Forum eSterownik.pl G12 Taryfa Antysmogowa Subskrybuj | ||||
Pierwsza stronaPoprzednia strona2 / 2Następna stronaOstatnia strona | ||||
|
||||
gmaj22
|
Tak jak i w drugą stronę. Woda kierunku przepływu nie zmieniła.
|
|||
|
||||
adkwapniewski
|
Zawór zwrotny i wyłączona pompa nie stanowią bariery ?
|
|||
|
||||
skresz
|
U mnie jest podobnie instalacja działa bez cyrkulacji, woda gorąca zaraz po odkręceniu, taki był zamysł dlatego kuchnia i główna łazienka zaraz nad kotłownią. Dobre to gdy nie grzejemy prądem lecz gdy jest pard to już są widoczne straty, w moim przypadku chyba wystarczy dołożyć z 1 rury by to zastopować, lecz w obecnej chwili i tak nie przejdzie grzanie grzałką ze względów co wcześniej pisałem. Będę się zastanawiał jak zamontują ogniwa chodź i wtedy chyba da się ten prąd lepiej wykorzystać niż CWU
|
|||
|
||||
pab11o
|
No palisz w piecu to grzejesz wodę w całym zbiorniku a grzałka tylko polowa zbiornika gorąca dlatego wody ciepłe ci brakowalk. Musiał byś mieć pomke która przepompuje wodę z górnej części zbiornika do dolnej aby dogrzAc wodę w całym zbiorniku
|
|||
|
||||
MajerM
|
Cześć. Lubię sobie czasem coś poobliczać, więc pokaże Wam jak ja to widzę.
Choć wizja grzania domu "prądem" jest bardzo komfortowa to jednak zawsze wyjdzie drożej niż węgiel. Chyba, że w końcu u nas powstanie "atom". Prąd jest wytwarzany w większości za pomocą węgla, a to już tworzy pewną zależność co do ceny. Jeśli chodzi o grzałki to maksymalnie na 230V kupicie grzałkę 3kW z termostatem. Powyżej tej granicy to otwarte pole dla kombinatorów, ponieważ standardowo montowane przewody 1,5mm2, a nawet 2,5mm2 rozgrzewają się już wystarczająco mocno aby stopić osłonę. Co oczywiście doprowadzi do zwarcia i w najlepszym przypadku wybicia bezpiecznika. A propos termostatów w grzałkach, zwykle mają karty charakterystyki i tam trzeba szukać danych dokładnych, powiem tylko, że zwykle termostat dopuszcza do 66-70stopni, tyle wystarcza aby się wykąpać. Natomiast przy awarii termostatu zabezpieczenie temperaturowe wybije przy 80stopniach (to samo się stanie jak przegrzejecie boiler z C.O.) Na 3 fazy w jednej z firm są do kupienia grzałki do 12kW z termostatem. Można też kupić grzałkę bez termostatu wtedy będzie grzać cały czas i po przekroczeniu 100stopni, gdzie woda już wrze, boiler Wam po prostu wybuchnie. W boilerze bez utraty ciepła grzałka dogrzeje każdą temperaturę, wszystko zależy od czasu i mocy grzałki, natomiast przy wyziębianiu wody poprzez przesyłanie jej na podłogówkę/grzejniki, grzałkę należałoby odpowiednio dobrać do litrażu wody. Dobra, żeby nie być gołosłownym. W zeszłym sezonie zimowym zużyłem 4,5t węgla po 700zł co daje że spaliłem 3150 PLN w piecu i jak widzę wpisy paru użytkowników to pewnie za dużo spaliłem. Ale to i tak mniej niż w poprzednim. Może w tym roku uda mi się jeszcze zejść o pół tony. Paliłem ponad 7 miesięcy wiec 3150:7=450zł miesięcznie, 450:30=15zł dziennie. Prąd za to w taryfie G12Weekendowej kosztuje: strefa 1: 67gr, i w tygodniu jest to 70 godzin taryfy, strefa 2: 0,28gr i 98 godzin. Zakładając zużycie 1kW to 70*0,67 = 46,9zł tygodniowo oraz 98*0,28zł = 27,44, co na dzień daje 46,9/7=6,7zł i 27,44/7=3,92zł na dzień. Czyli 3,92 + 6,7 = 10,62zł za 1 kW / 24g. A teraz pogdybajmy. Zakładając boiler 300l, grzejąc go 3kW grzałką cały dzień wychodzi 3*(6,7+3,92)=31,86zł dziennie. Teraz pytanie jakie były by straty ciepła (a właściwie radiacja) w rurkach, i ile wody by się tam zmieściło, zakładając maksymalną temperaturę 70 stopni w boilerze. Można podstawić do wzoru Q= masa wody w rurkach/grzejnikach (licząc od zbiornika) * 4190 (ciepło właściwe wody) * temperatura w zbiorniku - temperatura powrotu do zbiornika. Wychodzi nam wtedy wynik w Dżulach, który 1:1 można przeliczyć na Waty. Dzieląc to na 24godziny i 3600s powinna wyjść nam moc grzałki która dogrzewała by właśnie ten obieg przez 24godziny na dobę (zakładając niezmienną temperaturę zbiornika i stały upływ ciepła z radiatora). Jeśli ktoś zauważy błędy w moim rozumowaniu to piszcie na PW. Pozdrawiam. |
|||
|
||||
pab11o
|
No ale w połączeniu z taryfą antysmogową plus fotowoltanika może było by to opłacalne ja w duże mrozy potrzebuje 35stopni uzyskać a bojlerze.
|
|||
|
||||
sq9tbu
|
Nie grzejemy bojlera całą dobę tylko zaklądamy by dogrzać wodę do 60 stopni np 8 godzin na dobę.
|
|||
|
||||
pab11o
|
Zgsdza się ale jeśli damy radę dogrzac wodę w 8h do wyższej temp np do 80 to chyba lepiej.
Tyle że grzalka jest w połowie bojlera to faktycznie ile tej wody bedzie nsgrzane |
|||
|
||||
sq9tbu
|
Ciepła woda w zasobniku jest na górze, chłodniejsza na dole.
U mnie dzisiaj woda na górze ma 60 a na dole zasobnika 50 |
|||
|
||||
pab11o
|
Chcesz powiedzieć że grzałka nagrzeje wodę w calym zbiorniku?
|
|||
|
||||
mamut
|
pab11o jeśli grzałka jest nawet na środku zbiornika, to ruchy konwekcyjne i tak spowodują, że woda mieszać się będzie w całym.
|
|||
|
||||
konto usunięte
|
mamut napisał » 2018-06-22 10:52 pab11o jeśli grzałka jest nawet na środku zbiornika, to ruchy konwekcyjne i tak spowodują, że woda mieszać się będzie w całym. Niestety nie jest to prawda woda się rozwarstwi, mam bufor kombinowany i grzałka mniej więcej w połowie wysokości ciepła woda utrzymuje się tylko na górze zbiornika. W tym momencie w moim zbiorniku: Liczy się temperatura T4 i T2 (góra zbiornika i dół zbiornika) jak widać żadne ruchy konwekcyjne nie mają miejsca. Dodatkowo wykres temperatury z nocy góra zbiornika praktycznie stała temperatura około 44*C podobnie dół 29-30*C. Wzrost temperatury po prawej stronie wykresu to solary zaczęły podgrzewać dół zasobnika a nie konwekcja |
|||
Pierwsza stronaPoprzednia strona2 / 2Następna stronaOstatnia strona | ||||