Walter napisał » 2018-01-09 16:28

Temat cegieł poruszany był na innym forum parę lat temu,  ludzie wyjmowali ruszto-deflektor i zabudowy wali cud,  z cegieł,  kapliczki,  wszystko pic na wodę. 

W OEPM jest całkowicie inny wymiennik niz w OEP więc kapliczki, deflektory, rusztodeflektory, i szamoty nie zdadzą egzaminu. 

Tak trochę śledzę temat i dla porównania Himeroza mam domek 110m2 ocieplony nowe okna i wełna na poddaszu 20 cm i udało mi się zejść do 25kg na dzień ( może udało by jeszcze troszkę mniej spalać)  piecyk mam OPM 20 kw

Kamikadze napisał » 2018-01-09 20:46

Tak trochę śledzę temat i dla porównania Himeroza mam domek 110m2 ocieplony nowe okna i wełna na poddaszu 20 cm i udało mi się zejść do 25kg na dzień ( może udało by jeszcze troszkę mniej spalać)  piecyk mam OPM 20 kw

Zdecydowanie za dużo spalasz , no chyba że dom jeszcze nie wygrzany 

Dom nie jest nowy Ameno nie wiem dlaczego cały czas kombinuje jak by tu jeszcze troszkę zmniejszyć to spalanie i tak już dużo zeszło spalał na początku 30kg doba :/

Kamikadze nie jestem znawcą ale popatrz na swoje wykresy temp. spalin u ciebie wygląda to tak jakbyś za mało podawał, albo za dużo dmuchał (temperatura spalin rośnie, zatrzymuje się po czym opada często też się zdarza że piec dochodzi do zadanej na temperaturze spalin opadającej). Piszę jeszcze raz że nie jestem znawcą ale chyba algorytm spalania grupowego pracuje na podstawie trendów temp. spalin i dla niego opadająca temp. oznacza wypalony opał czyli podajnik w ruch. Więc moim zdaniem musisz tak dobrać dawkę paliwa żeby po jej wypaleniu i podaniu następnej temp. spalin rosła a nie opadała ( oczywiście nie piszę tu że masz za niską temperaturę spalin). A i jeszcze jedno czasem lepiej jest jak podajnik poda w następnym podaniu moc max a nie męczy się na mini ( Histereza przejścia na moc MAX 1,5°C ).

a u mnie dziwne sytuacja domek 165 metrów ,na dole temp 24 i spala mi średnio 12-15 kg na dobę

Kamikadze napisał » 2018-01-09 20:46

Tak trochę śledzę temat i dla porównania Himeroza mam domek 110m2 ocieplony nowe okna i wełna na poddaszu 20 cm i udało mi się zejść do 25kg na dzień ( może udało by jeszcze troszkę mniej spalać)  piecyk mam OPM 20 kw

wooww  naprawde dużo palisz - ja mam 170 dom nie ocieplony strop w garażu też nie, okna 2 szyby plastik 12 letnie, do tego stare drewniane dwuskrzydłowe z pojedynczymi szybami  w piwnicy i 2 sztuki w domu i zamykam się przy -5 na dworku w 30 kilo !



dodane 2018-01-09 23:00

pablo napisał » 2018-01-09 22:41

a u mnie dziwne sytuacja domek 165 metrów ,na dole temp 24 i spala mi średnio 12-15 kg na dobę

chciałbym tak

Kamikadze napisał » 2018-01-09 20:46

Tak trochę śledzę temat i dla porównania Himeroza mam domek 110m2 ocieplony nowe okna i wełna na poddaszu 20 cm i udało mi się zejść do 25kg na dzień ( może udało by jeszcze troszkę mniej spalać)  piecyk mam OPM 20 kw

Spalasz strasznie dużo toż to można znacznie większy dom ogrzać przy tych 25kg na dobe
Ja mam piecyk OEP 16KW i idzie lekutko 12-13kg na dobe z podłogówką i kalo dom 140m2 dobrze ocieplony
Natomiast kolega ma OEPM 14KW i przy 120m2 z ociepleniem spala 20kg na dobe i oto mi się rozchodzi że ciągle to dużo
To jest ten kolega
https://esterownik.pl/device/15163

Witam , Panowie spójrzcie na moje spalanie po zasypie wilgotnego Rubina z Bartexu , w porównaniu z mixem Silesia/Ekomiał siany Karena wygląda to nieciekawie , było średnio 17 kg/d , skoczyło na 28 kg/d 
PS. Filmik ze spalania tego opału -> TU

Użytkowniku Pablo, jaki masz dokładnie kocioł(nazwa,moc) ,jaki opal ,jakie ocieplenia w domu? Jaka temperatura w domu? Grzejesz też cwu/ile litrów? Jakie ustawienia pieca? Spalanie 12-15kg/doba brzmi bardzo dobrze : )

downhill:domek mam 165 metrów do ogrzania,wodę grzeje CWU z pieca około 200-300 l na dobę,piec to RBR 12 KW palę obecnie silessia z lokalnego składu .
Ocieplenie  domu to 20 cm, okna 3 szybowe temperatura w domu 24 stopnie . Tylko ja mam dużo przeszkleń prawie 45-55 metrów na całym domu .W salonie mam prawie 16 metrów przeszklenia ,zobaczymy jak będzie poniżej -10

pablo napisał » 2018-01-10 08:52

downhill:domek mam 165 metrów do ogrzania,wodę grzeje CWU z pieca około 200-300 l na dobę,piec to RBR 12 KW palę obecnie silessia z lokalnego składu .
Ocieplenie  domu to 20 cm, okna 3 szybowe temperatura w domu 24 stopnie . Tylko ja mam dużo przeszkleń prawie 45-55 metrów na całym domu .W salonie mam prawie 16 metrów przeszklenia ,zobaczymy jak będzie poniżej -10

