Profil użytkownika
posty użytkownika | ||||
Pierwsza stronaPoprzednia strona5 / 5Następna stronaOstatnia strona | ||||
|
||||
wlasti
|
Masz źle ustawione spalanie skoro na deflektorze i szamocie tworzy się sadza.
```````````````````````` to jest OEP10 - to jest producent sadzy może jakieś podpowiedzi - aby sadzy było mniej? jechałem na atomacie na ręcznych ustawieniach i grupowych sadzy tyle samo co tydzień - bez tragedii - ale 2-3 średnie szufelki w sobotę wygarniam |
|||
|
||||
wlasti
|
Kłaniam się nisko
W sobotę o 10.oo dokładnie czyściłem piec ogniwo 10kw wygaszony o 4 chyba bo nie było prądu ponieważ był zimny to dokładnie się bawiłem wszystkie zakamarki pionowe wymienniki ściany ale nie robiłem tego dłużej niż zawsze - jakieś 30 max 40 minut i do teraz (niedziela 23.33) mam chemiczny niefajny posmak w ustach a czyściłem w masce przeciwpyłowej (wiem że na produkty spalanie nic nie daje ale pyłu nie wdycham) Tez tak macie? Bo mi nigdy tak długo posmak nie pozostawał... nieraz się zaciągnąłem dymkiem jak się drzwiczki szybko otworzy - ale przepłukanie wodą pomaga - a tu 2 dzień i czuje chemię w ustach? Może macie jakiś sposób (alko nie pomaga ani mleko, ani kawa herbata zupa |
|||
|
||||
wlasti
|
wg teorii deflektor podnosi sprawność pieca
ale - o ile - to nikt nie chce zdradzić i jest narzędziem walki o te mili.gramy sadzy w spalinach - aby zyskać klasę 5 rozbity płomień i za tym masa ciepła dzięki deflektorowi nieco mocniej opływa ściany kotła ALE w wypadku gdy główna wymiana dokonuje się w pionowych wąskich i ciasnych kanałach to pewnie więcej dają zawirowywacze niż deflektor ALE deflektor i całe żeliwo wokół mają swą temperaturę i wg mnie dobrze jest podwyższać MASĘ pieca - nawet o te parę kilo aby tak szybko nie stygł - ja mam wrzucone na deflekto i wokół 4 połówki szamotu - syfią się sadzą - ale dzięki temu mniej jest w kanałach i na zawirowywaczach minimalnie mniej - ale mniej |
|||
|
||||
wlasti
|
tak może być - sucha piwnica
suchy opał - i będzie dobrze ale przy jakiejkolwiek wątpliwości to ja zachęcam aby podnieść temperaturę spali nie jest to jakaś straszna strata - a zyskać można wiele sam przerabiałem mega oszczędny piec gazowy (lata 82-84) i po 2 sezonach piękne wykwity na ścianach - udało się bez remontu komina ale włożyliśmy wkład z pcv )) i dziennie 3-4 litrów wody skapywało tym wkładem do piwnicy do wiadra także znam ból kilkukrotnego malowania ścian po wykwitach |
|||
|
||||
wlasti
|
Vitis napisał » 2018-01-30 00:39 wlasti napisał » 2018-01-29 20:11 pewnie nigdzie tylko że z każdym +30 stopniem w górę tracimy jedynie 1% sprawności a zyskujemy 30% więcej szans na to że komin będzie suchy... ((100))+30+30+30 = 190* i 90% szans że komin będzie suchy przy 190 musiałby być jakiś koszmarny zbieg okoliczności aby coś wilgotniało Co zaprzecza twojemu twierdzeniu że +30st to 1% sprawności. Sprawność zależy zresztą między innymi od czystości kotła a nie od temperatury spalin. zobacz delte 100-190 *C dla 6% O2 - pomyliłem się o 1,2% - jakaś strata kominowa MUSI być tylko jeszcze raz napiszę - jak kto ma komin ceglany - to nie ryzykowac jazdy na 100*C tylko podbić choćby na 170-190 i jest o wiele większa szansa na suchość - a straty są niewspółmierne do kosztów remontu |
|||
|
||||
wlasti
|
Vitis napisał » 2018-01-23 22:14 A gdzież to jest napisane że wilgoć w kominie pojawia się przy 100-110 stopniach a przy 130 stopniach już jej nie ma. Bo chętni bym o tym poczytał. pewnie nigdzie tylko że z każdym +30 stopniem w górę tracimy jedynie 1% sprawności a zyskujemy 30% więcej szans na to że komin będzie suchy... ((100))+30+30+30 = 190* i 90% szans że komin będzie suchy przy 190 musiałby być jakiś koszmarny zbieg okoliczności aby coś wilgotniało |
