Witam na Forum,
Z sugestią uwzględnienia wskazań czujnika pogodowego przy ustawianiu algorytmu mocy dmuchawy.
W mroźne dni (noce szczególnie) samoczynnie wzrasta ciąg komina, w związku z tym można by ograniczyć moc dmuchawy o kilka procent. Brak tej opcji sprawia, że zmieniają się parametry spalania zoptymalizowane w wyniku żmudnych i czasochłonnych obserwacji w danym przedziale temperatur. Zwiększony ciąg komina to nic innego jak towarzyszący mu niekontrolowany wzrost mocy dmuchawy, któremu można by zapobiec stosując ujemne sprzężenie z temperaturą zewnętrzną.
tutaj mamy trochę przydatnej teorii i kalkulator ciągu i ciśnienia w przewodzie kominowym:
https://www.engineeringtoolbox.com/natural-draught-ventilation-d_122.html

Moze się mylę ale nie łatwiej zainstalować RCK do ustabilizowania ciągu? Bo kolejny algorytm to kolejne problemy typu źle dział, zaraz byly by prośby żeby jakoś na niego wpływać z poziomu sterownika żeby działał lepiej i zaraz powstalo by milion tematów typu pomocy jak to ustawić.

Czegoż to jeszcze ludzie nie wymyślą?
Czasami jak sobie poczytam to nie wiem czy płakać czy śmiać.
Naprawdę.

dodane 2018-01-13 01:47Dla programisty: usuwaj te dziwne wątki bo już mnie krew zalewa powoli czasami.

klapoluchy napisał » 2018-01-12 23:49

Moze się mylę ale nie łatwiej zainstalować RCK do ustabilizowania ciągu? Bo kolejny algorytm to kolejne problemy typu źle dział, zaraz były by prośby żeby jakoś na niego wpływać z poziomu sterownika żeby działał lepiej i zaraz powstalo by milion tematów typu pomocy jak to ustawić.

Nie w każdym systemie kominowym jest możliwa instalacja RCK. Poza tym wszystkie rozwiązania "hardware-owe" są z natury rzeczy droższe. Istotą inteligentnego sterownika jest właśnie maksymalne wykorzystanie wszystkich możliwych parametrów mających jakikolwiek związek z wydajnością i sprawnością energetyczną. Obawy co do prawidłowego działania czy ustawienia przez użytkownika są bezpodstawne bowiem zawsze można wstawić "0" tam gdzie to nie dotyczy naszego systemu.
Jako analogię podam przykład z lotnictwa. Od początku piloci byli szkoleni i przyzwyczajeni do "czucia" zachowań maszyny poprzez elementy sterujące. Obecnie wszystkie nowe odrzutowce pasażerskie sterowane są w systemie "fly-by-wire" poprzez komputer na bieżąco monitorujący wszystkie czujniki i korygujący błędy pilota.
Aby zająć wiodącą pozycję na rynku produkt musi być nieustannie doskonalony wobec śrubowanych norm środowiskowych oraz konkurencji. Stąd pod rozwagę Programisty odpowiedzialnego za doskonalenie produktów założyłem ten wątek.
Nie mam nic przeciw postępowi, tylko nie cierpię zmian.
      Mark Twain

matt kocioł z podajnikiem to tylko prymitywne urządzenie do spalania węgla a nie rakieta kosmiczna
Pójdę chyba do kotłowni zasiąść za sterami swojego odrzutowca wypalając przy tym fajkę pokoju

karoka65 napisał » 2018-01-13 13:05

matt kocioł z podajnikiem to tylko prymitywne urządzenie do spalania węgla a nie rakieta kosmiczna

Pełna zgoda, ale sterownik już nie. Prawdziwa sztuka to zmieścić całą wiedzę i doświadczenie pokoleń palaczy w małym czipie Arm Cortex, bo miejsca tam nie brakuje. Tylko trzeba chcieć to zrobić.