Forum eCoal.pl v3.5 Prośba o ocenę spalania/ustawień OEP16kW Subskrybuj | ||||
Pierwsza stronaPoprzednia strona2 / 2Następna stronaOstatnia strona | ||||
|
||||
rafal89
|
trochę poeksperymentowałem w weekend z ustawieniami... zmieniłem ochronę powrotu na ZAWÓR 4D. Ustawienia: T na kotle 65, min. t. powrotu 45, tCWU 47, t za zaworem 40.
Niestety nie udało się tego "pogodzić", tzn jak t. powrotu spadała poniżej 45, zawór 4D przymykał obieg grzewczy i tam temperatura potrafiła spaść nawet do 31-32 stopni. to powiedzmy nie byłoby najgorsze, ale w nocy w ogóle nie wiem co się stało ale załączyła się pompa CWU i nagle zawór 4D zamknął się zupełnie, cała moc była "ładowana" w dogrzanie powrotu i wody... ja mam zaraz za zaworem 4D pompę obiegową, raczej cud że się nie spaliła skoro nie było żadnego przepływu z kotła. w efekcie musiałbym chyba gonić kocioł na 70-75 stopni żeby w miarę płynnie utrzymywać powrót na 45 i za zaworem na 35-40. Czy to ma sens? Róznica powrót/zasilanie na kotle rzędzu 30stopni to chyba też nic dobrego... Podsumowując, czy macie koledzy jakieś propozycje co by tu jeszcze wypróbować aby dogrzać powrót bez takich "emocji"? coś pominąłem? |
|||
|
||||
slaw007
|
Jedynie pompa CWU będzie poprawnie dogrzewać powrót u Ciebie na obecną chwilę.
Niestety zawór 4D się nie sprawdza do ochrony powrotu. Sprawdzi się jak będzie trochę cieplej i nie będziesz pchać tyle energii w obieg grzewczy co teraz. Najprościej, to zamontować pompę pomiędzy powrotem z 4d, a kotłem. Sam niestety mam zawór 4D bez pompy na powrocie. U mnie ochrona powrotu poprzez 4D sprawdza się jak na instalację grzewczą otwieram go tak nie więcej jak na 30-40% |
|||
|
||||
Marius
|
U siebie temperaturę powrotu podniosłem w ten sposób że połączyłem zawory którymi spuszcza się wodę z instalacji (zasilania i powrotu) wężykiem
|
|||
|
||||
rafal89
|
racja, chyba wybrałem najgorszy moment na eksperymenty, teraz są dni z największym mrozem.
Spróbuję jeszcze podziałać z zaworem jak będzie cieplej. rafal89 napisał » 2021-01-17 20:58 zawór 4D zamknął się zupełnie, cała moc była "ładowana" w dogrzanie powrotu i wody... ja mam zaraz za zaworem 4D pompę obiegową, raczej cud że się nie spaliła skoro nie było żadnego przepływu z kotła. Z tym się chyba zagalopowałem, bo przepływ jest zawsze taki sam (zawór nie zamyka na stałe a jedynie steruje proporcjami wody ciepłej/zimnej), natomiast zauważyłem że moc pompy znacznie się zmienia gdy woda jest zimna (duży pobór) a ciepła (mały pobór). Czy to normalne? Sterownik jest w stanie "wymusić" mocniejszą pracę pompy zależnie od temperatury (mam pomy Wilo Yonos) Z wężem ciekawe ale chyba bałbym się że on kiedyś pęknie. Często nie ma nikogo w domu, więcjak się coś stanie to wypłynie wszystko... |
|||
|
||||
Marius
|
||||
Pierwsza stronaPoprzednia strona2 / 2Następna stronaOstatnia strona | ||||