Profil użytkownika

Nie, już nie zapomnę. Wzajemnie wesołych.

Sonda zamontowana i znów można normalnie palić. Dzięki za pomoc i porady. 

@Zawiaty proszę bez przesady. Klapka była cały czas na miejscu. Oprócz wzrostu temperatury spalin nie miałem problemów z paleniem i grzaniem. 

 


Całe szczęście nie było tak źle jak przewidywałeś To co było w kanałach było tylko sadzą i było miękkie. Bez problemu wyczyściłem kanały, chociaż zrobiłem to pogrzebaczem, gdyż szczotka totalnie się w nich nie mieści (jakiś rozmiar xxl zamiast m?). Nie było w środku jednak ani jednego (ani śladów po rozkładzie) zawirowaczy. Szczerze to nie mam pojęcia, czy ich nie założyłem, czy nie dostałem. Poszukam jeszcze czy być może gdzieś są.
dodane 2021-03-31 20:59PS. nie udało się powstrzymać wysyłki złej sondy, mimo że pisałem wiadomość wczoraj i dzisiaj dzwoniłem na numer sklepu. Byłem zmuszony zamówić kolejną sondę, a nieprawidłową będę odsyłać... paskudna strata kasy za pomyłkę.

Data produkcji 2017.02.06 

dodane 2021-03-31 19:02
dodane 2021-03-31 19:04U mnie niestety nie wygląda to tak ładnie. Nie ma też tego typu uchwytów, ani czego chwytać. I to jest nadal Ogniwo Eko Plus 10 kW. 

Nie posiadam wyżej pokazanych (tak samo jak u mnie w tej same instrukcji) zawirowaczy. Instrukcja wprowadza w tym miejscu w błąd. Istnieje tylko jeden kanał do wydostawania się spalin i nie mieści się w nim dołączona szczotka (próbowałem to niemal utknęła tam na stałe). 
Ogólnie tak jak wspomniałem, ta instrukcja przeczy sama sobie, gdyż w poprzednim punkcje dotyczącym palenia ciągłego opis mówi o minimalnej obsłudze, a następnie o wygaszaniu pieca co 3-4 dni. W zimie dokładam do podajnika węgiel czasami nawet co 2 dni, a latem co około 2 tyg.. więc kiepski deal. Swoją drogą sonda temperatury spalin najprawdopodobniej popsuła się przez zawilgocenie i zardzewienie od góry. Był moment, że po bardzo intensywnych opadach do kotłowni dostał się deszcz przez (na tamten czas) słabo zabezpieczonej wentylacji. Widać efekt po wyjęciu sondy. 
Będę miał na uwadze punkt 7 i ogólnie zobaczę jaka jest rzeczywista możliwość czyszczenia w trakcie palenia (na trybie ręcznym). 

Teraz muszę liczyć na to, że po moim telefonie do sklepu tutejszego, zostanie mi wysłana odpowiednia sonda i będę mógł zacząć znów palić. Jeśli sonda nie dotrze do piątku to mam nadzieję, że pomożecie mi ustalić rozsądne parametry spalania Retortowego-grupowego. 

Przeczytałem instrukcję czyszczenia jak typowy amator, którym jestem. Nie miałem nikogo znajomego, kto mógłby mi wcześniej uświadomić błąd, a dokładniej wyparcie, że należy czyścić nie tylko popiół z komory spalania (oczywisty popielnik i okolice), ale że nie tylko wolno, ale należy otwierać górną pokrywę i tam dokonywać czyszczenia. Naprawdę byłem przekonany, że tejże pokrywy nie wolno otwierać podczas grzania, natomiast chodziło o czyszczenie paleniska i dokładne czyszczenie komory spalania, a nie tzw. konwekcyjnej. Po za tym jest wyraźnie napisane jako WAŻNE "Wszelkie czynności związane z czyszczeniem wewnętrznych komór kotła i czopucha powinny być wykonywane z zachowaniem należytej ostrożności, po wygaszeniu i ostudzeniu kotła. Na takie rzeczy nie mogę sobie pozwolić w sezonie grzewczym ;/.
Jak to teraz czytam jeszcze raz to mam wrażenie, że ta instrukcja przeczy opisowi o automatycznym działaniu kotła. 

