Forum eCoal.pl Koksowanie groszku Subskrybuj | ||||
|
||||
bambiatko
![]() |
Witam
Mam problem z ustawieniem spalania. Od pewnego momentu kocioł zaczął koksować groszek, który używam od paru ładnych sezonów i nie miałem żadnych problemów do tej pory. Na obecną chilę ustawienia są takie: czas podawania 7 sek, czas postoju 48 sek wentylator 70%.
|
|||
|
||||
ooshy
![]() |
wentylator 70%
![]() ja bym zmniejszył do około 40%... a dalej metoda prób i błędów po jednym oczku, znaczy 1%... no i warto udostępnić sterownik... pytanie czy palisz w grupowym / automacie czy ręcznym, czy też te 70% dotyczy podtrzymania (tak własnie mi się wydaje)... a palenie jednym groszkiem przez kilka sezonów nie ma nic do jego jakości. Jeden producent, jeden worek, różne pokłady i jakości węgla niestety. |
|||
|
||||
karoka65
![]() |
Jeśli to Ogniwo Eko ( stary Brucer ) jak w podpisie to może być:
nieszczelność na dyszy spalającej pęknięta dysza spalająca ( nieszczelność ) zwichrowana dysza spalająca ( nieszczelność ) wypalone palenisko |
|||
|
||||
bambiatko
![]() |
Palę w trybie reręczn. Próbowałem niższą wartość wentylatora ale nie nabijał zadanej temperatury.
Która to dysza spalającą? Rozchodzi się o koronę paleniska taka nakładkę na palnik ? |
|||
|
||||
karoka65
![]() |
Tak
|
|||
|
||||
bambiatko
![]() |
Mhm jutro wygaszę piec i oglądane koronę. A i jeszcze jedna informacja wypala się z jednej strony bardziej tzn węgiel się spieka i przesypuje zkoksowane spieki na tą stronę która się nie dopala
|
|||
|
||||
karoka65
![]() |
Jak ściągniesz koronę ( dyszę ) oczyśc to wszystko dobrze i obejrzyj dokładnie palenisko, ten cały dolny odlew zwracając szczególna uwagę od strony zasobnika paliwa.
Koronę dobrze oczyść, sprawdź czy nie jest pęknięta bo częsta przypadłość, połóż ją do góry nogami ![]() |
|||
|
||||
ooshy
![]() |
Karoka65, pytanie, bo po kilku latach użytkowania podejrzewam, że będę musiał zrobić lepszy serwis od tego, który robię na bieżąco. Jak wygląda czyszczenie korony i składanie gratów do kupy?
Wyjmowanie slimaka mam za sobą, ale samego palnika nigdy nie tykałem (chodzi dobrze to niech sobie chodzi)... Zdjęcie korony wiąże się z odkręcaniem śrub (raczej nie, ale może), w wklejaniem jej przy złożeniu na uszczelniacz / silikon? Trzeba być inżynierem, żeby sobie poradzić czy też umiejętność trzymania młotka wystarczy (chodzi mi o stopień skomplikowania procesu)? |
|||