Witam....mam do was takie pytanie....posiadam czujnik temperatury który steruje pompa podłogowa i w zależności od tego jaka jest temperatura w salonie czy łazience załącza tą pompe albo wyłącza...a jak macie z główna pompą? Bo u mnie główna pompa cały czas pracuje nawet jak są grzejniki zimne...zastanawiam się czy nie dokupić czujnika który by wyłączał główna pompe obiegowa w momencie uzyskania zadanej tetemperatury...czy nie wydłużyłby się wtedy czas podtrzymania ? Bo denerwuje mnie to że nawet jak jest ciepło na zewnątrz (np 10°C) i grzejniki w ogóle nie pracują piec cały czas podaje węgiel bo woda krąży w instalacji i się schładza...jak myślicie ?

Próbuj. W zimie, jeśli pompa będzie się zatrzymywać, to się dowiesz jakie to eko.
Nie ma tak, że grzejniki pozamykane, to praca pompy wychładza, bo jakim sposobem ? Jakiś odbiór musi być.

No odbiór chyba taki że poprostu rurami którymi idzie woda do grzejników musi się schładzać bo innego odbioru raczej nie ma 

Gdy zawór zamknięty, to obiegu nie ma. To nie jest tak, że woda dochodzi do zamkniętego zaworu i dopiero tam się zatrzymuje. Zamknij zawór na powrocie do kotła, zaraz stanie.

To te pompy są w szeregu? To błąd. Daj jakiś szkic instalacji lub zdjęcia.