W nowym sofcie do sterowników PELLO dodaliśmy obsługę BUFORA. Więcej informacji na forum lub w tym pliku
Forum  eCoal.pl v3.5  Sprawdzenie ustawień (spieki) Subskrybuj
2020-11-05 23:28
  komradkol7 Posty: 3 Ostrzeżenie: 0
Witam. Szukam pomocy przy ustawieniu pieca. Tzn mam problem ze spiekami  pomimo małego nadmuchu. W kotle jest brudno cały w sadzy. Druga sprawa to przy załączeniu podłogowki temp spada poniżej 40st i długo się nagrzewa (około 2h). Na wykresie widać jak to wszystko słabo pracuje. Kocioł tilgner 12kw obieg cwu zawór 4d na grzejniki podloga(regulator pokojowy) zawór mieszajacy na 30st. Dom nowy ocieplony.
2020-11-08 16:41
  s_baro Posty: 53 Ostrzeżenie: 0
Zależy jakie masz te spieki. Mogą być koksowe (wtedy gdy węgiel nie jest całkowicie spalany) i najczęściej też zobaczysz wtedy w popielniku niedopalone kawałki węgla. Wtedy należy dać koretke dmuchawy na "+".

Mogą być żużlowe, (czyli spieczone, czasem ze szklistą powłoką kalafiory). Wtedy należy schodzić z korektą dmuchamy na "-".

Ja raz miałem taki węgiel, że pomimo różnych ustawień nie szło tak ustawić, żeby nie było spieków, Dosypanie wapna (ok jedna szufelka od popiołu na worek 25 kg) trochę pomogło, ale ogólnie była to wina zanieczyszczonego węgla o dużej spiekalności.

