Forum eCoal.pl v3.5 RBR-Ekouniwersal 17 kW - pytanie o poprawność instalacji i podstawowe ustawienia sterownika Subskrybuj | ||||
Pierwsza stronaPoprzednia strona4 / 4Następna stronaOstatnia strona | ||||
|
||||
konto usunięte
|
"Stabilizacja" - słowo klucz ? Palnik może chodzić i dwustanowo, ale nie gdy jest zaniedbany.
|
|||
|
||||
LiMat
|
vmilo napisał » 2018-10-24 15:04 Wygląda fatalnie, tak jakby część palnika nie pracowała. Tam gdzie jest niespalony groszek nie ma żaru i podmuchu.
"Stabilizacja" - słowo klucz ? Palnik może chodzić i dwustanowo, ale nie gdy jest zaniedbany. |
|||
|
||||
konto usunięte
|
Bo tak właśnie jest. Mam ten palnik, i wiem że wymaga większej uwagi.
|
|||
|
||||
wlasti
|
czyli co - więcej wiatru?
|
|||
|
||||
oxylion
|
Oczywiście. I co z Twojej porady wynikło? To, że dwie szufle groszku w trzy dni zwalił mi w popielnik? wlasti napisał » 2018-10-24 14:45 teraz tak patrzę - to po pierwsze za duży kocioł - teraz idzie na mocy 1,7 kW - 10 razy mniej niż znamionowa to jest niestety bardzo ciężko ustabilizować Ale to nie ja miałem kaprys żeby kupić kocioł o takiej mocy. Tylko tu mi go doradzili: https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/24239-rbr-ekouniwersal-12-czy-17-kw/ vmilo napisał » 2018-10-24 15:51 Bo tak właśnie jest. Mam ten palnik, i wiem że wymaga większej uwagi. Mam wrażenie, że gubisz się w swoich wypowiedziach. Najpierw każesz nie dotykać, a za chwilę, że poświęcaj więcej uwagi. Tylko na co? Otworzyć i popatrzeć na płomień? Bo oczyszczony po dwóch dniach znów wygląda tak: https://postimg.cc/k4hQgMP3 Ale przynajmniej nie ma węgla w popielniku: https://postimg.cc/qtfKVL5m vmilo napisał » 2018-10-24 17:43 Poza tym, właściciel chyba stracił zainteresowanie. Pracuję po 24, a niekiedy po 36 godzin, więc kupiłem taki kocioł z myślą, że będzie bezobsługowy. Patrzę jednak, że w każdej wolenej chwili muszę się nim zajmować. |
|||
|
||||
leON22
|
karoka65 napisał » 2018-09-30 13:51 Ale dobra bawcie się dobrze, finał trzeba będzie obejrzeć No to mamy finał oxylion dlaczego nie przejdziesz na spalanie grupowe Pisałem żebyś dał temp.powrotu na 55st , wtedy pompa CWU chroniła by powrót non-stop i nie miałbyś tej piły na wykresie Nie podoba mi się też temp.CWU Jest wyższa niż temp.kotła Czy aby czujniki dobrze siedzą w gniazdach i są dobrze skalibrowane |
|||
|
||||
karoka65
|
Tym palnikiem nie paliłem akurat u siebie ale z powyższego powodu miałem okazję kilka rozbierać i poznać ich "upodobania"
|
|||
|
||||
oxylion
|
leON22 napisał » 2018-10-25 15:36 [...dlaczego nie przejdziesz na spalanie grupowe Pisałem żebyś dał temp.powrotu na 55st , wtedy pompa CWU chroniła by powrót non-stop i nie miałbyś tej piły na wykresie Nie podoba mi się też temp.CWU Jest wyższa niż temp.kotła Czy aby czujniki dobrze siedzą w gniazdach i są dobrze skalibrowane Temperaturę powrotu ustawiłem już na 55 st. Pewnie gdzieś w gąszczu postów to pominąłem. Pytanie czy to, aby na pewno jest potrzebne czy sprawa wizualna na wykresie? Bo jeśli ma to ładnie wyglądać i nabijać prąd za który i tak dużo płacę to średnio mi się to widzi. Na grupowe może i przejdę, ale jak będę mieć więcej czasu. Proszę mnie zrozumieć. Niekiedy nie mam możliwości żeby przez dobę wejść w podgląd urządzenia, a co dopiero testować ustawienia. Z kotła wg termometru wychodzi 61 st. Tuż za pompą CWU też jest tyle, a bojler ma 120 litrów i jest 2 metry od kotła, wiec ta temperatura jest raczej poprawna. Nie kalibrowałem czujnika, ale jeśli bym musiał to ten "cyfrowy" na sterowniku, bo wskazówkowe raczej pokazują 61 niż 59. |
|||
|
||||
