Profil użytkownika
posty użytkownika | ||||
Pierwsza stronaPoprzednia strona2 / 2Następna stronaOstatnia strona | ||||
|
||||
strzecha
|
Moja propozycja jest raczej mało szkodliwa społecznie Zakładaj nowy przyklejony zamknięty wątek, tego też podklej i dawaj tu nam temat do dyskusji. Może na początek spieki, dużo ostatnio na ten temat było dużo osób ciągle o to pyta.
Wszystko wyjdzie w trakcie. Zawsze tą formułę omawiania problemu można zmienić. Jak będziemy dyskusje akademicką prowadzić na temat jak dyskutować to problemu żadnego nie rozwiążemy |
|||
|
||||
strzecha
|
Stan a ja się ciągle będę upierał przy swoim. Widzę to tak. Zakładasz 2 wątki. Jeden masz już otwarty przypnij go tylko, drugi robisz jak polecił seba zakładasz, przypinasz i zamykasz.
W tym pierwszym pojawiają się propozycje tematów do dekalogu omawiamy problem, każdy pisze co wokół danego zagadnienia go interesuje. Ty redagujesz zebrane uwagi i umieszczasz jako wersje roboczą w zamkniętym wątku Podajesz Dział, Problem i rozwiązanie (jak to jest w FAQ). My to czytamy i albo jest zgoda albo są zgłaszane poprawki. Taki przebieg z danym tematem aż dojdziemy do względnego porozumienia. Kiedy to nastąpi ty decydujesz. Jesteś moderatorem masz prawo stwierdzić że dany temat oszlifowany i jest gut więc ślesz go do E-S a oni ładnie umieszczają w na górze strony w FAQ. Można by ewentualnie po wejściu do FAQ mieć pod min dekalog. W ten sposób można kilka tematów jednocześnie omawiać i nie trzeba niczego kasować. Dopóki omówionych tematów nie będzie za wiele mogą one wisieć wszystkie w zamkniętym wątku. Jak tam liczba urośnie szukanie czegoś i przeglądanie tego będzie trudne stąd trzeba będzie kasować i przenosić w inne miejsce. |
|||
|
||||
strzecha
|
jorgo w spalaniu grupowym ustalasz wszystko na sztywno. Algorytm nic sam nie dobiera poza wykrywaniem momentu dopalenia podanej dawki paliwa.
|
|||
|
||||
strzecha
|
kocurmarcin napisał » 2013-01-20 13:59 Super. Znalazłem. Jaka wartosc wpisać w 'ilość kg/min pracy podajnika' , dla palnika burner. Zmienną jest węgiel. Musisz sam policzyć jak chcesz miarodajny wynik. Dla każdego węgla będzie inaczej. |
|||
|
||||
strzecha
|
zawijan_2 napisał » 2013-01-19 12:47 re: Strzecha, Nie wiem po co przestawiłeś się. Ostatnio jedziesz ze sprawnością 62,5 % (skąd to wiem, choć nigdzie to nie jest upublicznione? Ano tak sobie potrafię popatrzeć na wykresy, policzyć to i owo i wiem. Zawsze można poddać kocioł badaniom. Jak się machnąłem o więcej niż 0,5% to stawiam tonę porządnego paliwa - z transportem). Wynik niezły, mógłby być lepszy. Tylko może by się tak nad nastawami zastanowić. Zawijanie_2 Patrząc na moje wykresiki stwierdziłem że temperatura w domu spada od rana dnia 18.01 a piec produkuje cały czas tyle samo ciepła bo moc zblokowana na grupowym poprzez nastawę min16-max16 była. Po przełączeniu na grupowe min16-max20 temperatura w domku powoli zaczyna rosnąć. Dodam że wszystkie grzejniki są u mnie zawsze odkręcone na max i nie na nich