Profil użytkownika

WItam serdecznie,
dodane 2023-09-06 09:41ruszyło.... super. Dziękuję. Ktokolwiek mi pomógł. 

takze mam problem...
0.1.3.6 , ogniwo eko plus 16kw. 
nie działą ani strona ani web....
ktoś coś wie ?....
Pozdrawiam,

Czesc,
Zdecydowanie pomogły rady. Dziękuje. Zmniejszyłem histerezę co do 1stopnia, nadmuch do 42%, czas podawania 5s, czas postoju do 33 sekund. Efekt jest taki że kalafior zniknął. 
Paliłem na takich ustawieniach kilka dni, wiec raczej jest OK.

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za pomoc,
Daniel

leon22, czy myślisz ze bedzie to też miało wpływ na zmiejszenie/zwiekszenie spalania paliwa?

Mam kolejne "lamerskie pytanie". Czasem ktoś pisze "twój piec pracuję z mocą 5kW". Jak to się liczy ? Jakiś wzór jakieś reguły. Wiem ze jestem "cieniasem". Ale strasznie chcę wiedzieć jak to się liczy.

A propos kalafiora. Przestawiłem ustawienia pieca. Zmniejszyłem nawiem w grzaniu z 65% do 45%. Zwiększyłem przerwę do 30 sekund. Oraz wydlużyłem czas pracy podajnika do 6 sekund. Wszystko w trybie grzanie. Zobaczę za dzien-dwa efekty. Czy kalafior znikł. Histereza CO zmiejszona do 1,5 stopnia.

Patrzę tez na piec na "koncu podnoszenia temperatury, jak wyglada kopczyk. I obserwuję. Dam wyniki za 2-3 dni.
Bardzo dziękuję za wszystkie pozytywne glosy i pomoc. 

Dziękuję LeON22. Ustawiłęm na 46 i histerezę CO zmiejszyłem do 4. 

Bedę obserwował. Wiadomo że jest styczeń i nie można wszystkiego rozgrzebywać teraz i rozmontowywać kotłowni.
Mam tak zwany układ otwarty.


Termostaty na 3. Zobaczymy jak będzie. 

Tak mam. Tak mi zalozyl fachowiec. Nie znam sie na tym. Spoko znam sie na czyms innym.

dzieki. Napewno warte uwagi. Tylko to zrobię jak się skonczy sezon. Nie chcę teraz w środku sezonu rozgrzebać kotłowni. A można coś pomyśleć z ustawieniami?  Co do speców to niestety tak jest. Raz lepsi raz gorsi, niestety.

Własnie za takimi radami nie przepadam. Chcicałbym sprostować. 

1. Wysłałem dwa posty, bo przy pierwszym wysłaniu totalnie rozjechała mi się czcionka. Wysyłałem to z Linux minta, możliwe że jakaś czcionka sprawa edytorowi html problem. Za co przepraszam.

2. Mam przewymiarowany kocioł, temp. 42 w zupełności mi wystarcza. Przewymiarowanie jest, ale teraz nie idzie go odkręcić. Sprawa zamknięta. Teraz pewnie kupiłbym 10kW, ale za późno na to. Piec dobierał mi fachowiec. Tak to jest niestety.

3. Jeśli chodzi o kocioł to już wymieniałem palnik. I raczej śmiem twierdzić że przyczyną był brak systemu dosuszającego w pierwszych kotłach ogniwa z roku 2012. Teraz dosuszanie już mam.


4. Doskonale rozumiem że twoja znajomość piec jest dużo większa niż moja. Ale mimo wszystko między słowami miałem odczucie określenia dosyć pejoratywnego co do mojej osoby. Ja rozumiem. Mam braki w wiedzy. Ale powiem CI tak. Jak ja kogoś uczę to po prostu staram mu się pomóc,  nie kasować go na wejściu. To nie fajne, nie eleganckie. 

Poza tym podniosę temperaturę do 45C, chociaż wtedy robi się za ciepło, nawet przy ustawieniu kaloryferów na 3.
Dziękuję za dobrą radę, z pewnoscią zachęcają one nowicjuszy do zadawania pytań. 

