Profil użytkownika
posty użytkownika | ||||
Pierwsza stronaPoprzednia strona4 / 4Następna stronaOstatnia strona | ||||
|
||||
zetbal
|
Palę miałem kupowanym w składzie w mojej miejscowości pakowanym w worki po 25kg. Miał nazywa się "Ekomiał Iskierka" a producentem jest Jan-Trans z Kalet. Nie znam firmy. Miałem palę od ok. roku i jestem zadowolony. Popiołu chyba jak na miał w normie (wiadro 25L na tydzień). Nie spieka się jakoś specjalnie. Niestety musi być suchy bo wiesza się w podajniku. Zdarzały mi się sytuacje gdzie musiałem co godzinę schodzić do kotłowni i dziubać go pogrzebaczem żeby łaskawie spadł na ślimaka. Jak napisano na worku miał powinien mieć ok 25 000kJ/kg - wątpię żeby aż tyle miał ale spala się i grzeje nieźle. Na te temperatury za oknem wystarczająco. U mnie na składzie kosztuje 17 zł za worek czyli 680 za tonę.
tak to wygląda. PS. Pomyłka co do ceny. Kupuję po 17,50 zł/worek - 700 zł/tona |
|||
|
||||
zetbal
|
Napisz coś o domu: nowy, stary, pow. do ogrzania, ocieplenie itp. Zobacz też dyskusję 2 tematy niżej (podobny problem).
|
|||
|
||||
zetbal
|
Mam OEP 25kw i ok 240 m do ogrzania. Mogę potwierdzić to co koledzy wyżej napisali. Nowy dom - musi więcej spalić. Z czasem spalanie będzie spadało. Wymieniałem parę dni temu podajnik w moim kotle i przy tej okazji chałupa trochę się wychłodziła. Przez pierwsze 2 dni spalał mi ok 2 worków eko na dobę. Po dogrzaniu domu spalanie spadło poniżej 1 worka czyli jest w tej chwili na poziomie starego podajnika. Próbowałem na OEP 25 spalania grupowego i według mnie ilość spalanego opału jest porównywalna ze spalaniem na automacie (może niewielka (tycia) różnica na + dla grupowego). Jedno co jest dobre w grupowym to lepsze dopalanie opału i spokojniejsza praca.
Jeśli jeszcze nie mieszkasz w tym domu to proponuję "przykręcić" kocioł do min. nastaw. Wewnątrz utrzymywać temperaturę ok. 16st (żeby się dało spokojnie coś w środku robić przy wykończeniu) i wietrzyć. U mnie tak pracował przez rok. PS. Nie wiem jak jest w nowych sterach (3,5), u mnie w starym typie, przestawiłem typ kotła z "OEP25 Kw" na "OEP16kW" i z tego co pamiętam (zresztą mam tak do dziś ustawione) to również miało wpływ na m.in. wielkość spalania. |
|||
|
||||
zetbal
|
Jakoś nie miałem do tego głowy.
|
|||
|
||||
zetbal
|
Witam
Panowie muszę się pochwalić. Właśnie odpaliłem swój nowy podajnik Batory 25. Pracuje na razie na auto. Chcę sprawdzić jak to to działa na różnych ustawieniach a poza tym dom mocno wychłodzony. Podajnik przyjechał do mnie wczoraj po drobnych perypetiach a dziś od rana go składałem. Robiłem to sam więc musiałem podajnik rozłożyć na czynniki pierwsze i później po kawałku składać w całość. Dziękuję za pomoc. Za namówienie do Batorego jeszcze nie dziękuję. Zrobię to innym razem jak się sprawdzi. Jeśli kogoś będzie interesować to mogę opisać moją drogę przez mękę. Pozdrawiam. |
|||
|
||||
zetbal
|
Nie wiem jak Wy to robicie, że macie takie małe spalanie. Ja mam OEP 25 kW i spala mi, czy teraz na dziurawym i połatanym czy wcześniej na sprawnym podajniku, worek 25 kg/24h. Chyba po wymianie zgłoszę się do was z prośbą o pomoc w ustawieniach.
|
|||
|
||||
zetbal
|
Dzięki za uwagi. Masz rację karoka65, nie rozbierałem tego typa na drobne elementy. W chałupce zaczęło sie chłodno robić więc po oczyszczeniu założyłem go czym prędzej do kotła. Palę teraz na ruszcie awaryjnym. Wynika z tego, że czeka mnie kolejne rozbieranie
|
|||
|
||||
zetbal
|
Sprawdziłem i niestety mam dwie dziury w korpusie podajnika. Boczne dolne części po obu stronach korpusu tuż przy kołnierzu montażowym do kotła od strony palnika (spód jest cały). Mam w związku z tym parę pytań. Mogę jutro zamówić nowy korpus i czekać parę dni na dosłanie ( nie wiadomo ile bo to na dodatek koniec roku - tydzień albo dwa). Czy razem z korpusem zamawiać nowy ślimak? Stary jeszcze nie wygląda tragicznie. Jeśli tak to który, L800 czy 750? Czy próbował ktoś łatać takie dziury np silikonem wysokotemperaturowym + np. kawałek blachy? Wątpie czy to długo wytrzyma, czy takiej łaty nie wypchnie węgiel. Mam jeszcze jedną możliwość a mianowicie znaleźć fachowca-spawacza, który by te dziury zaspawał. Próbował ktoś coś takiego robić?
|
|||
|
||||
zetbal
|
Najwięcej smoły gromadzi sie na tylnej ścianie popielnika głównie lewy tylny róg i na drzwiczkach. Jak się tam dostać? Sięgnę lusterkiem czy rozkręcać ścianę kotła tę do zamiany stron podajnika?
|
|||
|
||||
zetbal
|
Komin czyszczony w ubiegłym tygodniu a czopuch jadę raz w tygodniu. Co do palnika to zobaczę jutro jak wypali sie groszek i kocioł trochę przestygnie.
|
|||
|
||||
zetbal
|
Witam. Mam problem ze swoim kotłem OEP 25 kW. Od początku grudnia na ścianach i drzwiczkach popielnika zaczęła mi się zbierać smoła. W tej chwili jest jej już całkiem sporo. Jest raczej sucho w kotle. Po otwarciu drzwiczek do popielnika lub środkowych do palnika z wnętrza wydobywają się kłęby dymu. Podnoszą się z dołu (z popielnika) -wygląda to na dym z tej osadzającej się smoły. Do grudnia paliłem miałem i było ok. Problem zaczął się, tak mi sie wydaje po przejściu na ekogroszek. Proszę o pomoc. Zerknijcie Panowie na moje ustawienia może coś jest w nich nie tak. Dodam, że pojawiają się spieki żużlowe. Nie są obecnie zbyt duże - były większe. Kombinowałem z ustawieniami bez większych efektów. Może to wina groszku choć próbowałem od 3 różnych dostawców w mojej okolicy.
Dom i kocioł mają 6 lat. Dom 160m2. Grzejniki + częściowo podłogówka (jakieś 25m2). Ściany 24 cm + 15 styro. Komin systemowy, ceramiczny fi 20. Kocioł czyszczony co tydzień lub dwa. Komin czyszczony był tydzień temu. Kocioł ustawiony jako 16kW. Obecnie pracuje na automacie. Na grupowym wydaje mi się, że jest gorzej.
|
|||
Pierwsza stronaPoprzednia strona4 / 4Następna stronaOstatnia strona | ||||