zaworów termostatycznych. Ja ci wierzę że ten kocioł może z mocą 24kW i więcej pracować. Nastawy powiadasz. Co chcesz zmienić to zaraz wykonam. Chętni się czegoś dowiem bo doświadczenie mam dopiero roczne z kotłem na ekogroszek. Dodam jedynie, iż nie dałem rady wkładu do komina przed zimą wpuścić, a że jest on mocno przewymiarowany (50x50 w środku) i już dość leciwy a chcę by się nie rozpadł przed końcem zimy temperatury spalin celowo wysokie trzymam. Strata kominowa pewnie wzrosła o ile ja nie wiem i nie potrafię tego policzyć ale jak Ci napisze że z kanałów II ciągu mam lewy i prawy zatkany a środkowe dwa pozbawione zawirowywaczy natomiast z kakałów III ciągu lewy i prawy zatkane tylko środkowy drożny to pewnie będziesz to sobie umiał policzyć |
|||
|
||||
strzecha
|
seba napisał » 2013-01-19 13:47 Statystyki są tylko statystykami i obarczone są pewnymi błędami, min: w statystykach nie jest ujęta moc chwilowa, ale średnia z okresu 60 min, poza tym nie wiem, czy zauważyłeś ten zapis pod statystykami: Wszystkie prezentowane dane są wyliczone, przybliżone i mogą różnić się od rzeczywistych Przyjęta sprawność kotła dla trybu Lato: 45%, dla trybu Zima: 65% Jeśli chcesz mieć precyzyjny pomiar mocy chwilowej zainstaluj licznik energii z pomiarem mocy chwilowej. Wiem o błędzie statystycznym. Statystyki automatyczne są obarczone błędem i to przyjmuję bo mając takie dane i takie instrumenty (wliczając w to mnie jako jeden z elementów który może szwankować np. przy obliczaniu Ilości kg/min pracy podajnika) nie da się lepiej bo jak by się dało to byście to zrobili Błąd ten jednak na pewno nie wynosi 100%. Mam na myśli sytuacje jaką miałem przez kilka dni (od rozpalenia po czyszczeniu dnia 15.01 do 18.01 do godz 17:30). Spalanie grupowe moc min16-maks16 a statystyki w tym okresie pokazują średnio 8kW. Zakładam że są pewne zależności o których nie wiem i o to chciałem w niedługiej przyszłości, po przeprowadzeniu jeszcze kilki obserwacji, pytać. Niejednokrotnie Zawijan pisał w stylu "Wasze kociołki pracują z oszałamiającą mocą 8kW" (8kW zmyślone dla przykładu). Tylko nie wiem jeszcze dlaczego ta moc nazwijmy ją "rzeczywista" odczytana z statystyk (obarczonych pewnym błędem statystycznym) jest osiągana na mocy nazwijmy ją "teoretycznej" spalania grupowego 16kW? Panowie. Nie chce wyjść na osobnika szukającego przysłowiowej "dziury". Po nauki tu przyszedłem. Nie wszystko jest dla mnie jasne. Stąd te pytania, w następstwie pewnych obserwacji. Może troszkę za wcześnie bo chciałem się jeszcze doszkolić nim spytam lecz skoro już niejako przy okazji temat ruszony to może pociągnijmy go dalej. Wychodzę z założenia, że skoro mamy takie super statystyki to by poprawnie wyciągać z tych kresek wnioski trzeba zrozumieć co i dlaczego jest narysowane. I do tego celu zmierzam. |
|||
|
||||
strzecha
|
