Forum eCoal.pl Nagły skok temperatury powrotu Subskrybuj | ||||
Pierwsza stronaPoprzednia strona1 / 2Następna stronaOstatnia strona | ||||
|
||||
konto usunięte
|
Panie/Panowie,
Dzisiaj godz. 6:30 (bez ingerencji żadnej z mojej strony) bez zmian parametrów, bez zasypu, bez niczego, nagle temp powrotu z 23 stopni wzrasta do ok 45 stopni (cieszy mnie to wyjątkowo). Ale niestety przed 15:00 znowu spadek. Czym może być to spowodowane? Pompa cyrkulacyjna załącza mi się codziennie na 5 minut o 5:00, 6:00 i jeszcze dwa razy pod wieczór, ale nie ma to żadnego wpływu (codzienne wykresy o tym nie mówią). Nie dotykałem czujnika temp powrotu, temp na zew także się nie zmieniła. Wydawało mi się, że podwyższenie temp. grzejnika w łazience z 2 na 4 kreski mogło to spowodować, ale jak wspomniałem temp powrotu spadła przed 15:00. Więc wpływu to nie miało, a kaloryfer 20m od kotłowni. Wszystkie kaloryfery i bojler odpowietrzone. Pompa od CO, druga od CWU i trzecia od podłogówki są sprawne. Pomysłu brak, a dla kotła tak nisko, to trochę zbyt nisko. Ktoś, coś?
|
|||
|
||||
gregors
|
23 powrót i nic z tym nie robisz? a ile masz na piecu?
|
|||
|
||||
konto usunięte
|
Ile by nie miał na piecu 23*C na powrocie to jakaś pomyłka. Może zamknęły się termostaty na grzejnikach i powrót zrobił się cieplejszy, a później większe zapotrzebowanie i zład zimnej wody wpadł do kotła.
Norko przy takiej temperaturze powrotu zajedziesz kocioł i to w najbliższym czasie, |
|||
|
||||
ooshy
|
Polecam odkręcenie małego grzejniczka na max. To zapewni powrót na przyzwoitym poziomie. Ja mam odkręcony grzejnik w łazience i on ogrzewa nie tylko pomieszczenie ale i powrót.
U Ciebie 80 C temp spalin?? u... co masz w kominie?? |
|||
|
||||
karoka65
|
Powrót na pewno jest wyższy, pompa CWU chodzi cały czas także jest to niemożliwe przy takim zasobniku jaki posiada.
Pewnie wystarczy przenieść czujnik w inne miejsce żeby pokazał prawdę. Proponuję wypiąć na 5 do 10 minut wtyczkę z pompy pierwszego obiegu i zobaczyć jak zachowa się powrót. Podejrzewam oszczędnościowe palenie na ślimaku patrząc na ustawienia i widząc temp. podajnika, powrotem raczej bym się nie martwił bo to co widać na schemacie nie jest zgodne z tym co jest faktycznie. |
|||
|
||||
gregors
|
Faktycznie, bez znajomości instalacji i gdzie co jest zalożone to se można gdybać przez następne 23 strony.
|
|||
|
||||
ooshy
|
Racja, problemów może być milion, łącznie z błędnym osadzeniem termometrów czy ich kalibracją... Choć ja obstaję przy swoim. Odkręć np. dwa grzejniki na maxa (im mniejszy grzejnik tym lepiej) i obserwuj temp powrotu. Jeśli się nie zmieni to szukamy dalej... pytanie czy masz jakieś zawory n-drogowe, jaka jest moc pompy... Odkręcenie grzejników na max zajmie najmniej czasu i nawet nie wymaga podróży do kotłowni... a po kilku minutach będziemy znać jedną ze wskazówek.
|
|||
|
||||
konto usunięte
|
Wygląda to następująco: po odkręceniu grzejnika w łazience temp. powrotu wskoczyła do oczekiwanej (trzymam dalej na powrocie CO). Nie posiadam zaworu 4-drożnego, nie mam zrobionego powrotu na krótkim obiegu, a wszelkie czujki zamontowane są poprawnie, mają odpowiednią izolacje i styk.
Nie mniej jednak dlaczego zasilanie omijając kaloryfery (bo termostaty ustawione na 2 kreski w sypialniach i łazienkach, gdyż taka temperatura mi odpowiada) nie wraca ze swoją temperaturą do powrotu kotła? Przecież w instalacji zrobione trójniki przed każdym wejściem do pomieszczenia, więc powinny normalną koleją zataczać kółko wracając do kotła? Czy to z zasady w momencie gdy wszystkie grzejniki są zakręcone pompa nie przepcha wody w tej pętli? Pompa na max ustawieniu wskazuje 22W. ooshy - temp spalin ok 90 stopni, ekogroszek z taurona (ten droższy), moc 12kW, ilość powtórzeń 4, dmuchawa 30%. Spieki niczym kalafiory świeżutkie. Istne paskudztwo. Testuje, ale efekt dramatyczny. Jakieś sugestie? gregors- na piecu 55 stopni, woda z temp 33 -> 50 stopni podgrzewa się w ponad 30min (zatem słabizna, a opowiadali, że 10min będzie |
|||
|
||||
gmaj22
|
"Ten droższy" ekogroszek z Taurona to w tych ładnych różowych workach, czy Jaret Plus? Oba z domieszką Brzeszczy a więc spiekalne.
