Czyli jak rozumiem trzeba było ewentualnie wziąć ekogroszek 8 Kw a ja ostatnio w desperacji zaczęłam już rozglądać sie za zwykłym piecem

dodane 2020-11-26 17:36Witam dalsze podejmowane próby w ustawieniach. Mam ustawiony regulator zawodowy na zaworze 4D na -10 na 50 st i + 10 na  40 st za zaworem  42 st  obniżona 3 st maksymalna za zaworem 45 st czy tutaj coś zmieniać. Ochronę powrotu na zaworze 4d wyłączyłam. Będą musiał dać ochronę powrotu na CWU tak jak pisał LeON ale czy mogę się z tym wstrzymać do podłączenia do komputera. Coś w tym bojlerze od czasu do czasu bulgocze albo gdzie jeszcze krąży powietrze albo inne cudo. Chyba jeszcze hydraulik będzie potrzebny.

dodane 2020-11-26 17:40Piec dalej szaleje ustawiony na 57 a mierzona na kotle znowu około 70st. .

Szaleje , bo masz źle ustawione parametry spalania i pewnie wyłączanie pompy CO po dogrzaniu pomieszczenia na TAK  Czekamy, aż udostępnisz sterownik .

Pompa CO jest od kilku dnia ustawiona na NIE zaraz po Twoich zaleceniach. Zastanawiam się czy za zaworem nie dać na 45 st. Mam nadzieje, ze w sobotę uda się z komputerem i będzie można ustawić sterownika bo z automatem mam duży problem a proponowałeś grupowy i a tam to chyba bym sama zginęła przy ustawieniach.

Ile stopni potrzebujesz za zaworem żeby ogrzać chatę , u mnie obecnie 40st i w domu 24st , dom ocieplony 5cm styro ? Wyłącz tą pogodówkę za zaworem i ustaw na sztywno 40st , bez temp.obniżonej . Jak w domu zrobi się za gorąco to zmniejsz temp.za zaworem i odwrotnie ale krótkimi skokami max o 2st

U mnie dom bez ocieplenia ale mury grube bo dom poniemiecki. Przez ten zawór 4D tak jak pisałeś - ochrona powrotu zrobiło się chłodniej . Dzisiaj włączyłam pogodówkę za zaworem i  zrobiło się cieplej. Mam obecnie ustawiona 43 st. obniżona 3 maksymalna 45.  Nie wiem jak to będzie przy mrozach.
Mam jeszcze wrażenie, że jest coś nie tak z podłączeniem do bojlera, kiedy załącza się pompa czasami słychać jak leci woda ale czasami jest takie bulgotanie jakby jeszcze w bojlerze wlewała się do wężownicy nie wiem czy to w ogóle może być możliwe.Chyba zaraz popłynę w tych swoich historyjkach.: Instalator miał jakiś problem z uzupełnieniem wody w obiegu.
dodane 2020-11-26 20:08A nie bĘdzie dom ocieplony bo musi być zgoda konserwatora i niesamowite koszty

Pewnie jest zapowietrzony 

Jeszce próbnie ustawiłam regulator pogodowy -10 st na 50 + 10 na 40

dodane 2020-11-26 20:13Co kilka dni odpowietrzam

dodane 2020-11-26 20:17Ostatnio poprawki instalatora i spuszczanie wody była dwa tygodnie temu to dalej by powietrze krążyło w obiegu: pytajnik. Grzejniki też odpowietrzone

W takim razie , to może gdzieś jest drobny wyciek z instalacji pewny 

Witam ponownie, nadal podejmuje próby ustawienia pieca aby było ekonomiczniej ( ekogroszek idzie jak woda). Nadal na czujniku spalin około 200 * (a było nawet 280*0 Piec ustawiony na stałe na 59*, podnoszę dzisiaj sukcesywnie temperaturę na bojlerze do 48-50*. Czy może zerknął by Ktoś życzliwy na moje sterowniki i podpowiedział by co robić i dlaczego akurat tak.

co to znaczy dużo spala masz inny kocioł ja mam OEP 10KW ile na dobę bo palnik też inny, za bardzo miesza ten siłownik na zaworze 4D ja raczej puszczam podobną temp. na dom jeśli nie ma dużych zmian w temp. na zewnątrz i nie trzymam tak wysoko temp. zadanej kotła tylko tyle by w domu było ciepło (te temp, zadana powrotu to dla mnie utopia bez żadnych dowodów )

@halo  udostępnij wreszcie swój kociołek , żeby wszyscy mieli podgląd Twoich ekonomicznych ustawień . Może ktoś z nich skorzysta i będzie zadowolony , może nawet ja przetestuję jak to "gada" w moim OEP , łącznie z wyłączeniem ochrony powrotu  

a czwarty zasobnik idzie od 27.09 nie narzekam a stera nie mogę udostępnić bo dawno wyciełem w pizdu jak soft zmienili i nie chcieli przywrócić ,jutro sypie będzie spalone 500Kg i w dupie mam zadaną temp. kotła i temp.powrotu ważne jest suchy opał i brak wilgoci w kotłowni ,

