Forum eCoal.pl v3.5 Hałasująca instalacja Subskrybuj | ||||
|
||||
qqdeal
|
Panowie, mam problem. Od jakiegoś czasu rury i grzejnik hałasują tak, że nie dają mi spać. Dzieje się to prawdopodobnie od czasu poszerzenia instalacji o kilka grzejników. Na pewno nie pomogło to, że pod moją nieobecność woda została spuszczona na włączonej instalacji i pompa CO chodziła kilka godzin na sucho.
Problem przejawia się na dwa sposoby: 1. Od czasu do czasu w rurze zaczyna się miarowe, metaliczne stuknie (nagranie stukania dorzucam do postu). Do tego grzejnik działa jak pudło rezonansowe i w połączeniu z ciszą nocną jest to nie do zniesienia. Próbowałem namierzyć źródło tego stukania, ale w kotłowni słychać co najwyżej cichutkie kliknięcie. Nie wydobywa się ono ani z pompy CO, ani zaworu 4D. Przynajmniej nie bezpośrednio. Kiedy występuje stukanie? Ciężko mi to jednoznacznie stwierdzić. W trybie lato problem w ogóle nie występuje, a po przełączeniu na tryb zima stuka w początkowej fazie rozgrzewania instalacji. Próbowałem powiązać stukanie z wykresami, ale nie udało mi się niczego konkretnego zauważyć. 2. Pompa CO szumi zdecydowanie za głośno. O czym to może świadczyć? Na początku miałem wrażenie, że pomaga wciskanie guzika odpowietrzania, ale sam już nie jestem pewny. Na pewno pomogło odkręcenie i wyczyszczenie pompy. Problem jest taki, że nie mam zaworów po obu stronach, więc muszę spuszczać wodę, żeby to zrobić. Chętnie dorzucę więcej informacji, żebyście nie musieli wróżyć z kuli tylko najpierw muszę wiedzieć co będzie potrzebne. |
|||
|
||||
leON22
|
U mnie kiedyś ( 20 lat temu ) tak stukały rury na pionach, na przejściu między stropami. Stara instalacja rury bez otuliny bezpośrednio zalane betonem w stropie Wtedy grzałem kotłem gazowym, który działał na zasadzie On/Off ( podejrzewam że u Ciebie pompa CO działa podobnie , czyli ster ma włączoną opcję wyłącz pompę po dogrzaniu pomieszczenia ) w jednym z pokoi zamontowany był reg.temp.wew. w momencie jak kocioł startował i instalacja się nagrzewała słychać było podobne stukanie . Chyba , że za ścianą sąsiad "stuka" żonę Fizyki nie oszukasz
|
|||
|
||||
krzych_boch-og20
|
Dokładnie miałem tak samo ale jak paliłem kopciuchem. Przy każdym rozpalaniu jak temperatury przekraczała 45-50 stopni było to słychać. Potem cisza. To kwestia tego że pewnie zatrzymuje sie pompa i potem rusza z kopyta. Różnica temperatur robi resztę.
|
|||