To już jest automat plus?

Witam
tak mamy auto-plus ma kol Roman i ja
i ma się rewelacyjnie co do innych sterowań-nie ma na rynku drugiego takiego TYPA
zdrówka

OK. Uchylę rąbka
Automat działa mniej więcej tak:
Po spadku temperatury CO poniżej zadanej temperatury minimalnej, rusza ze zdefiniowaną mocą startową, czyta status getTempCO i zależnie od odczytu temperatury, podnosi moc do momentu, w którym temperatura CO zaczyna rosnąć, lub zostaje na mocy zdefiniowanej startowej. Po dojściu/przekroczeniu temperatury zadanej, obniża moc do minimum i próbuje zmieścić się w histerezie. Jeśli się zmieści, zaczyna balansować mocą tak, by temperatura CO nie spadła poniżej zadanej oraz nie przekroczyła temperatury bezwzględnego zatrzymania.
Jak działa algorytm, jakimi operuje danymi i jak realizuje pracę, na razie nie zdradzę. Mogę tylko napisać, że do operatora należy zdefiniowanie mocy startowej. ES posiada coś, co w połączeniu z moim pomysłem, dałoby pełny automat, dostosowujący się do różnych paliw. A przynajmniej mam taką nadzieję
To na razie tyle.

Zamysł poprawny i kierunek działań także poprawny. Pytanie: jak sterownik poradzi sobie z diametralnie różnymi bezwładnościami cieplnymi układu grzewczego jak i samego budynku, lokalu... Jest algorytm autoadaptacji? i czy nia zacznie sterownik przebijać temperatury  na kotle przy mniejszym odbiorze ciepła? Ecoal w automacie przebija(ł) u mnie nawet o 15 oC - a to juz nie jest akceptowalne. 5oC jest do przyjęcia, ale 15 to już totalne nieporozumienie.
Pozdrawiam

Jest, ale nie umiem Ci powiedzieć jak to się zachowa w danej instalacji, a to ze względu na zbyt małą ilość przeprowadzonych testów.Zacznie.
Na początku założyłem pracę ciągła nawet latem, ale szybko ten zamysł zweryfikowało nadmierne zużycie opału.
Poniżej pewnego minimum (którego nie potrafię obliczyć - statystyki pokazały mi 2kW), tak praca się nie opłaca.
Ale da się tak kocioł prowadzić.
Przebijanie jest dużo mniejsze niż na coali, w zasadzie to sami definiujemy "o ile".

Waco, jak napisałem wcześniej: nie wiem.
Mam nadzieję, że da radę, ponieważ reaguje dość agresywnie na spadek temperatury, a i potrafi szybko wyhamować.

Tak wygląda (info pracy wycięte) log jednego z cykli, podczas intensywnego wietrzenia i dużego rozbioru użytkowej.

