Ostatnio pojawił mi sie problem z zaworem 4D. Mianowicie zawór ustawia sie na 0 a na sterowniku widnieje 60%. W ciągu ostatnich 4 tygodni zdarzyło mi sie tak z 3-4 razy.
Problem pojawił sie od ostatniej aktualzacji, gdy dodana została funkcja max. otwarcia zaworu (ustawiłem ją na 60%)

Ma ktoś identyczny problem?

-żadnych zaników napicia nie było
-żadnego recznego ustawiania siłownika też nie
-czas zamykania zaworu zgodny z tabliczką zn. zaworu 120s

Czasem zamknięcia się nie sugeruj. Ja musiałem skorygować  ze stoperem.
Jak wyłączysz piec i załączysz zawór 4D ustawi się na 0

W/g mnie ma źle dobrane ustawienia "pogodówki" w ustawieniach zaworu 4D , w ogóle wszystko chodzi w cały świat

leON22 mógłbyś rozwinąć swoją odpowiedź? szczególnie o tym świecie

Już dziś nie dam rady, zaraz spadam na nockę do pracy  Może ktoś inny Cię oświeci  
dodane 2018-12-11 15:09Witam , chrono1 chciałeś żebym rozwinął temat , więc b.proszę Widzę , że już ustabilizowałeś pracę zaworu 4D , do pełni szczęścia brakuje CI czujnika temp.wew. , ustawieniu wyłączena pompy po dogrzaniu pomieszczenia na NIE , dobraniu za zaworem takiej temp. żeby nie przegrzewało pomieszczeń albo odwrotnie . Możesz ustawić ją ręcznie , albo "pogodówką" dobierając odpowiednie wartości temp. za zaworem 4D dla -10st i dla +10 Co do ochrony powrotu pompą CWU, to najlepiej jak pompa będzie pracować non-stop , podnieś min temp.powrotu na 50st . Minus tego rozwiązania , że temp.CWU będzie zbliżona do temp. kotła dlatego najlepiej przejść na spalanie ręczne albo grupowe , żeby temp. kotła nie "skakała" jak w automacie o 5st w górę , tylko oscylowała blisko zadanej np.60 st To tyle albo aż tyle , pozdrawiam 

Dzięki leON22.
- zawór 4D jest ustabilizowany od dawna, tyle że co jakiś czas zamyka się fizycznie na 0 a sterownik pokazuje 60 . i to jest głównym problemem.
- czujnik temp wewnętrznej. myśle żeby kupić radiówke z czujnikiem BT1. chociaż do szczęścia aż tak mi nie potrzebny(na każdym grzejniku mam głowice termostatyczną)
- wyłączenie pompy po dogrzaniu na razie jest nie używane ( bez regulacji temp. wew. i tak pompa CO chodzi cały czas)
- pompa CWU żeby chodziła cały czas to ustawić temp CWU na temp kotła? bo samo ustawienie temp powrotu na 50 spowoduje że cały czas ta pompa będzie się zał/wył

Ok , rozumiem jak masz termostaty na kalafiorach to faktycznie nie musisz zbytnio kręcić zaworem 4D ( wyłącz tą pogodówkę ), ustaw na sztywno za zaworem  50st ( bez obniżania temp. ) resztę reguluj głowicami Pompa CWU się wyłącza jak zostaną osiągnięte obie temp.min powrotu +2st i CWU + histereza
PS.  Oczywiście zwiększ % otwarcia zaworu jak chcesz żeby dobił do tych 50st. albo podnieś temp zadaną na kotle Ogólnie radzę z rezygnacji pogodówek dla temp. kotła i za zaworem , masz głowice termostatyczne to one mają pilnować temp. i komfortu cieplnego wew.  

cyt: 
"- zawór 4D jest ustabilizowany od dawna, tyle że co jakiś czas zamyka się fizycznie na 0 a sterownik pokazuje 60


Zmienić w sterowniku kierunek otwarcia i zrestartować sterownik. Jak to nie pomoże, to zachodzi jedna lub kilka z poniższych przyczyn:


1/ Odwrotne podłączenie przewodów sterujących siłownika (na to jest rada powyżej)
2/ zła skala
3/ żle ustawiona przegroda

Potwierdzam, u mnie podobnie wskazanie sterownika i zaworu się lekko rozminęło (pomiędzy 8-10 grudnia). Może nie tak znacząco. Zawór w rzeczywistości otwarty w ok. 60 stopni, a sterownik pokazywał ok. 30. Restart sterownika zaczyna od zamknięcia zaworu 4D co doraźnie naprawia problem.

Po zbadaniu wykresów wg mnie powodem jest ochrona powrotu CWU, kiedy ochrona nie idzie stale, tylko włącza się często, żeby dobić do ustawionej, po czym się wyłącza. Wówczas pompa CUW kradnie ciepło zaworowi 4D i ten musi robić często znaczące skoki 20-30% otwarcia i zamknięcia. Więc moim zdaniem podłączenia masz OK, a ustawienie ochrony powrotu na stałe naprawi problem.