonym regulatorze temperatury spalin, ogranicza moc dmuchawy, a co z czasem podawania i przerwą?
Ja reguluję temperaturę spalin obrotami dmuchawy i do tego dobieram czas podawania i przerwę ( na teraz spaliny 120, przy paleniu ekomiałem w stosunku 1-12,6).

Regulator temp. spalin po przekroczeniu ustawionego progu temperatury spalin będzie zmniejszał wydajności wentylatora aby ograniczyć stratę kominową. Moc wentylatora zostanie ograniczona maksymalnie do poziomu ustawionego w parametrze: Minimalna moc dmuchawy.

Czyli jaka temperatura powinna być ustawiona? Tak koło 140-160stopni?? Żeby nie było strat i ciepło nie szło w komin ale też żeby piec szybko mógł sie nagrzać do żądanej temp.
Podsumowując przy moim otwartym systemie i grawitacji pchającej wode spadek temp około 10 stopni po wyjściu ze stanu uśpienia do momentu ponownego wzrostu temp. to norma.

Podniosłem spaliny ale nie ma roznicy, musze przejrzec retorte, ewentualnie dmuchawe ... moze sie przysypala pyłem komora nadmuchu.