Profil użytkownika
posty użytkownika | ||||
|
||||
jacmos88
|
Witajcie.
Może mój wpis komuś pomoże. Od nowego roku mam kocioł eko plus+ 10kW. ochrona powrotu przez CWU, obwód 1 na grzejniki (na każdym zawór termostatyczny) przez zawór 3d, obwód 2 na podłogówkę przez zawór 4d. sterowanie ręczne (bez siłowników). W lato kupiłem 2tony luzem groszku, czyli jest już suchy (podobno Karlik ale jakoś jak na zachwalany węgiel to raczej niebardzo). Kombinowałem z różnymi ustawieniami (od ecoal przez retortowy-grupowy aż po retortowy-ręczny) i non stop wychodziły mi popcorny. Dość dobrze przepalone ale dalekie to było od pyłu jak z papierosa. raz dziennie zrobiłem jakąś korektę a po 24h sprawdzałem co się dzieje i znowu korekta. zaczynałem od tego że sprawdzałem jak zachowuje się retortowy-ecoal a potem sprawdzałem na innych trybach. serio dużo prób i błędów. Teraz mam zapisane ustawienia na kartce. A najlepsze teraz. choć dużo mam jeszcze tego "Karlika" to wsypałem na próbę groszek SKARBEK. pierwsze 24h zostawiłem na ecoal i byłem w szoku. sam pyłek. teraz już drugi dzień idzie na grupowym i jedynie dodałem troche wiatru bo lekko niedopalony był. Teraz mam jak pył z papierosa, typowa popielniczka a nie zbiornik na hasie. retorta obsypana popiołem i wszystko super dopalone. Wniosek: Dasz to masz a nie dasz to nie masz. Jeśli komuś z Was wpadłby do głowy czy jeszcze mogę coś skorygować to proszę o info. A ja myślę że pomogłem pozdrawiam PS: następny zasyp będzie groszkiem EkoPal |