leON22
|
oxylion to nie jest żadna wizualna sprawa , kocioł musi "chodzić" stabilnie . Możesz sobie "to" , "go" wyobrazić do jazdy samochodem , chyba że nie jesteś kierowcą . Jak lubisz taką "jazdę" gaz - hamulec itd... to Twoja sprawa , jazda Co do zużycia prądu , to nie żartuj moja pompa IBO do CWU i ochrony powrotu "łyka" 38W , tak że bez przesady . Pisałem już na temat jej wymiany na energooszczędną
PS. Zmniejsz temp.kotła na 55 st , zadana za zaworem 60st , pompa CWU na I -bieg |
|||
|
||||
oxylion
|
Gdy z kotła wychodziło według termometru wskazówkowego 63,5 stopnia to na wyświetlaczu miałem 61,2 stopnia Wszedłem żeby skalibrować, a tam jest wartość dobra wpisana, bo 2,3. Także ja nie wiem jak mam tego dokonać żeby wyświetlacz pokazywał to samo co termometr wskazówkowy. Temperatura zadana kotła jest na 55. Zadana za zaworem ustawiłem na 60. Pompka odkąd pamiętam zawsze chodziła na pierwszym biegu. Wydaje się, że nadal spala dobrze i nie zrzuca węgla do szuflady. |
|||
|
||||
leON22
|
oxylion napisał » 2018-10-26 13:06 Gdy z kotła wychodziło według termometru wskazówkowego 63,5 stopnia to na wyświetlaczu miałem 61,2 stopnia Wszedłem żeby skalibrować, a tam jest wartość dobra wpisana, bo 2,3. Także ja nie wiem jak mam tego dokonać żeby wyświetlacz pokazywał to samo co termometr wskazówkowy. Zmienić wartość kalibracji na 4.6 Zmień temp.zadaną kotła na 52st bo i tak w automacie przebija Ci do 57st , powrót na 50 st , za zaworem 55st . Trzeba robić czary mary jak nie masz czasu na spalanie grupowe albo ręczne , żeby trochę zaoszczędzić PS. Ma się spalać dobrze i to ma być jasne jak słońce , a nie wydaje mi się dodane 2018-10-26 20:58Ok , już lepiej to wygląda Jeszcze mała kosmetyka : zmień temp. za zaworem 4D na 50st , temp.CWU na 52 , histerezę #1 CWU na 1st i korekta dmuchawy na 0 . Jak możesz zaktualizuj sterownik do najnowszej wersji , będziesz miał wtedy dodatkową możliwość regulacji max otwarcia zaworu 4D |
|||
|
||||
oxylion
|
Nie rozumiem tych ustawień, więc niech pozostanie tak jak jest. I tak każda zmiana i tak mi nic nie mówi. Spala dobrze, więc już tego nie ruszajmy. Mam jeszcze tylko pytanie po co liczy się ten czas ile schodzi paliwa od pełnego kotła do zera (współczynnik) jeśli potem sterownik i tak źle to przelicza? Albo ja tego nie rozumiem albo coś jest nie tak, gdyż 2018-11-01 22:14 po około 500 minutach pracy podajnika dosypałem 100 kg groszku. I sterownik to wykrył jako 100%. Trochę to jest bez sensu, bo teraz nie znam rzeczywistej godziny kiedy opróżni się pojemnik. Jak Wy to rozwiązujecie? Zawsze czekacie aż się zasobnik opróżni i wsypujecie 125 kg? |
|||
|
||||
karoka65
|
Sterownik niczego nie wykrywa, widzi to co mu podajesz, nie jest aż tak "mądry".
|
|||
|
||||
leON22
|
Jak zasypałeś 100kg to w/g Twojego współczynnika - 0.238 kg/min , to czas do opróżnienia zasobnika 420 min i trzeba go zmienić w ustawieniach . Jak dosypałeś do zasobnika w którym jeszcze było paliwo , trzeba dodać tą pozostałą ilość do nowego zasypu Nawet jak wsypiesz 10kg to sterownik widzi niestety 100% objętości zasobnika , trzeba to korygować czasem do opróżnienia zasobnika ( 10kg : 0.238 = 42min ) , bo sterownik nam tego nie przeliczy
|
|||
|
||||
oxylion
|
OK, tak podejrzewałem, ale ja niestety nie wiem ile kg mi zostało dokładnie, gdy zasypywałem.
Nawet po dołożeniu 100 kg zbiornik nie jest "pod korek". Czyli teoretycznie 420 minut + około 24 minuty (pozostałość z 524 - 500) co daje 444 minuty. Zobaczymy jak to będzie w rzeczywistości. |
|||
Pierwsza stronaPoprzednia strona4 / 4Następna stronaOstatnia strona | ||||