Daniel

Czesc,
Ja tez dzisiaj miałem ogromnego kalafiora na palniku. Ogromnego.
Wielkości może 1,5 piłki do kosza. Oczywiscie splaszczonej. Ma ktoś jakieś rady?
Generalnie zrobilo sie cieplej. Ja mam w domu temperaturę zadowalającą rodzinkę jakieś 23stopnie

Moje ustawieniania piec:
Temperatura zadania CO i CWU: 42

Typ podajnika: retorowy ręczny
Piec ogniwo eko plus 16kW/paliwo ekogroszek okolo 26-28MJ.

Tryb grzanie:
czas pracy podajnika 5 sek/ czas postoju 25 sek/ moc dmuchawy 65%.

Tryb podtrzymanie:
czas pracy podajnika 4 sek/ czas postoju 90 minut/czas krótkiej przerwy 60 sek/ ilość powtorzen 3/ moc dmuchawy 40%.

Histereza CO: 5.0 stopni
Spalam okolo 3/4 - 1 worka na dobę (okolo 18kg na dobę) (temperatura okolo 0 na zewnętrz, dom ocieplony, okolo 100m2).
Ma ktoś jakieś uwagi? Sugestie. Wiem że tu sporo osób potrafi dać dobre rady Pozdrowionka,
Daniel

W zasadzie powiem coś moze niepopularnego ale ja bym to zrobił tak...
Jakbym był producentem kotłów, to po pierwsze ustaliłbym które kotły mogą miec ten problem (z jakich roczników i jakie modele)
2. Po drugie wprowadziłbym konieczne poprawki, i napisał "zmodyfikowany/ model  o podwyższonej trwałości kompatybilny z tym i tamym modelem".
3. Po trzecie zastosowałbym promocyjną cenę. tak aby nie było hałasu w okół tego.

A teraz mam taką sytuację,  że nie wiem czy jak kupię cześć zamienną u producenta to dostanę trwały produkt czy znów coś co mi sie po kilku latach rozwali. 

Jeśli ktoś się uczy na swoich błedach, to super doceniam to to musi to ubrać w jakąś papkę marketingową (patrz punkt 2). Jeśli natomiast milczy, to ja jako klient tak naprawdę nie wiem czy podjął środki zaradcze. I tu jest ten zasadniczny problem. Nie wiem....
dodane 2019-10-13 00:56W zasadzie powiem coś moze niepopularnego ale ja bym to zrobił tak...
Jakbym był producentem kotłów, to po pierwsze ustaliłbym które kotły mogą miec ten problem (z jakich roczników i jakie modele)
2. Po drugie wprowadziłbym konieczne poprawki, i napisał "zmodyfikowany/ model  o podwyższonej trwałości kompatybilny z tym i tamym modelem".
3. Po trzecie zastosowałbym promocyjną cenę. tak aby nie było hałasu w okół tego.

A teraz mam taką sytuację,  że nie wiem czy jak kupię cześć zamienną u producenta to dostanę trwały produkt czy znów coś co mi sie po kilku latach rozwali. 

Jeśli ktoś się uczy na swoich błedach, to super doceniam to to musi to ubrać w jakąś papkę marketingową (patrz punkt 2). Jeśli natomiast milczy, to ja jako klient tak naprawdę nie wiem czy podjął środki zaradcze. I tu jest ten zasadniczny problem. Nie wiem....
dodane 2019-10-20 21:17naprawiłem. Nie wiem na jak długo. Pewnie niedługo wezwę serwis ale mogę palić.
Dziurę niewielka po długość okolo 2,5 cm  szerokość okolo 4 mm zakleiłem specjalnym klejem do 1000 stopni, pod nią kawełek dociętego kawałka stali. W ogół założyłem pierscien metalowy i taśmę wysokotemperaturową.

Efekt jest taki że piec przestał dymić. Smoła zaczeła schodzić ze scianek.  Jak długo wytrzyma nie wiem. Ktoś probował? Jakieś wnioski.  

skleiłem, klejem wysokotemperaturowym do metalu (do 1000 stopni), podłożyłem z dołu płaskownik, i założyłem opaskę. Do tego dołożę jutro jak wyschnie klej tzw. opaskę aluminiową z klejem, która jest wykorzystywana do napraw tłumików. Również do kilkuset stopni. Jak długo wytrzyma? Zobaczymy. Jak nie wytrzyma to bedę lekko wkurzony. 

