Profil użytkownika

Na razie będę działał wg sugestii energotopa, to pierwsza osoba, która konkretnie mi podpowiedziała co zrobić z

A jeśli chodzi o temperaturę na kotle CWU?

Czyli jeszcze raz:
Min i Max na 8kw
Dmuchawa 37%

Czas pracy podajnika 5s
Czas postoju podajnika 20min
Czas krótkiej przerwy 40s
Ilość powtórzeń podajnika 2
Moc dmuchawy 39%
Histereza 0,5

Tak?

dodane 2016-09-26 19:12W tym sezonie tak samo jak w tamtym około 250m2

dodane 2016-09-26 19:19Z czego 150 to podłogówka...

Te wszystkie ustawienia trzeba zmieniać na sterowniku? Bo coś nie umiem przez kompa...

Kupowałem ten piec, bo podobno nie ma z nim prawie w cale roboty, g... prawda, nie ma mnie prawie cały dzień w domu ja na prawdę nie mam czasu ani ochoty, żeby siedzieć przy kotle i go ustawiać, miał być automat - jasne... Dla mnie dramat. Jeszcze co do przewymiarowania, mój dom docelowo po skończeniu będzie miał 400m2, czy 25kw to za dużo dla takiej powierzchni??

dodane 2016-09-26 18:58energotop a gdzie ustawić te 3

Wszystko ok, tylko był u mnie nawet serwisant, a ja do dzisiaj nie wiem o co chodzi z tym grupowym... Nie wiem kiedy ustawić jaką moc, a już tym bardziej jaki wiatr do niej, czym się sugerować. Myślicie, że moje obecne ustawienia są na podstawie czegoś? Otóż nie, uznałem, że skoro grzeję tylko wodę to min musi być najniższy a max jeden wyżej

dodane 2016-09-26 18:53Mam nową instalację, jest zetka jest wentylacja wszystko jest...

To mnie pocieszyliście... W takim razie godzę się już powoli z wymianą kotła... Ale tym razem na pewno już nie na węgiel....

Palę ekogroszkiem niby wysokokalorycznym

Witajcie, poruszałem już mój problem w innym "temacie" ale może tutaj ktoś miał podobnie... Otóż mój kocioł jeśli nie jest czyszczony po ok 2 tygodniach zawala się cały sadzą w kotłowni mam jak w cementowni w czasie produkcji podczas czyszczenia. Podam przykład: 1,5 miesiąca nie zaglądałem w ogóle do pieca ten oczywiście zgasł (mówie o grzaniu samej wody) w sobotę wziąłem się za czyszczenie wyjąłem z niego (oprócz popiołu) 60 litrów sadzy... To nie jest normalne wg mnie i wg opinii innych ludzi palących ekogroszkiem. Zbliża się okres grzewczy i na samą myśl szlag mnie trafia, że znowu co dwa tygodnie będę upierdzielony sadzą po pachy... Ktoś kiedyś mi napisał że mam przewymiarowany kocioł, ale jakoś nie chcę się z tym zgodzić, bo przecież idąc tą logiką to jeśli odcinam na lato cały obieg zostawiając tylko bojler to musiałbym czyścić go z sadzy co 2 dni? Przewymiarowany kocioł kojarzy mi się tylko z większym zużyciem węgla, ale nie z zapieprzaniem się pieca co 2tyg (gdzie z opowiadań znajomych wiem, że czyszczą swoje kotły 2 razy w roku) Ogólnie dałem sobie i temu kotłowi jeszcze jeden sezon, albo go opanuje, albo pójdzie na złom... Jeśli ktoś, coś może pomóc, proszę o wskazówki. Z góry dzięki.