acha, dobra to nie ma sprawy.
napisałeś :

budgie1 napisał » 2019-01-17 16:30

Te regulatory to porażka

i że chodzi o regulator Afriso ARM 343

Afriso produkuje zawory z wyższej półki.

Witam. Musze odświeżyć temat. Założyłem do mojej instalacji:
 Afriso ARV 384 siłownik Afriso ARM 343.
Podłączenie siłownika:
L1 - otwieranie ( wlewo tak mam założony zawór, otwiera  się wg instrukcji w kier 0-10 czy w kier do otwarcia gorącej wody)
L2 - zamykanie (w prawo)
N - N


Dla czego mimo ustawienia histerezy temp. za zaworem, zawór jest wyłącznie w pozycji ZAMKNIJ lub STOP. Mimo iż wielokrotnie była sytuacja że temp zadana za zaworem była wyższa od zmierzonej za zworem,
w trybie auto nie otwarł się od wczoraj ani razu o co chodzi co źle ustawiłem?

ustawiłeś współczynnik wzmocnienia na 0. 
To ustawienie powoduje brak ruchu zaworu. 

Dodatkowo zwróć uwagę na temp zadaną za zaworem. 

Zmieniłem zadaną, jest wyższa, zmieniłem wzmocnienie na 1, chwilowo się otwarł i znów zamknął.

to sprawdź raz jeszcze teraz patrze i się otwiera. Pamiętaj że masz temperature zadaną ustawianą poprzez pogodówkę. Ta temperatura jest korygowana co kilka minut(tak komunikuje się czujnik) 

Ok teraz poobserwuje, dzięki za pomoc
dodane 2020-02-20 11:06

ES_Serwis napisał » 2020-02-16 11:23

to sprawdź raz jeszcze teraz patrze i się otwiera. Pamiętaj że masz temperature zadaną ustawianą poprzez pogodówkę. Ta temperatura jest korygowana co kilka minut(tak komunikuje się czujnik) 

Dziękuje jeszcze raz za pomoc, wszystko chodzi prawidłowo.


Mam pytanie czy jest w ogóle sens stosowania  temp obniżonej i programowania podłogówki na noc jako obniżonej
po pierwsze czy da to zmniejszenie zużycia paliwa czy wyjście z temp obniżonej na normalną skonsumuje to co zostało zaoszczędzone wcześniej, chyba widzę tutaj jedynie stosowanie tego harmonogramu dla uzyskania komfortu -jeśli ktoś lubi jak jest chłodniej w nocy.
Druga rzecz to pytanie/propozycja stricte do serwisu, jeśli jest aktywny np regulator pogodowy, to temp obniżona mogła by być ustawiana jako np kilka stopni mniej od zadanej z krzywej grzania, czy jest taka możliwość?

Bawiłem się tymi ustawieniami i w moim przypadku okazało się, że nie daje to żadnych oszczędności. Przeciwnie, bez stosowania temperatur obniżonych praca instalacji po pewnym czasie stabilizuje się i działa bardzo równo. Tymczasem odtworzenie temperatury w domu podczas przejścia z temperatury obniżonej na normalną jest dużym obciążeniem dla pieca. Po prostu mury ostygły a odzyskanie skumulowanej w nich temperatury kosztuje piec trochę pracy.
Nie posiadam podłogówki, ale z tego co się orientuję ten rodzaj odgrzewania ma dużą bezwładność - odpowiedź na zmiany temperatury jest z dużym opóźnieniem, dlatego w tym przypadku używanie obniżonej temperatury moim zdaniem tym bardziej nie ma sensu. Może użytkownicy, którzy mają ten rodzaj ogrzewania mogliby się podzielić doświadczeniami.

W moim przypadku jest tak, że mam ustawioną temperaturę za zaworem 4D na instalację pilnowaną przez sterownik, ustawioną temperaturę ręcznie na głowicy termostatycznej 3D na podłogę, pracujące na stałe 3 pompy: główna CO, podłogowa i CWU (do ochrony). Nie ruszam zbyt często ustawień, kocioł sobie pracuje i nic się nie dzieje. Budynek ma tak dużą bezwładność, że nie mają najmniejszego sensu działania polegające na wachlowaniu temperaturami i jak pisze wyżej piterekzioberek wszystko się stabilizuje. Może to ma sens w przypadku małych kubatur albo szybko wychładzających się pomieszczeń - w moim domu - zdecydowanie nie.