@leON22 no właśnie zarosło. I nie podoba mi się to bardzo. Wyczyściłem wszystko przed sezonem, więc nie powinno tak być.
Przyznaję, że słabo się znam na tym piecu. Typowe metody prób i błędów, jednak nie robiłem większych zmian ustawień nawet w automacie, a co dopiero dobranie prawidłowych parametrów dla ręcznego palenia. 
Widzę właśnie, że istnieje wersja PT100 i PT1000 z czego zamówiłem PT100, ponieważ zasugerowałem się nie wersją sterownika z rodzajem pieca. U mnie jest sterownik 3.5 ;/. Dzięki za zwrócenie uwagi. Już piszę wiadomość o podmianę zamówienia. 

@pitaszek dzięki, tak ustawię i zobaczymy jak zadziała. W statystykach też postaram się zrobić porządek.

@pitaszek
Kombinowałem z tymi zasypami, więc i 500 kg się znalazło w akcie desperacji.

Czas do opróżnienia zasobnika mam doświadczalnie wyliczyć/wyznaczyć? Tyle, że on będzie różny w zależności od tego jakie mam ustawienia temperatury na piecu i jak często grzeję wodę. W każdym razie nie spodziewałem się, że ten parametr jest do zmiany. Instrukcja niewiele pomagała.

No i się wyjaśniło. Tak jak leON22 zauważył mam uszkodzony czujnik i piec się wygasi. Nie wiem tylko skąd to zadowolenie " ;] "? Muszę zamówić nowy czujnik. Chyba, że ktoś podpowie mi w jakim stacjonarnym sklepie byłby on dostępny od ręki? 
dodane 2021-03-30 20:36Zamówiłem tu na eSterownik. Mam nadzieję, że do piątku dostanę przesyłkę. W międzyczasie wyczyszczę wszystko i zrobię też zdjęcie tych zawirowaczy i pokrywy, by się upewnić, że dobrze mam je zamontowane. Teraz niewiele tam widać. 
Będę szukał jeszcze w innych tematach być może, ale od początku mam problem z szacunkowym zużyciem węgla z zasobnika. Obojętnie jak ustawiałem, że pojemnik został uzupełniony to wiecznie na układzie było 0. 

Nie byłem wczoraj już w stanie odpisać, wcale nie znaczy, że nie doceniam rad. Od początku korzystania z pieca mam pierwszy raz taki problem, a nie zmieniałem nic w ułożeniu elementów w piecu. W każdym razie mogę zrobić zdjęcie, jednak czy można to robić kiedy w piecu cały czas się pali, czy muszę najpierw wygasić całość? Do tej pory nie słyszałem, by tak sobie odkręcać pokrywę czy wyciągać sondę z przewodu kominowego podczas grzania. 
@leON22 spaliny rosną do 500 st tylko gdy wyłączona jest jakiś czas dmuchawa. 

Zamontowałem piec zgodnie z instrukcją i najprawdopodobniej mam taką pokrywę. Czyściłem kocioł i komin przed sezonem. Rok temu nie miałem tego typu problemu, że nie mogłem wrócić do ustawień letnich, nie było takich wzrostów temp. Planuję w tym tygodniu zrobić wygaszenie i wyczyścić wszystko ponownie. Zapewne zmieniłem zachowanie odnośnie spalania od zeszłego roku więc coś przez to się wydarzyło inaczej z gromadzeniem się zatorów w piecu. Mam nadzieję, że pomoże to czyszczenie.

Dzień dobry. 
To co czytam na tym forum mnie mocno zastanawia. Mam problem u siebie z temperaturą spalin, która przekracza 500 stopni C, gdy tylko wyłączę ustawienie z Zima na Lato i przestanie działać dmuchawa. Wydaje mi się, że powinienem wygasić piec i wyczyścić go dokładnie - zwłaszcza sondę temperatury na wyjściu spalin. Nie byłem tego pewien, a po tym co tu piszecie musiałbym uznać, że moja średnia temperatura około 340 st. C już jest ekstremalna. 
Mam piec 10kW Ogniwo IV klasy.