Profil użytkownika

karoka65 napisał » 2017-08-29 08:37

Odpuść sobie pomysł ze spalaniem 3-4 kubików drewna w podajniku, za dużo reklam naczytałeś się w necie.

Hmm, chyba tak jak ja nie czytasz ze zrozumieniem
Napisałem ile obecnie palę w obecnym piecu. Chodzi mi o porównanie kosztów. Przecież wiadomo, że w kotle z podajnikiem nie dam rady palić drewnem (chyba, że na ewentualnym ruszcie awaryjnym) nie licząc kilku szczapek na rozpalanie.


Cały czas nie wiem co wybrać. Na pewno zależy mi na podajniku i z racji częstych awarii na ruszcie awaryjnym ale też chciałbym aby piec klasyfikowany był do jak najwyższej klasy choć nie wiem czy pociągnie te 8 lat do ewentualnego zakazu palenia w piecach nie ekologicznych. No i nie wiem jak się mają wyliczenia ze strony ciepłowłaściwe do mocy kotła jaką potrzebuję.


W kotłowni obok pieca węglowego mam też wpięty piec gazowy Glumatex 29kW o powierzchni wymiennika 2,5 m². Może powinienem wziąć coś o podobnych do tego parametrach? (Włączam go czasem żeby się nie zastał i też gdy wyjeżdżamy na ferie).

Witam,
Dziękuję za odpowiedź i od razu przepraszam założyciela tematu, że wlazłem z butami

No więc nie bardzo wiem jak dobrać piec, doświadczenia w tym nie mam bo obecny piec stoi w domu od ok 20-30 lat, a ja mieszkam w nim ok 5-ciu. Ogólnie nie mam na razie zamiaru przerabiać całej instalacji na gaz szczególnie, że dach jest w zasadzie nie ocieplony (z tego co widziałem to są tam szmaty, stare ubrania i inne płótna). Lecz chciałbym mieć podajnik (czyt. palenie ciągle bez konieczności odpalania codziennie od nowa). No i jak by nie przetrzeć możliwość palenia awaryjnego (zwykle kilka razy w sezonie grzewczym zdaża się u mnie brak prądu czasem i całą noc).

No co prawda w OEPM takiej opcji nie ma ale zastanawiałem się czy dało by się tam założyć ruszt awaryjny z OEP?

Tak jak już pisałem obecny kocioł nie dość, że stary to mało w nim można kontrolować ale domyślam się, że przy podajniku nie uda mi się uzyskać spalania w którym wystarczyło by mi 2t węgla i 3-4 kubiki drewna na cały sezon (szczególnie przy spalaniu ciągłym).

pablo

Twoja propozycja ciekawie wygląda, czy jest tam możliwość awaryjnego odpalenia? Co z wyliczeniami ze strony z mojego pierwszego posta?

Pozdrawiam
Adam

Witam,
Ja właśnie też zastanawiam się nad piecem i to też konkretnie nad tym. Z wyliczeń na stronie cieplowlasciwe.pl wynika, że piec powinien mieć ok 21 kW przy obecnym ogrzewaniu dwóch pięter. Ale po włączeniu użytkowego poddasza to już potrzebne będzie 25 kW (ew powiedzenie rodziny).

http://cieplowlasciwie.pl/wynik/2mxk 

Dotychczas jest stary piec w którym była możliwość tylko sterowania przymykaniem wylotu spalin z komory paleniskowej, ale już od 2 lat ta opcja jest ustawiona na pół gwizdka i nie da się tego ruszyć. Sterowanie ilością powietrza polega na otwieraniu, przymykaniu lub zamykaniu drzwiczek popielnika. Na parterze są grzejniki żeliwne a na piętrze metalowe - dużej pojemności. Cała instalacja jest grawitacyjna i jak na razie nie ma żadnej pompy. Jest do tego też wpięty bojler 120L (3os. w domu) i jak pali się w piecu to bojler też ustawia się na grzanie.

Dotychczas brałem pod uwagę ogniwo eko plus, eko plus m,  albo np. Tekla jakiś piec (ktoś mi polecał tę firmę).
Prosiłbym o radę, czy ta moc będzie dobra, czy może lepiej będzie jednak 20 kW. Wszelkie informacje o domu są pod podanym linkiem.

Pozdrawiam
Adam