darase napisał » 2013-01-19 10:52 Kolego Strzecha chyba się pomyliłeś? Jak to 20kw jak piece mają chodzić na 5kw? Masz piec 24kw według trendy powinieneś mieć piec max 15kw. Miałem ustawioną 16kW. Od wczoraj (18.01.2013) okazało się to za mało i około 17:30 zmieniłem na 20kW. Widać to ładnie po wykresach. Temperatura CO spada, temperatura wewnętrzna powoli spada, domek się wychładza. Po zmianie na wyższą moc zrobiło się ponownie ciepło Zbieram się by założyć nowy temat i wypytać bardziej doświadczonych w tym zawijanów o zależności pomiędzy: - tym co mamy w dokumentacji (u mnie 24kW), - tym co wielokrotnie od zawijanów słyszeliśmy, że te piecyki jak się je rozbuja to pociągną śmiało większą moc, - tym co pokazują statystyki (u mnie po zmianie na nim16kW-max20kW statystyka pokazuje średnią moc kotła około 9,5kW), - tym co ustawiamy w grupowym czyli moce 8,12,16,20,24kW, - tym co możemy ustawić w automacie czyli 15,25,35,ekoplus16kW (bo z moich obserwacji wynika że piecyk na ecoalu ustawionym na ekoplus16kW nie pracuje z taką samą mocą ja na ustawieniu grupowym 16kW) Interesują mnie zależności między tymi "teoretycznymi" nastawami a tym co "rzeczywiście" wychodzi w statystykach. Rozumiem, że mój węgiel może być nie najwyższych lotów ale jak mam osiągnąć moc "rzeczywistą" 24kW (gdyby zaszła taka potrzeba) skoro na nastawie grupowe min16-maks20 osiągam wg. statystyk automatycznych średnio 9,5kW? Darse, ty pieronie znowu usunąłeś post na który odpowiadam |
|||
|
||||
strzecha
|
bartwood napisał » 2013-01-19 10:22 Czy u Was mrozy również pięknie ustabilizowały cały układ? U mnie układ stabilizuje baniak 300l i z pompą CWU puszczną na stałe na najniższy biegu (po serii eksperymentów stwierdziłem że to najlepiej się u mnie sprawdza i wcale nie zużywa więcej groszku niż dogrzewanie baniaka w standartowym trybie czyli dogrzewanie po spadku temperatury o histerezę). Mrozy z kolei spowodowały, jak słusznie Darse zauważył, konieczność ustawienia mocy max. na 20kW i co za tym idzie większe zużycie groszku. |
|||
|
||||
strzecha
|
macut napisał » 2013-01-03 13:53 A co dokładnie znaczy Ustawienia -> Spalanie -> Parametry kotła -> Histereza CO ? temp. Co spada poniżej temp. minimalna-2 wyłączana bezwzględnie jest pompa CWU temp. CO spada poniżej temp. minimalna-4 wyłączana bezwzględnie jest pompa CO temp. Co wzrasta do temp. minimalna-2 sterownik zezwala na włączenie pompy CO temp. Co wzrasta do temp. minimalnej sterownik zezwala na włączanie pompy CWU Przejście w podtrzymanie następuje powyżej temp. zadana +1 (po wykonaniu pełnego cyklu i dopaleniu paliwa) Przy spadku temp. o wartość histerezy poniżej temp. zadanej uruchamiana jest moc MIN Przy spadku temp. o 2x wartość histerezy poniżej temp. zadanej uruchamiana jest moc MAX Moc MAX może zostać załączona wcześniej, jeśli temp. CO będzie szybko spadać. Tak samo może zostać załączona moc MIN wcześniej, gdy temp. CO rośnie zbyt szybko. |
|||
|
||||
strzecha
|
właśnie modyfikowałem swoją wypowiedź ale mnie uprzedziłeś Toż to nie maluch. Miałem swego czasu takie fiatowskie ale to bardziej spasowało więc podmieniłem. Zapytam teścia jutro może będzie pamiętał co to jest.