Sat Apr 12 15:07:32 2014: CO: 52.7°C.  CWU: 44.1°C.  Spaliny: 69.2°C. - Rozruch.
Moc: 80%
Sat Apr 12 15:08:15 2014. CO: 52.7°C.  CWU: 44.1°C.  Spaliny: 69.2°C. - Praca.
Moc: 90%
Sat Apr 12 15:09:32 2014. CO: 52.2°C.  CWU: 43.8°C.  Spaliny: 78.8°C. - Praca.
Moc: 100%
Sat Apr 12 15:10:53 2014. CO: 52.2°C.  CWU: 43.7°C.  Spaliny: 88.0°C. - Praca.
Moc: 100%
Sat Apr 12 15:12:18 2014. CO: 52.2°C.  CWU: 43.7°C.  Spaliny: 97.2°C. - Praca.
Moc: 100%
Sat Apr 12 15:13:43 2014. CO: 52.5°C.  CWU: 43.4°C.  Spaliny: 104.8°C. - Praca.
Moc: 100%
Sat Apr 12 15:15:08 2014. CO: 52.9°C.  CWU: 43.5°C.  Spaliny: 110.7°C. - Praca.
Moc: 70%
Sat Apr 12 15:16:33 2014. CO: 53.5°C.  CWU: 43.7°C.  Spaliny: 113.3°C. - Praca.
Moc: 40%
Sat Apr 12 15:17:47 2014. CO: 54.1°C.  CWU: 43.7°C.  Spaliny: 114.3°C. - Praca.
Moc: 40%
Sat Apr 12 15:18:50 2014. CO: 54.5°C.  CWU: 43.7°C.  Spaliny: 111.5°C. - Praca.
Moc: 40%
Sat Apr 12 15:19:53 2014. CO: 54.6°C.  CWU: 43.7°C.  Spaliny: 107.2°C. - Praca.
Moc: 40%
Sat Apr 12 15:20:57 2014. CO: 54.9°C.  CWU: 43.7°C.  Spaliny: 104.1°C. - Praca.
Moc: 40%
Sat Apr 12 15:22:00 2014. CO: 54.9°C.  CWU: 43.7°C.  Spaliny: 102.1°C. - Praca.
Moc: 40%
Sat Apr 12 15:23:03 2014. CO: 54.9°C.  CWU: 43.7°C.  Spaliny: 101.2°C. - Praca.
Moc: 40%
Sat Apr 12 15:24:06 2014. CO: 54.9°C.  CWU: 43.7°C.  Spaliny: 100.9°C. - Praca.
Moc: 40%
Sat Apr 12 15:25:09 2014. CO: 54.9°C.  CWU: 43.8°C.  Spaliny: 100.3°C. - Praca.
Moc: 40%
Sat Apr 12 15:26:12 2014. CO: 54.9°C.  CWU: 43.7°C.  Spaliny: 100.3°C. - Praca.
Moc: 40%
Sat Apr 12 15:27:15 2014. CO: 54.9°C.  CWU: 43.8°C.  Spaliny: 100.3°C. - Praca.
Moc: 40%
Sat Apr 12 15:28:18 2014. CO: 54.9°C.  CWU: 44.1°C.  Spaliny: 100.3°C. - Praca.
Moc: 40%
Sat Apr 12 15:29:21 2014. CO: 55.0°C.  CWU: 44.1°C.  Spaliny: 100.5°C. - Praca.
Moc: 40%
Sat Apr 12 15:30:25 2014. CO: 55.3°C.  CWU: 44.2°C.  Spaliny: 100.8°C. - Praca.
Moc: 40%
Sat Apr 12 15:31:28 2014. CO: 55.4°C.  CWU: 44.5°C.  Spaliny: 101.3°C. - Praca.
Moc: 40%
Sat Apr 12 15:32:31 2014. CO: 55.4°C.  CWU: 44.5°C.  Spaliny: 101.0°C. - Praca.
Moc: 40%
Sat Apr 12 15:33:34 2014. CO: 55.4°C.  CWU: 44.5°C.  Spaliny: 100.3°C. - Praca.
Moc: 40%
Sat Apr 12 15:34:37 2014. CO: 55.4°C.  CWU: 44.8°C.  Spaliny: 99.8°C. - Praca.
Moc: 40%
Sat Apr 12 15:35:40 2014. CO: 55.4°C.  CWU: 44.9°C.  Spaliny: 99.3°C. - Praca.
Moc: 40%
Sat Apr 12 15:36:44 2014. CO: 55.4°C.  CWU: 44.9°C.  Spaliny: 98.5°C. - Praca.
Moc: 40%
Sat Apr 12 15:37:47 2014. CO: 55.4°C.  CWU: 44.5°C.  Spaliny: 98.4°C. - Praca.
Moc: 40%
Sat Apr 12 15:38:50 2014. CO: 55.4°C.  CWU: 44.5°C.  Spaliny: 98.1°C. - Praca.
Sat Apr 12 15:39:53 2014: CO: 55.5°C.  CWU: 44.8°C.  Spaliny: 97.6°C. - Dopalanie

Jak oceniacie ?

Wygląda ładnie ale dodaj wykres !
będzie dla oka czytelniejsze

A z jaką mocą dmuchasz na dopalaniu i jak długo trwa czas dopalania 
jeżeli możesz to podaj 

Nie mogę dodać.. 640kilo 590x370, a dostaję komunikat Some errors occured: File is to large
Spróbuję później.

# PARAMETRY DOPALANIA
mocDmuchawaDopalanie = 26;
czasDopalanie = 90; 

A zapisałeś wykres jako .jpg ?

Tak, jpg.
Tu, kawałek pracy w trybie auto.
Można poprowadzić ciągłą, ale jak już chyba pisałem jest to nieopłacalne.

Waco, przy tam miernym odbiorze raczej nie...
Ale jak będziesz chciał, to problemu nie ma, ustawisz na ciągłą.

Idąc waszym przykładem dodałem dopalanie W  ( tryb ręczny)
a co tam się będę bał jak stracę połączenie to zgaśnie i tyle

jak będzie na palniku jutro sprawdzę 

Wiem doskonale co daje dopalanie lecz bałem się że w razie utraty połączenia 
sterownik pozostanie w trybie pracy ręcznej z włączoną dmuchawą 

Powinno być zdecydowanie czyściej, jak nie to coś spieprzyłeś
Wielokrotnie to sprawdziłem, specjalnie kupiłem największy szajs do palenia jaki mogłem dostać i paliłem tak żeby kocioł jak najlepiej się zbierał.
W efekcie kocioł zasyfiony, jak regulowałem samą przerwą z tym samym nadmuchem to oczywiście ustawiłem ale, albo traciłem na mocy albo krater na palniku.
Dodanie dopalania i przedmuchów zdecydowanie poprawia spalanie przy minimalnej utracie mocy.
Tak to nazwijmy, bo ja to obserwuję jako minimalnie dłuższy czas dochodzenia do zadanych parametrów.

Tu zgoda.
Mój mniej więcej przy temp +5, chodził jeszcze pracą ciągłą.
Ale na tym sofcie, odstawianie nie jest tak syfiate, tak że...luz

Jeżeli coś spieprzyłem to tylko przez moją "energooszczędność "

Ale nie musi tak być, można dać po palniku. To niestety psuje popiół, choć nie jest tak zły, jak przy "tradycyjnym" spalaniu.

Czego serdecznie życzę. Mój niestety, dwa razy został na nadmuchu i włączonym podajniku. O efektach chyba nie muszę pisać :>