W instalacji trójnikowej jest tak jak piszesz: woda wraca do kotła...przez grzejnik. Gdybyś na końcu miał "pętlę" do powrotu to co innego. Daj zdjęcie instalacji koło kotła, to coś na chłodny powrót poradzimy. Skoro nie chcesz żadnego grzejnika na full odkręcać, bo przegrzewa - pokaż ten najbliższy od kotła, ewentualnie najdalszy. |
|||
|
||||
konto usunięte
|
Jaja sobie robisz tak ? Bo chyba aż tak ciemny nie jesteś, żeby nie skumać tak prostej rzeczy ?
|
|||
|
||||
karoka65
|
norko napisał » 2018-02-13 20:46 gregors- na piecu 55 stopni, woda z temp 33 -> 50 stopni podgrzewa się w ponad 30min (zatem słabizna, a opowiadali, że 10min będzie O przepraszam, kilka razy tłumaczyłem jak kocioł ma być ustawiony żeby grzać szybko CWU. Nie 50 bo ustawione jest 45, podbija więcej bo w płaszczu tego zasobnika jest 30L wody która ogrzewa użytkową. Żeby grzać szybko trzeba mocy a skąd wziąć moc jak ustawił pan 2 podania w grupowym dla 12kW, dopiero po telefonie zaczyna pan podnosić podania. Albo tanio albo szybko. Tyle że jak wytopi się palnik tanio już wtedy nie będzie niestety. dodane 2018-02-13 22:38Norko, podpowiem: jeśli dorzuca się na palnik paliwa to w parze z tym trzeba dołożyć tlenu żeby to paliwo spalić. z 2 podań zrobiło się już 5 a tlenu tyle samo. Przewęgli się to, narobi niedopału a może i zgasnąć w nocy. Nie widziałem też żadnego RBRa który pracował by z wiatrakiem na 30% jeszcze dla 12kW, na 8kW przy 3 podaniach jest to za mało. Rozumiem że ten Tauron się piecze i trzeba zjeżdżać z wiatrem bo będą potwory jak głowa ale tutaj to jest gruba przesada. Nie patrz na Ogniwa na forum, oni mają inne palniki. |
|||
|
||||
gmaj22
|
A w tych palnikach "lochy" napowietrzające jak ziarna fasoli
Ja schodziłem z nadmuchem w RBRze do 30 %, ale z dmuchawą WPA06 A ta przy małych dziurkach w tym palniku potrafi dmuchnąć. |
|||
|
||||
karoka65
|
Tyle że WPA06 ma wydajność razy 2 niż WPA07
|
|||
|
||||
konto usunięte
|
4 rano pobudka, bo czujnik czadu szaleje w kotłowni. Rura odprowadzająca spaliny do komina zatkana, a z niej skrapla się jakieś ustrojstwo. Po otwarciu rury - sadzy w piz... a wew. zawilgocona. Temp w kotłowni 28 stopni. Komin i kocioł czyszczony w ubiegłym miesiącu na cacy (też była akcja z zatkaną rurą, wtedy możliwe, że kominiarz nieco sadzy wepchnął przy udrożnianiu komina).
karoka65 - podmuch 30%, 5 podań a w dolnej szufladzie w cholerę kalafiorów, niedopałków i wszystkiego po trochu. Zwiększam podmuch do 35% zostając przy 5 podaniach. Jednak przy wcześniejszych parametrach płomień jest spory, a opał na palenisku wybrzuszony. Obstawiam, że przy 5-ciu podaniach dalej będzie sporo rzygowin na dole. Chciałbym się mylić. gmaj22 - podaj proszę maila, z załącze foty kotłowni, podłączeń i paleniska. Może jakiś wniosek się nasunie. Tutaj coś kod strony nie hula z przeglądarką, vmilo - dzięki za wsparcie. Takich to ze świecą szukać. Oby ci to dzisiaj partner w łóżku wynagrodził. W końcu to wasz dzień. |
|||
|
||||
gmaj22
|
Chłopie, tylko podziwiać jaką cierpliwość do Ciebie mają niektoórzy użytkownicy. Jeśli wycie czujnika czadu niczego Cie nie nauczy, to zanim wytrujesz siebie i rodzinę, wyczyść ten czopuch i komorę nawrotną oraz dmuchawę daj na minimum 37% . Tlenek węgla jest skutkiem niezupełnego spalania wegla, a wiec braku tlenu do tegoż spalania. Masz w ogóle dopływ powietrza do tej kotłowni? Zdjęcia nic nie pomogą, zanim nie ogarniesz podstaw.
|
|||
|
||||
konto usunięte
|
gmaj22 - dopływ powierzta jest tuż przy kotle, kratka wentylacyjna jest, okno rozszczelnione jest.