Ktoś miał taką akcję?  

Nie mam dosuszania. Palę raczej dobrym groszkiem 28-30J.  Ale uważam że kupując piec z automatyką nie chciałbym ciągle przy nim dziergać.  Rzuciłem okiem na wikipedię w sprawie żeliwa. Napewno są takie odporne na korozję:

https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBeliwo_stopowe

Może to jest kwestia ceny, natomiast jak dla mnie mogę dopłacić parę złotych za bezawaryjność. Osobiscie uważam że 6 lat jak na korpus podajnika obok silnika to bardzo krótko. Rozumiem pewne rzeczy jak silniki itp. bo to się kręci i zuużywa. Ale materiał do podajnika, żeliwny powinien być kwasoodporny. 
Podobnie jest z blachą w autach. Widzę to po moim samochodzie, w mazdach po takim samym czasie co np. w volvo/pegout (okolo 12 lat), zaczynają mocno gnić nadkola. Bo jest źle wykonana warstwa ochronna.  Tutaj mam wrażenie że jest podobnie, gdyby stop żeliwa był inny, kwasoodporny nie trzeba by kombinować z dosuszaniem, suszeniem itp.  

korpus palnika od strony podajnika. A jak można usunąć smołę? Jakaś chemia? bo chciałbym to zrobić przy okazji z drzwiczek popielnika? Jak dam radę jutro zrobię zdjęcię podczas roboty.

pompa raczej w trybie ciągłym. Ale nie czuję związku miedzy sposobem wyłączania pompy CO a dziurą w korpusie. Podejrzewam bardziej to że żeliwo powinno miec inny skład chemiczny, bardziej odporny na ewentualne kwasy itp.  W koncu do korpusu palnika nie dochodzi woda w żaden sposób. tak myślę....

Dziękuję za sugestie. Bedę walczył. Dam znać co i jak. Narazie skorzystałem z dodatkowego rusztu. To ta zaleta Ogniwa Eko Plus że jest i w sytuacjach awaryjnych moze się przydać. Powiedziałbym chwała konstruktorom ! Musiałbym ich teraz pogłaskać, ale naprawdę uwazam ze to kawałem dobrego sprzetu i softu. Mapisze jak tylko to ruszę. Ciepłe dni mnie rozleniwiają. Nie trzeba palić na CO i tak to jest Pozdrowionka.

Czesc,

Czesc,

Jest to możliwe, że to wersja 2.1 a nie 3. Niestety, nie umiem tego znaleźć na piecu. A jak restartuje piec to dojstaję info:

Ogniwo Biecz. ecoal.pl 0.3.1.6 i znika obrazek szybciutko. A potem nie umiem tego znaleźć w ustawieniach.

Szczerze mówiąc nie wiem, w jakie strony i jak ewaulował sterownik. Dla mnie ważne jest to aby mógł się zalogować.
Napewno nie jest to wersja ktora była dostrczona z piecem gdyż kiedyś jakieś 2 lata temu ją upgradowalem.
Dogrywałem wtedy przez RS-232 i wersję webową. Od tego czasu wszystko działało OK aż mniejwięcej do grudnia tego roku.


dodane 2018-02-11 22:00Tak. Definitywnie mam sterownik 2.1 lub 2.4 widze po opisach na stronie. Generalnie dodam to do esterownik.pl.

Mialem obawy gdyż.... nie lubię nic wystawiać na świat. Tamten sposób logowania mi bardzo odpowiadał, ale coż takie czasy wszystko w chmurze
dodane 2018-02-11 22:22No działa. To znaczy działa mi przez stronę esterownik.pl. Dodalem urządzenie danielch_dom, mozesz zobaczyc pliz.

Czyli mój piec jest w chmurze, powiem szczerze, aż się boję o jego bezpieczenstwo, coby mi ktoś zdalnie temperatury nie podgrzał.

Ale lokalnie dalej mi nie działa i to mnie martwi. 
dodane 2018-02-11 22:43Dziekuję bardzo. Wszystko działa dobrze, przez chmurę