Forum eCoal.pl Łożysko w motoreduktorze Subskrybuj | ||||
|
||||
Kamil2
|
Witam!
Pierwszy wpis, większość rozwiązań problemów znalazłem w historii forum Mam przechodzony piec z drugiej ręki - czwarty sezon pieca, mój pierwszy. Prośba czy ktoś orientuje się jakie oznaczenia posiadają łożyska w motoreduktorze? ślimak nie kręcił i jak się okazało zatarło się łożysko - sucho w środku i syf - zawartość miała mało wspólnego ze smarem. Szpilka zapieczona, więc całość chodziła bez zawleczki, łożysko ewidentnie się blokuje, po wielu próbach i uderzeniem młotkiem (najlepiej nie próbować młotkiem - może się całe rozlecieć na części) się odblokowało - wyleciał z tego jakiś syf i chodzi. Całość wyczyszczona, solidnie nasmarowana, ale niestety jest to rozwiązanie tylko na chwilę dopóki całkowicie się nie rozleci. Może ktoś miał podobny problem i wyciągał łożyska? 1. Jakie/czy są oznaczenia łożyska? wielkość typ - wszystko co naprowadzi mnie na zamiennik. 2. Czy ktoś próbował takiej operacji i jak to się finalnie skończyło? 3. Wyciągając całość, trzeba było nieco zniszczyć uszczelkę od strony zawleczki, jest to do dokupienia? teraz wylatuje od tej strony sporo dymu. 4. Czy warto wyciągać starą szpilkę (chyba tylko poprzez prasę), czy lepiej kupić nową? Pozdrawiam, Kamil
|
|||
|
||||
krzzab
|
Kamil2 w motoredukrze są dwa łożyska i dwa uszczelniacze .Jak miałeś rozebrany to trzeba było wymienić na nowe łożyska i uszczelniacze. Nie pamiętam rozmiarów ,ale są to typowe rozmiary i względny koszt ,jednego i drugiego.
|
|||
|
||||
leON22
|
Pisząc szpilka masz na myśli - http://sklep.ogniwobiecz.com.pl/nr-kat-601-038-sprzeglo-slimaka-zeliwne,3,2758,411 , sprzęgło , zabierak ślimaka ? Warto to rozebrać , wyczyścić , ocenić stan techniczny jak ok to porządnie nasmarować i zamontować ponownie Nie wiem o jakiej uszczelce piszesz ? Co to za kocioł i jaki motoreduktor ?
|
|||
|
||||
karoka65
|
Myślę że szpilka to klin zabezpieczający, potocznie nazywany zawleczką, uszczelka to chyba simering, kocioł to zapewne OEP 16kW taki jak Twój a motoreduktor to Nord, też taki jak Twój
Nie bardzo to pasuje do Norda bo one nie przeciekają już po 4 latach, to bardzo dobre moto. |
|||
|
||||
leON22
|
Jak ostatnio robiłem konserwację tego zabieraka , to od strony gdzie łączy się ze ślimakiem też jest jakaś duża uszczelka zimer pod metalową podkładką . Czy to gdzieś można kupić ? Ten mój już był gdzieniegdzie nadgryziony zębem czasu i pracy podajnika i przez to dostaje się syf w kierunku motoreduktora
|
|||
|
||||
Kamil2
|
karoka65 napisał » 2020-01-27 19:06 Myślę że szpilka to klin zabezpieczający, potocznie nazywany zawleczką, uszczelka to chyba simering, kocioł to zapewne OEP 16kW taki jak Twój a motoreduktor to Nord, też taki jak Twój Nie bardzo to pasuje do Norda bo one nie przeciekają już po 4 latach, to bardzo dobre moto. Cześć, sorry za brak dokładności - jestem ogarnięty mechanicznie, ale słownictwo ubogie - szpilka - tutaj mowa o sprzęgle o którym wspomniał leON22 - uszczelka - tak Simering - niestety uszkodziłem przy demontażu, można to dokupić, nie znalazłem... - kocioł OEP 16kW - motoreduktor NORD - niestety rdza dość mocno podeszła - widać to w środku (tak jakby zamiast smaru zrobiło się mydło - ewidentnie wilgoć) leON22 - sprzęgła nie potrafię ściągnąć z motoreduktora (chodzi bez zawleczki) - będę szukał po mechanikach - może któryś ma praskę i mi to wyciągnie (mam mały ściągacz, ale nie było jak się zaczepić). Trzpień sprzęgła mam mocno ukroszony przez walenie młotem, ale jeżeli to ściągnę to nasmaruję. Masz jakąś uszczelkę pomiędzy sprzęgłem a podajnikiem? Znowu pomiędzy sprzęgłem a motoreduktorem też jest duża luka, i po rozebraniu wiem że pył tamtędy się dostaje do łożyska. Jak pytałem serwis to powiedzieli że tylko silikon, bez dodatkowych uszczelek. Widzę, że koledzy mocno ogarnięci dlatego od razu zapytam - czy w trakcie użytkowania motoreduktora dokładacie jakiś smar poprzez wejścia boczne? (są takie śrubki i wyglądają jak typowo aby można było wepchnąć smar) Krzzab - chciałbym wymienić od razu łożyska, ale pierwszy problem jak jest sprzęgło zapieczone to nie można wyciągnąć łożyska, drugi to że w niedzielę ciężko ogarnąć nowe elementy (+ nie wiem jakie). A na dworze -2C (budynek stary nie ocieplony) - trzeba było rozwiązań na już Czyli mogę kupić pierwsze lepsze zbliżonymi rozmiarami do motoreduktora po średnicy i będzie dobrze? Te drugie mniejsze łożysko wyglądało dość dobrze, ale fakt też wymienię. 1. Jakie/czy są oznaczenia łożyska? wielkość typ - wszystko co naprowadzi mnie na zamiennik. czyli wystarczy średnica starego i można kupować? 2. Czy ktoś próbował takiej operacji i jak to się finalnie skończyło? wnioskuję że tak i bez problemów 3. Wyciągając całość, trzeba było nieco zniszczyć uszczelkę (simering) od strony zawleczki, jest to do dokupienia? teraz wylatuje od tej strony sporo dymu. Macie jakiś namiar? 4. Czy warto wyciągać starą szpilkę (chyba tylko poprzez prasę), czy lepiej kupić nową? wnioskuję, że warto o to dbać, wyciągnę na wiosnę, zapasu nie mam |
|||
|
||||
karoka65
|
Na boku łożysk masz oznaczenia podobnie rozmiar simeringa masz na nim samym, do przekładni leje się olej a nie smar, smaruje się zabierak, dlatego że ktoś go nie smarował teraz nie możesz go wyciągnąć bo się zapiekł w tulei przekładni. Ja dasz to jakiemuś harpaganowi który ma mocną prasę to połupie Ci obudowę przekładni ona jest z alu.
Żeby założyć nowy zabierak musisz wyciągnąć stary. To tak po krótce o wszystkim. |
|||
|
||||
janklos12
|
Ja co roku taki mały przegląd na łączenie sprzęgła z ślimakiem do tego kwadratu tęż smaru nie żałować
|
|||
|
||||
Kamil2
|
||||
|
||||
janklos12
|
||||
|
||||
Kamil2
|
janklos12 Dzięki! też mam rok produkcji kotła 2013, gdzieś pochytam taką blachę.
|
|||
|
||||
krzzab
|
Ja ten kołnierz alu który pokazuje leON kupowałem w OGNIWIE i płciłem chyba 80zł
|
|||