Wyniki wyszukiwania

DamianieOwczarek napiszę tak ustawiłem w okolicy kilka OEP raz widziałem OEPM ta konstrukcja wymiennika to jakiś dramat ten kocioł dużo ciepła puszcza kominem przykro że masz taki piec , jeżeli masz termostaty i zawór 4D to też się słabo sprawdzi bo termostat po osiągnięciu temp. w pomieszczeniu zamknie grzejnik lepiej jak otworzysz termostaty na full i reguluj zaworem 4D jaką temperaturą puszczać na dom by było komfortowo i nie przegrzewało 

daroo12 regulator ciągu kominowego montujemy nad połączeniem kotła z kominem  w kominie ewentualnie na połaczeniu kotła z kominem (przy kominach systemowych gdzie nie możemy wywalić dziury) ,podobną sytuację miałem u znajomego cyrki na palenisku okazało sie ze wyczystka była nie szczelna ,zamknij regulator tam jest taka blaszka że by nie pracował a najlepiej zdemontuj i zamknij wyczystke,a podcisnienie ustawiamy tak jak pisze w instrukcji OEP 10 kw min 20 ,brawo dla panów z es

Ty już na nogach ? , no wiesz nigdy nic nie wiadomo . Ile tego może pójść w komin , pisałem w innym temacie że porównywałem wykresy mojego kotła z OEP innych użytkowników i jakiś drastycznych rozbieżności w spalinach nie stwierdziłem . W zeszłym sezonie maksymalnie spaliny dochodziły mi od 60 do 130 stopni tak mniej więcej .

Mamut czyli masz dokładnie to samo co ja przy czym ja mam OEP 16kW  , i jak widać przewymiarowany kocioł wcale nie musi więcej spalać ,   

Też się dopiszę. Od 20 października do dzisiaj 370 kg OEP 10 KW, 150m2, kubatura ok 995m3 bo mam wysoki salon. Ocieplony dach 40cm wełna, ściany 20cm grafit, podłoga 15cm zwykły, okna trzy-szybowe + rekuperator. I całość składa się na zużycie . A w domu 21 w sypialniach a w salonie 22 w porywach 23.
Od 1 stycznia 2020 całkowite zużycie 1586kg.

Panowie i panie leON22 ,Ameno25 starzy wyjadacze zmiłujcie się pomóżcie mi pozbyć się tego czarnego kur..twa z kotła ,czytam fora. kręcę sterownikiem w lewo i prawo - jakby miał pokrętła to już by się ukręciły, jeszcze z oczko i dmuchawa podniesie kocioł, palę sobiankiem lwem ,OEP+16 , 170 nieocieplonej chaty.

co to znaczy dużo spala masz inny kocioł ja mam OEP 10KW ile na dobę bo palnik też inny, za bardzo miesza ten siłownik na zaworze 4D ja raczej puszczam podobną temp. na dom jeśli nie ma dużych zmian w temp. na zewnątrz i nie trzymam tak wysoko temp. zadanej kotła tylko tyle by w domu było ciepło (te temp, zadana powrotu to dla mnie utopia bez żadnych dowodów )

Dodatkowo podnoszą temp.spalin i przy kiepskim opale tworzą spieki , kalafiory , blokując spadanie popiołu , tym samym zmniejszając efektywność spalania , taka jest moja opinia . Nie wiem, co twórcy mieli na myśli wkładając te szamotki na palnik  Kiedyś sam z nimi kombinowałem w moim OEP , ale jak ktoś mądry napisał : "jak je szybko założyłeś , tak je szybko zdemontujesz" , miał rację

@halo  udostępnij wreszcie swój kociołek , żeby wszyscy mieli podgląd Twoich ekonomicznych ustawień . Może ktoś z nich skorzysta i będzie zadowolony , może nawet ja przetestuję jak to "gada" w moim OEP , łącznie z wyłączeniem ochrony powrotu  

Jak paliłem pierwszy rok OEP (mój pierwszy kocioł z podajnikiem), to w trybie eCoal niezbyt dobrze mi szło. Po części było to, że za bardzo nie wiedziałem co się dzieje na palniku i bardzo kombinowałem z temperaturami. Krzywa grzania na kotle, temp. obniżone, stop pomp po nagrzaniu, duża amplituda CWU, obniżanie temp w pomieszczeniach w określonych godzinach i inne dziwactwa.
Uspokoiło się to jak załączyłem stałą temp. kotła, nie zatrzymywałem pompy CO po nagrzaniu pomieszczeń, nie obniżałem temp w pomieszczeniach (dużo lepsza odczuwalna temp.). Temperaturę puszczaną regulowałem tylko zaworem 4D. Kocioł zaczął pracować stabilnie i w sposób przewidujący. Do tego przeszedłem na tryb grupowy, bo bardzo mi spasował. Większość roku w grupowym pracował na moc min/max 8kW. Dla mnie była to rewelka. I tak paliłem chyba siedem lat. Teraz trochę sprawdzam inne tryby, tzn. także ręczny, a od dwóch dni eCoal (teraz mnie chyba słucha). O o dziwo we wszystkich trybach fajnie się pali Zobaczymy jak jak eCoal się sprawdzi jak będzie chłodniej.