|||
|
||||
wlasti
|
MarcinJ napisał » 2018-01-29 19:09 Tak, w tabeli. Kilka stron dalej pisze : W celu zapewnienia optymalnej pracy kotła zaleca sięutrzymywanie temperatury wody powracającej z instalacji dokotła powyżej 45° C." co w sumie się pokrywa. 55 to powyżej 45. Kwestia uzyskania takiej temperatury jeśli zadana na piecu to 57 - da się to zrobić? da się - ale DELTA temperatur będzie bardzo niewielka - i sprawność kotła spada - ciekawe czy ma ktoś realne dane - jak ma się Delta do sprawności w poszczególnych kotłach albo choćby ogólnie - ja trzymam delte średnio 10 - 15 stopni |
|||
|
||||
wlasti
|
myhousejarecky9 napisał » 2018-01-23 18:31 Kominiarz po zejściu z dachu powiedział, że mokre kominy to znak rozpoznawczy kotłów w 5-tej klasie. pod warunkiem że kiszą spaliny na 100-110 stopni albo i niżej u mnie nie schodzi przy paleniu poniżej 130 - i nie ma mokra - a komin stara cegła 30 stopni na kominie na PLUS to tylko 1% straty kominowej w całym rozrachunku mocowym nie warto tu oszczędzać |
|||
|
||||
wlasti
|
mily1234 napisał » 2017-12-22 09:12 witam ponownie prosze kogos o spojrzenie na mój piec bo mi za duzo pali i sa niedopałki koksowe codziennie wiaderko 10 kg piec 15845 10 kilo niedopałków??? |
|||
|
||||
wlasti
|
w odstawieniu wypala jame
- odstawiać na jak najkrócej |
|||
|
||||
wlasti
|
zaznacze ku pamięci
bo może się kiedyś przydać! |
|||
|
||||
wlasti
|
musisz zwiększyć moc kotła -
w tym momencie jesteś na "granicy" mocy zadanej i tego co zabiera dom może groszek inny niż był na wiosnę? |
|||
|
||||
wlasti
|
14 kilo na 200m2 - to wynik OK
pewnie jakieś oszczędności da się zrobić ale to już będzie aptekarska dokładność średnią moc masz w statach 2,5 kW możliwe że da się u Ciebie pracować na ustawieniach 8/8 kW może wolniej dojdzie do zadanej - ale jakiś kilogram urwiesz zawsze coś za coś |
|||
|
||||
wlasti
|
teraz myślę musisz sprawdzić co masz w popielniku -
czyli zważ popiół po 100 kg opału ile zostaje w popiele tych kilogramów - będzie jakiś ślad wiedzy bo jakość spalania reguluje algorytm i tu niewiele chyba można poszaleć stary kominowe u wszystkich raczej podobne - gdy mamy 55-65 ustawione na kotle - może ekogroszek u Ciebie ma mało kalorii - i wtedy musi iść więcej |
|||
|
||||
wlasti
|
dzięki za pomysły -
po pierwszym tygodniu różne rzeczy przychodzą do głowy 4D nie może chronić powrotu bo nie mam pompy na małym obiegu a grawitacyjnie nie puszcza to jest przeróbka starej instalacji i niestety nie wszystko jest idealnie |
|||
|
||||
wlasti
|
gregors napisał » 2017-11-08 07:56 wlasti Twój piec, możesz z nim robić co tylko chcesz hehe właśnie że nie da się robić co się chce przez 2 godziny w moim układzie przydałoby się "podbicie" - reszta po staremu a teraz w programatorze temp kotła masz tylko - zadana - obniżona - a ja chciałbym dodatkowo - podwyższona |
|||
|
||||
wlasti
|
Kłaniam sie
użytkuję system od tygodnia i jestem bardzo zadowolony ale zawsze korci coś poprawić: co by Szanowni powiedzieli na możliwość zaprogramowania temp kotła PODWYŻSZONEJ na kilka godzin w ciągu dnia - u mnie jest zwyczajna: 55 na noc obniżona na: 50 - ale na poranny rozruch chciałbym mieć możliwość podbicia na 65 - aby pierwsze uderzenie - tak z 2 godziny było na podwyższonej temp czy sterownik miałby takie możliwości??? i w sumie też na poranny rozruch - - czy dałoby się oddzielić temperaturę startu POMPY CWU od temperatury startu POMPY CO? w sumie to chyba bardzo proste - dołożyć jeden parametr do CWU i CO? - gdy mam ochronę powrotu przez CWU to chciałbym tą pompę uruchomić przy np 45 a CO przy 50? u mnie na pewno bardzo by to stabilizowało pracę kotła. |
|||
Pierwsza stronaPoprzednia strona5 / 5Następna stronaOstatnia strona | ||||