Nie strasz go, że 3 dni będzie stroił hehe. Batora przestawia się w tryb 15kW i bye.

Nie mam doświadczenia w tym temacie dlatego pytam o wszystko.
Nie chce tego łatać nie dlatego że nie pomogło by to na jakiś czas (jak ktoś wyżej pisał, prowizorki - są najtrwalsze) i nieunikniona będzie wymiana wcześniej czy później ale zdecydowałem że wymienię już teraz. 
Ale mamy teraz zimę nie mogę pozwolić sobie na dłuższy przestój pieca albo kolejny przestój bo piec jest potrzeby, tym bardziej ze mam w domu 3-tygodniowe dziecko.

Dlatego zabieram informacje o wszystkich możliwościach i opcjach, bo nie codziennie się takie rzeczy robi.
Raczej każdy chciałby na plus wymienić wszystkie rzeczy i żeby w przyszłości nie zdarzały się takie przypadki lub nie tak szybko.


Jeżeli koszty są podobne a Batory jest na zdecydowany plus to chętnie mogę taką zamianę zrobić.
Tak bynajmniej większość ludzi sugeruje.
Nie mam możliwości dorobienia czegoś, chciałbym zakupić komplet i z pomocą szwagra wymienić w jedno popołudnie a najlepiej jeżeli był by ktoś chętny, kogo by się podjął wymiany to zapraszam ewentualnie jeśli możecie kogoś polecić to proszę o kontakty (woj. śląskie). Osoba która robi take rzeczy wpadnie i ogarnie temat odrazu, obawiam się jakiś komplikacji co spowoduje unieruchomienie pieca na dłuższy okres.

W kotle paliło mi się bardzo dobrze gdzieś przez pierwsze 3 lata, zasypywałem tylko węglem, wyciągniecie popiołu, czyszczenie pieca potem już wszystko było częste, przy wyciąganiu popiołu, czyszczenie całego pieca, jak się tego nie zrobiło to w środku robiło się tak wilgotno i smoliście i było czuć taka smołę. Mozę już wtedy były jakieś dziury w korpusie, ale dopiero teraz zidentyfikowałem  bo na wyczyszczonym piecu zaczęło być takie objawy. 
Weigel ten sam cały czas, jak zasypuje to węgiel na kolejne zasypy w worach otwieram przesypuje do parcianych i tak się podsusza. 
Efekty spalania były rożne (za każdym takie same ustawienia) popiół był czysty - pył, czasem same spieki, a czasem mieszany. 



Tak własnie chciałbym ewentualnie u siebie żeby wszystko było już spasowane i został tylko montaż.
Chciałbym wykorzystać napęd i wentylator bo z nimi jest ok. Jak również osuszanie odrazu chciałbym zrobić. 

verb napisał » 2019-02-03 13:33

Nie strasz go, że 3 dni będzie stroił hehe. Batora przestawia się w tryb 15kW i bye.

Też tak myślę że nie trzeba będzie specjalnie dodatkowych ustawień robić - wystarczy przestawić na 16kW i z automatu będzie git.

Dziękuję za wyrozumiałość i pomoc.

Jakieś 3 tyg temu Mocek robił taki zestaw dla gościa z Wrocławia. Powiedz, że chcesz palnik Batory do kotła OEP, a on już będzie wiedział co zrobić.
Jedynie z tym adapterem dmuchawy może mieć kłopot, bo może nikt nie zamawiał. Ale mogę Ci podać wymiary montażowe DM.
Osuszanie niestety musisz samemu zrobić - użyjesz zaślepki, która jest przy palniku. Potrzebujesz jeszcze króćce, kawałek węża, opaski, i otwory w zaślepce i zbiorniku.

verb z tymi zaślepkami może być problem  Mój 3 letni OEP16kW ich nie miał, ani w podajniku ani w zasobniku 

Ale bator ma zaślepkę.

