Profil użytkownika
posty użytkownika | ||||
|
||||
passatwv
|
Może ktoś byłby zainteresowany kupnem do Ogniwo Eko Plus 25kW: Górna pokrywa komory spalin Zawirowacze do spalin Klapka miedzy zawirowywaczami a wejsciem spalin do komina Skrzynka na popiół 410x300x95 Posiadam te części nowe, a są mi zbędne. Potrzebujesz zdjecia, pisz to Ci je wysle. dodane 2018-11-09 08:44Może ktoś byłby zainteresowany kupnem do Ogniwo Eko Plus 25kW: Górna pokrywa komory spalin Zawirowacze do spalin Klapka miedzy zawirowywaczami a wejsciem spalin do komina Posiadam te części nowe, a są mi zbędne. Potrzebujesz zdjecia, pisz to Ci je wysle. dodane 2019-01-11 23:02Ktoś jest zainteresowany? |
|||
|
||||
passatwv
|
Może ktoś byłby zainteresowany kupnem do Ogniwo Eko Plus 25kW: Posiadam te części nowe, a są mi zbędne.
|
|||
|
||||
passatwv
|
Myślę, że 250zł za całość to dobra cena.
|
|||
|
||||
passatwv
|
Popieram.
Właśnie mam na sprzedaż nowe części kotła Ogniwo Eko Plus 25kW tzn 4 szt zawirowywaczy, górną wyczystkę spalin, tą przykręcaną na 4 śruby, kompletny rusztodeflektor. |
|||
|
||||
passatwv
|
Sprzedam nowe części kotła Ogniwo Eko Plus 25kW tzn
4 szt zawirowywaczy, górną wyczystkę spalin, tą przykręcaną na 4 śruby, kompletny rusztodeflektor. |
|||
|
||||
passatwv
|
Cena 3500zl
|
|||
|
||||
passatwv
|
Chce sprzedac kociol OE+25 z 2012 roku, sam kociol wymieniony na nowy w 2015r w calosci lub moze go sobie ktos rozkrecic. Zdjęcia wyślę zainteresowanym.
|
|||
|
||||
passatwv
|
A ja chce sprzedac kociol OE+25 z 2012 roku, sam kociol wymieniony na nowy w 2015r w calosci lub moze go sobie ktos rozkrecic.
|
|||
|
||||
passatwv
|
Sprzedam Ogniwo Eko Plus 25kw. Kociol kupiony w 2012r, w grudniu 2015r w ramach gwarancji wymieniony na nowy. Tak wiec kociol ma 2 lata. Mogę go również sprzedac na czesci tzn oddzielnie zasobnik, podajnik, zbiornik itp.
|
|||
|
||||
passatwv
|
Tylko ze mnie chodzi o to aby uzytkownicy naszych "szczesnych nieszczesnych kociolkow OE+ mogliby w latwy sposob je przystosowac, czy to do palenia mialem czy innym weglem, drzewem. I miec czysciutki kociol.Niskim nakladem srodkow. W razie awari np podajnika, silnika itp.
Ja wiem ze nie po to wydalismy kilka tys zl zeby znowu cos przerabic ale moze warto. A nie jakies cegly kapliczki. Cos prostego. A ja to uwazam za proste i przydatne. Zeby nam sie oplacalo. a nie producentowi jak kociol zdechnie przegnity. Tak jak mnie po 3,5 roku pracy Płomieniowka przegnila, na szczescie uznali reklamacje. Plomieniowka spawana z dwoch katownikow-zgroza. A nie dalo sie rurek gruboscienych? Lepsze czyszczenie i pewne co do szczelnosci. Dlatego teraz postanowilem wstawic roreczke i na razie pieknie kociol wypalony. Sa tu prawdziwi fachowcy np Br.......y. Moze cos podpowiecie dla "maluczkich"? Tylko nie uwagi zmien kociol lub pompa ciepla-prosze. |
|||
|
||||
passatwv
|
O tym nie pomyslalem. wydaje mi sie ze jednak mial by sie zasklepil i dmuchawa by nie przebila sie do gory.
