Temperatura spalin powinna wynosić ok 80 stopni. Twoja Temperatura może świadczyć o zabrudzonym piecu.
Zabrudzone ścianki pieca nie przyjmują tak ciepła i dlatego to ciepło idzie w komin.
1 mm brudu na ściankach to kilka procent sprawnoći pieca mniej.
Sprubuj wyczyścić i daj znać.
Pozdrawiam

Słwomir

Dzięki za podpowiedź, piec jest nowy i chodzi od listopada, więc chyba raczej nie jest to problem brudnych scian.  Na początku temperatura spalin bayła niska 80-90 stpni. Od miesiąca jest podlączony termostat wewnętrzny i pojawił się ten problem.

Skoro problem pojawił się przy podłączeniu termostatu- tu bym szukał przyczyny. Możesz skalibrować czujnik.. Co do temp spalin to 30 stopni w spalinach to strata 1% sprawności kotła. 

A jak się kalibruje czujnik? Nie widzę takiej opcji w ustawieniach a sam termostat tez takiej opcji nie posiada.

Wolidefro napisał » 2024-12-26 09:41

Dzień dobry, jestem nowym forumowiczem i chciałbym skorzystać z rady doświadczonych kolegów.

Czy temperatura spalin w moim piecu 130-162 stopnie to normalne? Piec jest ustawiony na tryb automatyczny zimowy.
Może ktoś spojrzy na moje ustaiwenia i napisze czy jest ok?
Dziękuję i pozdrawiam

Normalne, po czyszczeniu pieca mam na mocy max ~125 st. , po ok 10 dniach 150-160 st.
Musiałbyś czyścić kocioł co tydzień....
Inna sprawa jak pracuje z mocą ~6kw to wtedy jest te 80-pare.

Dzięki za odpowiedź. Ja eksperymentowałem z wartosciami dmuchawy dla mocy maksymalnej. Zauważyłem że w moi m kotle czym mniejsza wartość dmuchawy tym niższa temperatura spalin. Te wysokie temperatury spalin miałem przy wartości 82% a po zmianie na 65 % juz tylko 130 stopni. Aktualnie mam nastawione 55 % i temperature spali na poziomie 100-110 stopni.

Pozdrawiam

Zgadza się , tyle że u mnie obniżenie temp spalin powodowało powstawanie wody w kominie.

lopsla562 napisał » 2024-12-26 10:07

Temperatura spalin powinna wynosić ok 80 stopni.

a gdzie to takie rewelacje wyczytałeś? bo jak ktoś takie rzeczy podaje to  chyba nie bardzo wie co i o czym pisze
dodane 2024-12-28 14:55

Wolidefro napisał » 2024-12-26 11:05

Dzięki za podpowiedź, piec jest nowy i chodzi od listopada, więc chyba raczej nie jest to problem brudnych scian.  Na początku temperatura spalin bayła niska 80-90 stpni. Od miesiąca jest podlączony termostat wewnętrzny i pojawił się ten problem.

A Ty jak byś sobie często życzył czyścić kocioł?
To nie ma nic do życzeń a ma do potrzeby, każdy kocioł na paliwa stałe trzeba czyścić i jak Ci piszą inni koledzy im więcej syfu na wymienniku tym gorszy odbiór ciepła co powoduje wyższa temp. spalin a co za tym idzie trochę większą stratę kominową ale nie są to jakieś tragiczne wartości. Będziesz miał bzika na punkcie temp. spalin to może się to skończyć wytrącaniem kondensatu, przesiąknięcie nim komina jeśli nie masz wkładu i smrodem w domu gdzie w następstwie trzeba będzie włożyć wkład lub wyburzyć komin i postawić nowy. także te 150 czy 160 stopni to to żadna tragedia a bezpieczniejszy komin

To nie bzik tylko chęć ustawienia takiej wartości która będzie „zdrowa” dla pieca, komina itd. Wydawało mi się, że są jakieś ustawienia zalecane czy optymalne dla danego pieca. A tutaj jak zauważyłem to taki jarmark pomysłów.
Dzwoniłem do elektro systemy i rozmawiałem z kolegą który nie widział w mojej strategii obniżania temperatury spalin nic złego.
Co do temperatury w kominie to miałem, mimiczne jestem laikiem, wyobrażenie że czym wyższa tym gorzej, gdyż wtedy ciepło z pieca nie potrzebnie umyka kominem. 
Pozdrawiam wszystkich 

Niestety należałoby co tydzień czyścić kocioł, dużo syfu siada na zawirowaczach powietrza. Sam miałem je na próbę wywalić po 2 tygodniach pracy kotła i co za dzieje się z temp.,ale tak mi z tym schodzi

Zauważyłem ciekawą zależność: kiedy moc dmuchawy była nastawiona na 82% i temperatury spalin oscylowały w okolicach 170 stopni to piec pracował przeważnie na średniej mocy i zużywał odpowiednio peletu na poziomie 1 worka dziennie. Po zmniejszeniu mocy dmuchawy do 50 % i obniżeniu temperatury spalin poniżej 100 stopni piec pracuje przeważnie na pełnych 12 KW i spala 2 worki dziennie. Czy ktoś ma podobne doświadczenia?
Pozdrawiam