dodane 2019-02-03 17:58
stefan-sc, tu masz parę fotek, abyś miał rozeznanie:

oryginalna zaślepka z batora, w której trzeba wykonać otwór i zamontować króciec do węża



zaślepka na swoim miejscu, wraz z weżem



i wlot do baniaka



różnica ramek montażowych dmuchawy DM i WPA, jak widać wystarczy zrobić blachę o wymiarach obwodowych uszczelki z prawej, z otworem jak w uszczelce z lewej



a tak wygląda palnik w kotle, podczas pracy na niskiej mocy

tak się zastanawiam czy na dziury w palniku nie ma wpływ regulator pokojowy który wyłącza pompę CO po dogrzaniu pomieszczeń potem jak załączy pompę cała zimna woda z układu (grzejniki ,podłogówka) wpada do kotła i palnik idzie na pełnej mocy żeby znowu nagrzac cały układ 

Panowie jeszcze jedno mam pytanie czy jest możliwość wymiany na palnik z zapalarka pod pellet ??

Pewnie że tak, w drzwiczki się wstawia. Ino koszt nie jest mały, bo musisz palnik ze sterem kupić. Kilka tysi.

No i zbiornik na pellet dodatkowo.. Bo sam podajnik to już w cenie palnika znajdzie, choć nie zawsze.

Palnik zwykle jest z podajnikiem i sterem. Rurę podajnika można i w beczkę 200L wsadzić od biedy. Tak czy tak, od 4 do 5k trza wydać.

Kolejny już chyba 3 z kolei rok jadę na pellecie zapalarkę uważam za niepotrzebną, podajnik i palnik od OEP10kW jak dla mnie w zupełności wystarcza kocioł rozpalasz na początek sezonu i gasisz pod koniec sezonu. Zapalarka... jak ktoś ma chałupę jak termos może jest sens stosować ale kocioł ostygnie i grzej od nowa cały zład wody.

Witam kolegów ,wtstarczy spawarka i dobry spawacz i badziewie jeszcze pochodzi .

dodane 2019-02-09 17:19Producent powinien kase zwracać.

Witam

U mnie też była dziura(3x1cm) ,3 elektrody do żeliwa i sprawny spawacz (spawarka inwertorowa) i temat załatwiony,dodatkowo na szlifierce magnesowej splanowane te 4 podkowy służące jako palenisko(tam też były szczeliny).
Po splanowaniu podków trzeba było pogłębić miejsce na wejście ślimaka o ok 5 mm.
Póki co działa ,jak długo zobaczymy.

Skoro już pogłębiane było miejsce, może warto było je również poszerzyć i  wstawic tuleję?

I łożysko

Przy tych temperaturach to łozysko nie bardzo. No chyba żeby miało chodzić na sucho.

a próbował ktoś napawać te dziury wyjdzie taniej niż zakup nowego palnika ?

Próbowali ale to tylko pudrowanie trupa

Witam,

U mnie temat załatwiony, wymieniony zostal korpus i palenisko. 
Przyjechał serwisant z Ogniwa tam zgłosiłem się o wymianę, wstępnie zabrał ze sobą wszystko, korpus, palenisko i slimak, ale po rozebrano wszystkiego okazało się że ślimak jeszcze trochę pochodzi.
Przy okazji tej wymiany zamontowany został osuszacz, w korpusie nowym już był przygotowany otwór (z informacji od serwisanta robią to już we wszystkich tylko wkłada e są zaślepki jsk by ktoś nie chciał) i uszczelki w drzwiczkach. Wszystko poszło sprawnie zajęło 1,5 godziny, trochę ślimak został podszlifowany bo był za długi do nowego zestawu drobna korekta i wskoczył bez problemu.

Kosztowalo mnie to:
- korpus palnika 800zl;
- palenisko 400zl;
- osuszacz 70zl;
- 1,5 godziny roboty serwisanta 135zl.

Wszystko wróciło do normy, zero smoły (dwa pierwsze dni, wszystko się topilo wypalalo) , smrodu, palenie wróciło do normy.

Dziękuję wszystkim za podpowiedzi, pomoc i fachowe porady.

Na szybko udalo mi się pstryknac zdjęcia. 

Temat zakończony, zamknięty.