Ale wydaje mi sie ze ten kawalek blachy i rurka to maly koszt i kazdy to ogarnie. To naprawde bardzo proste i czyste rozwiazanie dla naszych kotlow. Chodzi mi tylko po glowie jak zrobic aby nie trzeba bylo po spaleniu wsadu czyscij go spopiolu i od nowa rozpalac, Jakby tak podzelic piec na pol rurke dac wyzej laczyc podajnik i od dolu jedna stona pchac mial do gory, spalac go na gorze a popiol sie zsuwal po spalenie druga czescia do popielnika. Ale to chyba przerost formy nad ambicja. Bardzo Ci dziekuje za kilka slow pochwaly. Tak mi sie przynajmnie wydaje Bardzo cenie twoje wypowiedzi. Zostaje przy swojej rurce i zachecam do prob. bodziasty napisał » 2017-01-08 12:33 A bez rury testowałeś - tzn. czy dmuchawa dałaby radę przebić się przez miał tak, żeby się palił od góry ? |
|||
|
||||
passatwv
|
Tylko ze ja mam OE+25 , a nie zwyklego zasypowca. Spalalem mial, potem ecogroszek. Ale zewzgledu na oszczednosc przeszedlem znowu na mial. tylko majac w pamieci porzednie problemy z jego spalaniem, koksowaniem, szlakowaniem i gonieniem do pieca znalazlem sposob jak na filmie.
nic nie demontowalem w razie problemow moge znowu wlaczyc podajnik wsypac ecogroszek i pale. Tylko jak na razie nie ma takiej potrzeby. Ruszt awaryjny przenioslem na dol, tzn jest dospawane do boku lapki, jest umieszczony na rowni z podajnikiem.. Dospawalem kwalek kwadratowej blachy ktora wcisnalem do podajnika, zaraz powyzej otworow nadmuchowych. do tego 50cm rury grubosciennej z daszkiem gesto nawierconej aby powietrze z dmuchawy mialo dobre ujscie i napowietrzalo wsypany mial. Uszczelnilem to ognioodpornym silikonem. Wsypuje mial, trochu szczapek drzewa zapalam wlaczam dmuchawe. Po wypaleniu wyciagnac popiol i powtorzyc od poczatku. I sie pieknie pali od gory. A najlepsze ze kociol jest w srodku czysciutki, zero "0" sadzy. bodziasty napisał » 2017-01-08 10:33
Paliłem miałem w podobny sposób od 2005 do 2011. Dmuchawa zamontowana nie z boku tylko w drzwiach popielnika z przodu. Spalałem nie z góry do dołu ale od lewej do prawej - z lewej strony żar i w prawo usypana kupa miału - ważne, żeby żar był na wierzchu - nieprzysypany miałem. Spalał się elegancko. Jedyna wada to dwa razy zasyp -rano i wieczorem, bo mniej wchodziło naraz - jakieś 3 szufle, zaleta - nie trzeba było rozpalać, bo po wygarnięciu żużla pozostający żar rozpalał nową dawkę. Śmieciuch (też ogniwo 25 kw) rok produkcji 1996, na złom poszedł w 2012 - ciekawe czy te wytrzymają 16 lat |
|||
|
||||
passatwv
|
Jestem pełen podziwu dla Ciebie.
Mówisz - masz. Dokładnie na tym sie wzorowałem i nie chcę mieć mercedesa OE+ tylko przerobionego najprostszego śmieciucha OE+.+Tylko do rórki dospawałem kawałek kwadratowej blachy i włożyłem do środka palnika, obsylikonowałem. I dmucha rewelacyjnie. bodziasty napisał » 2017-01-08 09:41
A może to oglądał A ja dobrego śmieciucha z ogniwa na złom posłałem ehhh |
|||
|
||||
passatwv
|
Miałem już dość spiekającego miału w moim OE+25.
I zrobilem takie coś. Obnizyłem ruszt do wysokości korony, dorobiłem przedłużkę do tego dospawałem rurkę 50cm z daszkiem z nawierconymi otworami. Zasypałem to miałem. Rozpaliłem od góry. Sterownik na zasypowy i jazda. Już nie chcę podajnika. Pale tak kilka dni i na razie bajka. |