Później kupiłem inny węgiel - ten znów był taki, że się wcale nie spiekał. nawet przy wyższym nadmuchu, także ustawienia ustawieniami, ale w głównej mierze wszystko zależy od opału.
2020-11-08 19:57
  leON22 Posty: 6507 Ostrzeżenie: 3
Jak sadza , to za mało tlenu , za słaby nadmuch albo za dużo paliwa za mało powietrza Nie rozumiem " Druga sprawa to przy załączeniu podłogowki temp spada poniżej 40st i długo się nagrzewa (około 2h). " , spada temp.kotła  A co byś chciał jak cała zimna woda spłynie do kotła z podłog , żeby dalej na kotle było 60st  Pompa od podłogówki ma hulać non-stop , rozumiem że jest tylko jedna pompa na grzejniki i na podłogę  Jak widać po wykresach , kulawo to pracuje 
2020-11-09 06:25
  komradkol7 Posty: 3 Ostrzeżenie: 0
Na grzejniki jest oddzielna pompa z zaworem 4d i na podłogowke tez oddzielna z zaworem mieszajacym. Ja rozumiem że jak podłogowka się załączyć to wiadomo że musi pochodzić ale mi się wydaje że jakoś wolno się zbiera. Teraz zmieniłem ustawienia na automat to jest trochę lepiej tylko jeśli chodzi o moc kotła to nie mogą zmniejszyć na 12kw tylko najmniejsza moc to 15kw. Nie wiem czy to jakiś błąd z ich strony przy programowaniu czy tak ma być.
2020-11-09 14:59
  s_baro Posty: 53 Ostrzeżenie: 0
A po co wyłączasz podłogówke teraz jak jest sezon? Może lepiej dać niższą temperaturę na podłogówkę o jakiś 1 lub 2 stopnie ale grzać cały czas niż czasowo wyłączać. Moim zdaniem nic przez to nie zaoszczędzisz. Z doświadczenia mogę powiedzieć, że też w takie dni jak teraz kiedyś wyłączałem CO na ten czas kiedy nie było mnie w domu, (o 6 rano się wyłączało i o 13 włączało). Nic nie zaoszczędziałem bo tą utraconą energię w ciągu dnia trzeba było dostarczyć później i przy tym było mniej komfortowo w domu np. w łazience było czuć, że ściany nie są tak wygrzane jak zwykle. Każdy robi jak uważa ale moim zdaniem nie warto.
2020-11-09 18:35
  komradkol7 Posty: 3 Ostrzeżenie: 0
Tak wygląda palenisko w podtrzymaniu. Zmieniłem nadmuch -1% w grzaniu. Macie jakieś sugestie co do ustawień w podtrzymaniu.
dodane 2020-11-09 18:35
2020-11-09 20:10
  piejar Posty: 55 Ostrzeżenie: 0
Pytanie czy te spieki to koks czy szlaka? Mnie to wygląda na szlakę co może wynikać po prostu z rodzaju węgla. Można zmniejszyć nadmuch żeby obniżyć temperaturę. Jeżeli w tej szlace nie ma niespalonego węgla to żaden problem. Gorzej jeżeli razem z tym wypada węgiel. Jeżeli wypada koks to trzeba mu dać czas na dopalenie tzn mniej paliwa więcej powietrza. Miałem kiedyś węgiel - groszek 5-25 z Jankowic o dużej spiekalności (wiedziałem co kupuję)  - koksem waliło na metr. Nałożyłem na retortę taką rurę żeby żar nie spadał tak szybko na boki, żeby się miał czas dopalić. Trochę pomogło ale z drugiej strony koks dawał wysoką temperaturę i popiół się spiekał na szlakę twardą jak szkło. Niestety - do podajnika trzeba brać węgiel o małej spiekalności albo liczyć się ze skutkami.
2020-11-09 20:42
  komradkol7 Posty: 3 Ostrzeżenie: 0
To jest mój pierwszy sezon palenia groszkiem dlatego uczę się palenia i jaki węgiel kupować. Na ten sezon opal już jest kupiony więc muszę to jakoś spalić. Spieki jakoś przeżyje tylko szukam optymalnych ustawień.
2020-11-09 21:01
  s_baro Posty: 53 Ostrzeżenie: 0
Mnie również wygląda to na spieki żużlowe i nie widzę w popielniku niespalonego węgla, wiec nie będę powtarzał słów piejar-a co można z tym zrobić. Ciężko Ci cokolwiek doradzić co z tym zrobić, bo jeśli węgiel jest spiekalny to nie ma takiej reakcji na ustawienia jak by się chciało. Ja bym spróbował zejść z czasem podawania, i zmniejszyć przerwę między podaniami. Czasem podawanie węgla małymi dawkami, a częściej bardziej pomaga przy rozkruszaniu i pękaniu tych kalafiorów. Widać, że dawałeś mało wiatru bo sadzę rzeczywiście widać.
Jeśli chce Ci się z tym powalczyć to możesz spróbować z wapnem (tak jak pisałem na początku). Może nie będzie super reakcji, ale myślę że nie zaszkodzi, a worek wapna budowlanego (nie kosztuje fortunę, a starczy Ci na pół sezonu). Jeśli chcesz to możesz spróbować pomieszać z innym węglem, ale wiadomo to są dodatkowe koszty - wiec decyzja należy do Ciebie.


2020-11-09 21:30
  piejar Posty: 55 Ostrzeżenie: 0
komradkol7 masz jakieś wiarygodne dane Twojego opału? Np info o spiekalności albo zawartość popiołu?

Trzeba też pamiętać, że węgiel to produkt naturalny   - pokłady się zmieniają itp itd. Oprócz tego są jeszcze cudotwórcy-dystrybutorzy którzy tworzą "cudowne" mieszanki. Ja mam o tyle dobrze, że węgiel biorę bezpośrednio z kopalni ale też nie wiem ile sobie "wozak" na boczku odsypie   Zaznaczę, że u mnie też czasem wypadają spieki (szlaka) i też czasem kawałek koksu się pojawi.
Użytkownicy online: matrixpro, pajec, piotrmorawiec, wojtekr1960