RBR 12 KW dobry piecyk

dodane 2018-01-10 10:38A ja mam poważne wątpliwości co do 5 klasy piecy z Ogniwa.
Popatrzyłem sobie na innych producentów Tilgner,RBR,Defro oczywiście wszyskie w 5 klasie





I teraz popatrzcie panowie na pojemność wodną tych kotłów
Patrze na najmniejsze piecyki
Ogniwo 14KW ma 48l
RBR 12KW ma 68l
DEFRO 12KW ma 88l
TILGNER 22KW ma 120l

Czy to nie jest problem tak mała pojemność wodna?? w ogniwie??

himeroza napisał » 2018-01-10 10:38

ja mam poważne wątpliwości co do 5 klasy piecy z Ogniwa.
I teraz popatrzcie panowie na pojemność wodną tych kotłów
Patrze na najmniejsze piecyki
Ogniwo 14KW ma 48l
RBR 12KW ma 68l
DEFRO 12KW ma 88l
TILGNER 22KW ma 120l

Czy to nie jest problem tak mała pojemność wodna?? w ogniwie??

Czyli według ciebie im więcej wody w kotle tym wyższa klasa kotła?
Bo ja nie rozumiem?

nie nie w tym rzecz poprostu chodzi mi oto że ten kociołek ogniwa nie ma odpowiedniego zapasu ciepła czyt. pojemności wodnej dlatego ma problem utrzymać się ponad zadaną temperaturę i szybko się wychładza co skutkuje częstym przechodzeniem w tryb grzania

dodane 2018-01-10 11:16coś ewidentnie jest nie tak z kociołkiem 14KW

himeroza:a niby RBR  12 kw ile ma pojemności wodnej,wystarczy na belce rozdzielczej zostawić tylko jedne obrotu na kaloryfer i nie będzie problemu z wychładzaniem powrotu .

pablo napisał » 2018-01-10 11:19

himeroza:a niby RBR  12 kw ile ma pojemności wodnej,wystarczy na belce rozdzielczej zostawić tylko jedne obrotu na kaloryfer i nie będzie problemu z wychładzaniem powrotu .

RBR 12KW ma 68l czyli 20 litrów więcej to 4 baniaki 5l
1 kaloryfer 10 żeberkowy ma 2,7l wody
Btw kalo przykręcone nie ma problemu z zimnym powrotem poprostu piecyk się nie odstawia i tyle nie trzyma tego ciepła w sobie

himeroza: to też zależy jakie masz kaloryfery ja mam regulusy a tam od 0,5 do 1,2 litra na kaloryfer

pablo napisał » 2018-01-10 11:30

himeroza: to też zależy jakie masz kaloryfery ja mam regulusy a tam od 0,5 do 1,2 litra na kaloryfer

Zgadza się i widzisz 20litrów wody różnicy w pojemności piecyka między twoim RBR a tym z Ogniwa w twoim wypadku zasili około 15 sztuk kaloryferów z Regulusa.
BTW
Regulus firma z Bielska-Białej swoje trzeba chwalić

Łatwiej jest (mniej energii potrzeba) podgrzać 48 litrów wody o 10 stopni niż 68 litrów. Ale jeśli będziesz wyciągał pompą więcej wody, niż kocioł jest w stanie przy danej mocy podgrzać, to nie dziw się, że nie dochodzi do zadanej. 
Pompa co.o. na najniższy bieg i obserwuj, czy wystarczy do nagrzania najdalszego grzejnika. Nie dogrzewa? To większy grzejnik, wyższa temperatura na kotle ale do tego trzeba więcej na palnik wrzucić. Dobry grzejnik to nie tylko ilość wody w nim zawarta, ale zdolność do oddania ciepła przez konwekcję i promieniowanie.

gmaj22 napisał » 2018-01-10 13:58

Łatwiej jest (mniej energii potrzeba) podgrzać 48 litrów wody o 10 stopni niż 68 litrów. Ale jeśli będziesz wyciągał pompą więcej wody, niż kocioł jest w stanie przy danej mocy podgrzać, to nie dziw się, że nie dochodzi do zadanej. 
Pompa co.o. na najniższy bieg i obserwuj, czy wystarczy do nagrzania najdalszego grzejnika. Nie dogrzewa? To większy grzejnik, wyższa temperatura na kotle ale do tego trzeba więcej na palnik wrzucić. Dobry grzejnik to nie tylko ilość wody w nim zawarta, ale zdolność do oddania ciepła przez konwekcję i promieniowanie.

Jasne zgadzam się ze wszystkim, tylko mała pojemność wodna kociołka bardzo ogranicza jego możliwości grzewcze co za tym idzie kociołek szybko się wystudza niestety i częsciej przechodzi w tryb grzania - ja przynajmniej na chłopski rozum tak to pojmuje.
Patrząc na motoryzajce prosty przykład czy jadąc nad morze autem powiedzmy 120km/h na 5 biegu to czy spalimy mniej mając MAŁY SILNICZEK?? czy może mniej przy WIĘKSZYM SILNIKU???
Bo moim zdaniem kluczowa jest tu POJEMNOŚĆ OWEGO SILNIKA czy będzie on żyłowany na trasie czy też będzie sobie lekkutko mknął


dodane 2018-01-10 14:31Wole większy niewyżyłowany silnik niż małego gwizdka co będzie gonił jak oszalały