Profil użytkownika
posty użytkownika | ||||
|
||||
kuba82
|
witam.prosze o podpowiedz w moim problemie: dom drewniany z bala 20 cm, ocieplony od srodka wełna 10cm i na to deska boazeryjna, powierzchnia do ogrzania to ok.200m2. kotłownia w odległosci 15m od domu.piec OEP-25kW obecn ie pale Pieklorzem i dzieje sie tak: tryb reczny- czas podawania w pracy to 8s, przerwa 45s, dmuchawa na 60% bo nie chcialo dobijac do zadanej temp, a w podtrzymaniu -przerwa to 6min bo kopczyk sie zapadal, czas podawania 5 sek, dosc szybko spada mi temperatura jakby wywiewalo cieplo przez komin przy polowie przyslonietej dmuchawie i zapada sie kopczyk.co dziwne bo spaliny w pracy osiagaja 180stopni- tak mi pokazuje(chyba cos oszukuje bo moge reke na czopuch polożyc), a temp powrotu nie różni sie od wyjscia nawet jednym stopniem.mam zawór 3 drożny.jezeli juz dobije do zadanej temp a trwa to naprawde dlugo to w ciągu 6min spada o 3-4 stopnie.pozniej męczarnie by na nowo dobiło temp.
prosze o pomoc bo powoli zaczynam sie poddawac |