Sory Piotr ale i tak Ci nie wierzę  500kg to szło u mnie na ogrzanie samego CWU w sezonie letnim . Jak chcesz udostępnię Ci ster i ustaw mi kociołek tak , żebym w domu miał 24st ( wnusio lubi jak jest ciepło )  , CWU min.50st , paliło się czysto i żeby mi "ruda" nie wpierd... wymiennika albo korpusu podajnika , chociaż już są poza gwarancją 

no jutro będzie sypnięty 5 zasobnik dużo ludzi  nie wierzy ale tak mam ,mam 23C nie jak ty 24C ale ja mam normalny termometr a nie ten regulator pokojowy co dla chinczyków ktoś zrobił , ostatnio zrobiłem eksperyment mam wolny czujnik cwu wypiełem z pod izolaci okazywał 17C w kotłowni zniosłem zwykły rtęciowy i tam 12C 

Czyli zaniżał temp. CWU aż o 5st, a mówi Ci coś takiego jak kalibracja  Obecnie mam czujniki bezprzewodowe zew. i wew. których nie można skalibrować, bo są na tyle dokładne, że nie trzeba tego robić. Dokładność pomiaru temp. +/- 0.3st  

500kg w ciągu 10 tygodni to daje jakieś średnio 2,5kW licząc 100% sprawność kotła. 
W praktyce przy takich małych mocach osiągnięcie sprawności 50% jest mega wyczynem, to daje 1,3kW. Załóżmy 1,5kW przy sprawności 60% kotła z grzaniem CWU.
To tylko pogratulować izolacji domu. Prawie pasywnego.

U mnie od połowy października to 1000 kg ekogroszku to dla mnie dużo, chyba że się przeliczyłam w planowaniu opału. Może się wybrałam z motyką na księżyc z tym piecem a może tak ma być. Proszę o odpowiedź. Na razie próbuję, testuje i dalej nie bardzo to rozumiem.

Dan123, ja od 16 października do teraz spaliłem 1112 kg opału 26-27MJ. Tylko grzeję trzy poziomy 230m i ściany nie ocieplone. Za to mam w pod dachem 15cm wełny. Tylko tyle, by za bardzo poddasza nie obniżać. Węgiel wypalam do cna. W popielniku sam popiół.
A u Ciebie jak spalanie OK, popiół w porządku? Jakim węglem palisz? Jak Masz nieocieplony dach (poddasze), to może warto na strychu rozłożyć z 10cm izolacji? Czy rury w piwnicy zaizolowane.?

Przy stałej temperaturze na piecu 59* zauważyłam więcej spieków. Czy lepiej wrócić do temperatury 59 * i obniżonej 5 * bo chyba zaczynam kombinować.

dodane 2020-12-05 18:11Mieszkanie nie ocieplone, 77m grzejniki żeliwne, palę ekogroszkiem LUX 26-27 MJ jak było na certyfikacie. W popielniku dużo spieków. Próbuje na różne sposoby i chyba za dużo zmian.

dodane 2020-12-05 18:20za nim to wszystko opanuję to chyba jeszcze niejeden transport węgla przyjedzie.

Jak paliłem pierwszy rok OEP (mój pierwszy kocioł z podajnikiem), to w trybie eCoal niezbyt dobrze mi szło. Po części było to, że za bardzo nie wiedziałem co się dzieje na palniku i bardzo kombinowałem z temperaturami. Krzywa grzania na kotle, temp. obniżone, stop pomp po nagrzaniu, duża amplituda CWU, obniżanie temp w pomieszczeniach w określonych godzinach i inne dziwactwa.
Uspokoiło się to jak załączyłem stałą temp. kotła, nie zatrzymywałem pompy CO po nagrzaniu pomieszczeń, nie obniżałem temp w pomieszczeniach (dużo lepsza odczuwalna temp.). Temperaturę puszczaną regulowałem tylko zaworem 4D. Kocioł zaczął pracować stabilnie i w sposób przewidujący. Do tego przeszedłem na tryb grupowy, bo bardzo mi spasował. Większość roku w grupowym pracował na moc min/max 8kW. Dla mnie była to rewelka. I tak paliłem chyba siedem lat. Teraz trochę sprawdzam inne tryby, tzn. także ręczny, a od dwóch dni eCoal (teraz mnie chyba słucha). O o dziwo we wszystkich trybach fajnie się pali Zobaczymy jak jak eCoal się sprawdzi jak będzie chłodniej.