|
|||
|
||||
strzecha
|
minertu napisał » 2013-01-02 21:52 Heh z czego to koło zamachowe? Jak to nie poznajesz ? 126P Nałożony na żeliwny deflektor dostarczony z piecem świetnie się sprawdza. Średnica otworu w środku idealna, pozwala użyć oryginalnego haka do deflektora. |
|||
|
||||
strzecha
|
VERB napisał » 2013-01-01 18:59 Też mam brucera, z tego co wiem rodzajów koron jest kilka. U mnie 25kW w teście leciało na 44% i to już był max nadmuch. Z fotek widać, że spala się kiepsko u kolegi stepienpiotr. U Ciebie też tak jest ? No tak o rodzajach koron zapomniałem. Mam chyba najnowszą jaka była, wąski rant bez otworów od góry, nacięcia tylko na długich bokach. U mnie, jak na moje oko pali się ok. Poza tym, że węgiel okazał się strasznie dziadowski (ogromne ilości popiołu). Ale co zrobić, to była "samowolka" jednej z 3 osób, która do węgla się dokłada. Przyszła i oznajmiła, że za chwilę przyjedzie za węgiel - tak po prostu, bez pytania gdzie i jaki kupić. Osobiście byłem dużo bardziej zadowolony ze spalanie groszku z kopalni Bielszowice (zapewne odsiewka), który można dostać na tym samym składzie a w dodatku jest tańszy. Minertu. Czy to na pewno są Chwałowice to ja nie wiem. Efekty spalanie tego węgla widać na zdjęciach. Tak niskie nadmuchy jak ty masz raczej nie wchodzą w grę. Jak obniżam to co mam obecnie to pojawia się niedopał. Korzystając z okazji. Jakieś sugestie odnośnie nastaw, spalania, wykresów ... Jak to waszym zdaniem wygląda? Czerpie garściami wiedzę z forum za co wam wszystkim wielkie dzięki. Doświadczenie mam jednak nikłe bo równo roczek minął wczoraj od uruchomienia mojej kotłowni. Może jakieś sugestie? A może pilny uczeń ze mnie i dobrze odrobiłem zadanie |
|||
|
||||
strzecha
|
VERB napisał » 2013-01-01 13:21 65%... no OK. Widocznie taki urok Twojego palnika..:> Chyba mam taki sam piec i palnik. W połączeniu z węglem jakim teraz zasypuje (ponoć Chwałowice) mam odpowiednio 8kW-42%, 12kW-45%. Te dwie moce mam dostrojone i uważam lepiej się nie da. Mam mikroniedopał, ale podniesienie już nie wchodzi w grę bo spieki za duże będą. Taki więc urok tego palnika :> Dodam jeszcze że korona u mnie na 100% jest szczelna i wklejona poprawnie. |
|||
|
||||
strzecha
|
sulek napisał » 2012-12-24 10:45 Mam pytanko minuta pracy podajnika to ile węgla jest spalane? mam niebieskiego 25Kw U mnie przy OE 25kW (bez plusa) w duecie z groszkiem (ponoć Chwałowice) wychodzi 0,235kg/min |
|||
|
||||
strzecha
|
VERB napisał » 2012-12-24 09:31 Zaryzykuję przy okazji twierdzenie, że każdy kto w końcu pogodzi się kosztami ogrzewania własnego domu, zyska pełny spokój i zadowolenie. Tu trafiłeś w sedno. Nie wiadomo skąd ludki mają wyobrażenie ile w nowym kotle spalą a sprawę pogłębia kupowanie węglopodobnych substancji (co daje oszczędności jedynie w momencie kupna ale przy spalaniu już nie). |
|||
|
||||
strzecha
|
Moim skromnym zdaniem na podstawie histogramu nie da się (czy też nie zawsze się da) precyzyjnie dobrać nadmuchu. Histogram nadaje się idealnie jako "makroregulacja", natomiast do celów "mikroregulacji" konieczna jest ocena popiołu oraz spalin (ocena wnętrza kotła na obecność sadzy) dokonywana dla każdej z mocy z osobna po przepaleniu kilku lub lepiej kilkunastu godzin (tak by zdążył się popiół przesypać do popielnika - oczywiście popielnik równocześnie z wykonywaniem regulacji czyścimy by oceniać tylko i wyłącznie rezultaty dokonanej korekty).
|
|||
|
||||
strzecha
|
Może się mylę, ale znaczenie ma zapewne profil (przekrój) ślimaka. Jest on z pewnością tak skonstruowany by jak najefektywniej pchać węgiel w tylko jedną stronę. Wyobraź sobie śmigło samolotu. Założenie go na lewą stronę na silnik i nadanie mu obrotów wcale nie będzie oznaczać że wytworzy ono wystarczający ciąg. Inna kwestia to uszczelnienie przekładni. Ktoś już na forum wspominał o zbierającym się tam syfie. Jeśli ślimak będzie się cofał cały najdrobniejszy syf idzie w przekładnie.
|
|||
Pierwsza stronaPoprzednia strona2 / 2Następna stronaOstatnia strona | ||||