Wyniki wyszukiwania
posty użytkownika | ||||
|
||||
gmaj22
![]() |
Były przypadki zapalenia się varmo w podajniku. Byłbym ostrożny z dosuszaniem i na wszelki wypadek zamontował "strażaka".
|
|||
|
||||
renekm
![]() |
Powiem Ci że sam jestem w małym szoku. Naprawdę. Od dwóch dni palę znowu ekogroszkiem. Popioł od razu się zdziadował. Mało tego widać gołym okiem, że spalanie jest wyższe na groszku. Temperatura zewnętrzna jest na podobnym poziomie.
W piątek zapewne zakupię znowu kilka worków varmo i zobaczymy jak to będzie. |
|||
|
||||
renekm
![]() |
@
adkwapniewski Nowe varmo się nie rozpada, nie kruszy się. Pyli się jedynie przy wsypywaniu do zasobnika. Wczoraj zakupiłem kolejną partię. @karoka Nie mam zamiaru dłużej z Tobą dyskutować. W ogóle olewam temat. To był zły pomysł żeby się wypowiedzieć o tym opale - obiektywnie. To tyle |
|||
|
||||
Wikliraf
![]() |
U mnie też była cegła z tyłu palnika i właśnie w tym miejscu robił się delikatny spiek na varmo. Cegły już nie ma.
Z 60 kg zostało mi dokładnie 5,3 kg popiołu. Kilka drobnych spieków, reszta to pył. Mogę zrobić zdjęcia popiołu, ale na pewno nie przypomina tego co na filmie. |
|||
|
||||
anaana
![]() |
||||
|
||||
mamut
![]() |
Potwierdzam obserwację Wiklirafa. Także musiałem zabrać szamotkę z palnika. Wydaje mi się, że lekkość varmo powoduje to, że nie wypycha tak popiołu z palnika i ten dzięki dodatkowej temp. z szamotek ma czas żużlować.
|
|||
|
||||
renekm
![]() |
Witaj
Jedyne co mogę potwierdzić z tego co piszesz to fakt, że przy wsypywaniu do zasobnika pojawia się pył ale według mnie to normalne gdyż opał jest idealnie suchy i zawsze jakiś pył się trafi ale jednocześnie mogę potwierdzić żeby na dnie worka był jakiś pył czy pokruszone kawałki. Zrobiłbym "opening" worka ale nie będę się wydurniał. Popiół po spaleniu jest super a wałki ulegają same spopieleniu i nie zachowują swojego kształtu. Aha. Oczywiście masz rację co do objętości tzn. że mniej wchodzi do zasobnika. Sprzedawca mi mówił, że to varmo co teraz jest w sprzedaży to zupełnie inny produkt. Technologicznie oraz z innego surowca. |
|||
|
||||
mamut
![]() |
Po spaleniu prawie 200 kg napiszę, że osobiście w przyszłym sezonie idę w varmo. Fajnie się to pali bez kombinowania z szamotkami (co prawda palnik nieco zmodyfikowany w mojej 10-tce, w ostatnich segmentach dodatkowe otwory i ogólnie segmenty założone w lustrzanym odbiciu względem firmowego). W sumie lepiej mi się tym pali niż Wesołą w poprzednich latach czy "retopalem" z lokalnego składu. Szkoda tylko, że zakupiłem na testy jedynie 200 i w okolicy tego nie ma, bo sprawdziłbym jak się pali przy warunkach gdy temperatura na zewnątrz około 0. Testy mrozowe wypadły bardzo dobrze.
|
|||
|
||||
S_76
![]() |
Witam,
przed momentem zakończyłem spalanie 80 kg varmo. Spostrzeżenia po 3 dobach palenia: a) przesyp wyszedł równo 0,17 kg/min (na ekogroszku 0,32 - 0,35 kg/min), b) popiołu 5,3 kg ( ~7%), większość w formie drobnego proszku, nieznaczna ilość spieków, c) spalanie przy obecnych mrozach ok. 25 kg / dobę, przy stosowanych dotychczas ekogroszkach byłoby bliżej 30 kg, d) spalanie praktycznie bezdymne, znikome ilości sadzy na ściankach wymiennika Reasumując - dla mnie jest to dobry, kaloryczny opał, wart swojej ceny i prawdopodobnie w przyszłym sezonie zagości w mojej kotłowni. Pozdrawiam dodane 2018-03-01 15:01Zapomniałem dodać - palnik Ekoenergia z pionowymi szczelinami powietrznymi. |
|||
|
||||
renekm
![]() |
@Norbert
Tu masz rację. Kolega poruszył ważny temat, którego mało kto zauważa. Chodzi o objętość opału. I właśnie takie zabawy z mieszankami zwiększają objętość ale nie wagę. To samo jest u mnie jak palę varmo. Worek 25 kg tego opału jest objętościowo coś jak półtora worka ekogroszku. Wnioski są proste. Co do mieszanki pelletu to należy pamiętać, że węgiel musi być idealnie suchy. Jeśli będzie inaczej to pellet nawilgnie i zacznie się rozpadać na trociny, tracąc swoje właściwości. Kolejna sprawa. Kolega @marcinbb ma absolutną rację, że 900 zł za pellet i to z drzew iglastych to gruba przesada. Coś mi się nie wydaje żeby to była Lava bo ona jest raczej z liściastych. Pellet z mieszanki idzie kupić spokojnie za 600-700 zł w detalu a jak się ma dobre wejścia to i za 300-400 zł. I tu mówimy o paliwie dosyć dobrej jakości. To tyle. |
Brak aktualności spełniających wpisane kryteria.
Brak pytań w FAQ spełniających wpisane kryteria.
Brak urządzeń spełniających wpisane kryteria.
Brak użytkowników spełniających wpisane kryteria.