Nie zakładajcie czarnych scenariuszy i nie krytykujcie, Przy takich opiniach, to po co wątek wogóle podnosić. Schodzicie na zupełnie inną dyskusje a panu vmilo serdecznie dziękuję za takie teksty, więc albo z sensem, albo proszę nie zabierać głosu. gmaj22 - czujnik reaguje także na dym, więc czad, dym, cokolwiek - ważne, że się włączył i informuje. Nie mniej jednak jak masz wizytę komniarza i mówi Ci, że komin czysty i wszystko gra, to chyba nie od razu rozbierasz kocioł i go czyścisz? Tymbardziej, że niedawno czyszczony i rura ponownie się zapchała pyłem. Pytałem o powrót ciepłej przy zamkniętych wszystkich kaloryferach i możliwie jak najlepszego dopracowania ustawień kotła, bo spieki, bo niedopałki, bo to, bo tamto. Jakieś sugestie? |
|||
|
||||
ooshy
|
Norko, ekogroszek przed wsypaniem do kotła suszymy otwierając worki i niech czekają a woda paruje. To po części wyeliminuje problem z wodą w kominie. Zwiększenie mocy palnika, tak aby temperatura spalin osiągnęła coś więcej niż 80C też powinno pomóc. Nasze kotły to nie gazówki kondensacyjne.
Druga sprawa to temp powrotu, skoro masz porobione trójniki, to faktycznie woda powinna wracać ciepła do kotła, ale może nie ma na to szansy bo pompa chodzi na 5 W i woda bardzo powoli przebiega przez instalację skutecznie się schładzając, albo jeszcze inna przyczyna, na którą raczej nie wpadnę. Sugeruję najpierw przyśpieszenie obiegu wody poprzez zwiększenie moc pompy CO, jak będzie miało to mizerny wpływ to odkręcenie na maxa małego grzejniczka np. w łazience i ewentualne jakieś zdławienie go (ja mam zawory na imbus na powrocie, tak zdławiłem łazienkę, żeby nie mieć w niej 60C, a jednocześnie woda ciągle przez grzejnik idzie). Porady raczej małego Jasia niż poważnego fachowca, ale czasem takie są najskuteczniejsze... dodane 2018-02-14 10:08właśnie narodziło mi się pytanie odnośnie temp. spalin... czy aby na pewno miałeś tam 80C ?? Termometr wskazuje tyle ile widzi... jeśli jest brudny to widzi temp niższą, bo brud, sadza, skutecznie go izolują. Widzę, że po wygaszeniu kotła, po rozpaleniu, zwiększeniu mocy nadmuchu na 35% temperatura spalin skoczyła. Wyciągnij czujkę temp spalin i oczyść ją czymś (papier ścierny, szczotka druciana, co tam masz. Ja co kilka tygodni czyszczę i wskazania od razu lecą o 15-20C w górę... |
|||
|
||||
konto usunięte
|
ooshy - dziękuję. Spalanie ma ładną sinusoide, zobaczę jak będe w domu jak to się ma do spalanego opału i czy znowu syf się nie robi. Temp podajnika 34stopnie, więc obstawiam, ze palenisko zapadniete nie jest. W weekend grunowtne czyszczenie + czujka o której wspominałeś.
dodane 2018-03-05 12:04Po przeszło 2 tygodniach testów i kombinacji udało mi się dojść do uzyskiwania mniejszej ilości spieków dla różowego taurona, ale i tak nie jest to zadowalający wynik. Potrzebowałbym jeszcze kilku tygodni, żeby przeskoczyc na inne moce (w tym dłuższe pobrania węgla itp). Podsumowując: w tym sezonie wygrał węgiel Bartex 20-23mj, spalał się w pył, 600zł za tonę (jeszcze na początku sezonu) i zawsze o worek więcej niż inne o większej kaloryczności. Suma sumarum wychodził najkorzystniej. ooshy - czujnik wyczyszczony, rury do komina także. Wszystko gra. pyt: - wiesz może czy i gdzie można kupić taśmę izolacyjną wytrzymująca 300st i więcej, abym mógł podkleić obrzeże tej czarnej stalowej wyczystki (na 2 śrubki) na czarnej rurze os spalin? W castoramie można kupić krążki ceramiczne po 14zl/2szt, lecz chce od tego odejść na korzyć taśmy. |
|||
|
||||
ooshy
|
ja mam taśmę aluminiową i kleiłem nią graty dokoła kominka. Zakup w markecie budowlanym - cena nie pamiętam, 20-30 pln. Czy taśma super trzyma? tak sobie...
Czy po oczyszczeniu termometra spalin, wskazania skoczyły? |
|||
|
||||
konto usunięte
|
Raczej tu problemu nie widziałem. Czyściłem cały kocioł, włącznie z czarną rurą, więc chyba nie był aż tak brudny myśle.
|
|||
Pierwsza stronaPoprzednia strona1 / 2Następna stronaOstatnia strona | ||||