Wyniki wyszukiwania
posty użytkownika | ||||
|
||||
Stan
|
EPP-620 kosztował 264 zł z przesyłką , ale jeszcze nie doszedł.
Pozostałe rzeczy już mam i jak napisałem kosztowały mnie przysłowiową flaszkę, wszystko jest mocowane na szynę taką jak do S-ek więc zakupię jeszcze jakąś skrzynkę bezpiecznikową żeby to estetycznie wyglądało. No koszt nie mały ale to inwestycja na lata |
|||
|
||||
Stan
|
zawijan_2 napisał » 2012-10-12 20:23 Szanowni Koledzy, Silnik motoreduktora zatrzymuje się natychmiast, ponieważ jest sprzężony z podwójną SAMOHAMOWNĄ przekładnią ślimakową o przełożeniu sumarycznym bardzo potężnym, bo ponad 1:1000. Dlatego, jeśli ktoś chce wprowadzić rewers to bez problemu może to uczynić z wykorzystaniem (już to kiedyś pisałem) styków aktywnych i pasywnych jednego stycznika. Przestrzegam przed czasem większym niż wynika to z 1/2 obrotu ślimaka. W PRZECIWNYM KIERUNKU. Dzięki za ostrzeżenie, i oczywiście zastosuje się do niego, ale czy mógłbyś zaspokoić moją ciekawość i powiedzieć dlaczego ? Nie ukrywam że zamierzałem wykonać jeden obrót ślimaka wstecz. |
|||
|
||||
krzysIO
|
tesel napisał » 2012-10-12 20:45 Właśnie pisałem wczoraj,że nie trzeba zwłoki na zatrzymanie się silnika ponieważ on już zatrzymał się. W każdym styczniku najpierw otwierają się styki NC,potem zamykają NO.trwa to ułamek sekundy,ale wystarczy,żeby wyłączyć zasilanie silnika. Trzeba pamiętać, że to jest obciążenie indukcyjne. Na takiej zasadzie działały (teraz są elektroniczne, ale zasada jest ta sama) iskrowniki w układach zapłonowych silników spalinowych. Przerywało się obwód cewki w której płynął prąd i się dopiero działo. Podobnie jest w układzie zapłonu świetlówki, jak starter się nagrzeje to przerywa obwód prądu płynącego przez indukcyjność i się dzieje. |
|||
|
||||
tesel
|
Akurat tutaj się nie upieram.Nie ważne czy będzie opóźnienie czy nie.
Będę upierał się na ograniczeniu ilości cofnięć. Czekam na wyjaśnienia zawijana 2.Sam jestem ciekaw dlaczego 1/2 obrotu. A może Ty to wiesz? |
|||
|
||||
krzysIO
|
No tego akurat nie wiem, ale jak mi zrywało zawleczkę to zakładałem na końcówkę ślimaka klucz i ręcznie go cofałem jakieś 1/4 obrotu i do przodu dawałem też jakieś 1/4 i wsio wracało do normy. Wkładałem nową zawleczkę i było ok. Teraz mam zatartą zawleczkę i nie mogę cofnć slimaka kluczem stąd pojawił sie ten "rewers".
|
|||
|
||||
krzysIO
|
Proponował bym jeszcze odłączyć e-coala od silnika w czasie zabiegów z przełączaniem silnika podajnika, właśnie ze względu na to indukcyjne obciążenie
|
|||
|
||||
Stan
|
Mogę ustawić czas w sumie dowolny, ile sugerujesz ?
|
|||
|
||||
Stan
|
zawijan_2 napisał » 2012-10-14 12:45 Przepraszam, że nie mogę. I nawet nie powiem dlaczego. Ja też muszę z czegoś żyć. Pozdr. z_2 Rozumiem że .... zresztą nie ważne, szanuję Waszą pracę więc wycofuję pytanie, i bardzo dziękuję za ostrzeżenie bo w moim interesie jest również aby piec pracował poprawnie. Wykonałem dzisiaj wszelkie prace mechaniczne ze skrzynką na osprzęt do sterowania silnikiem oraz wykonałem sterowanie elektrozaworem do instalacji przewietrzania zasobnika z paliwem. Teraz otwarcie pokrywy w celu dosypania węgla spowoduje otwarcie zaworu na 20 godzin. W tygodniu w miarę posiadanego czasu wykonam sterowanie silnikiem podajnika. |
|||
|
||||
tesel
|
Stan pisał,że w czasie cofania,silnik będzie zasilany z niezależnego źródła prądu.
|
|||
|
||||
Stan
|
Pisząc o kaskadzie przekaźników miałem na myśli, prądowy i zwykły którym zmienię kierunek obrotów.
Jak wszystko uruchomię to fotki i schemat umieszczę na forum. |
Brak aktualności spełniających wpisane kryteria.
Brak pytań w FAQ spełniających wpisane kryteria.
Brak urządzeń spełniających wpisane kryteria.
Brak użytkowników spełniających wpisane kryteria.