Forum eCoal.pl v3.5 Kalafior na palniku Subskrybuj | ||||
|
||||
yahu83
|
Witam,
Mam problem od kilku dni z nawracającym kalafiorem na moim palniku. Wcześniej tego nie było (pierwsze 3 - 4 tygodnie użytkowania pieca, może kwestia wyższej temperatury na dworze). Węgiel zbija się na górze w taką bryłe która cieżko rozbić pogrzebaczem a jak ją zrzuce do popielnika to zostaje mocno rozpalony żar kilka cm poniżej górnej krawędzi palnika. Piec jeszcze przez to nie zgasł ani razu i osiąga zadaną temp raczej bez problemu (ten kalafior to w sumie w wiekszości żar) ale ogień nie pali się równomiernie tylko wybiera sobie jakby "kanały" w większych dziurach w "kalafiorze" Co powinienem zmienić w 1 kolejności żeby zniwelować efekt ? (wymiana pieca odpada ) Podejrzany (odłupany od większego) w załączeniu.
|
|||
|
||||
gregors
|
Zmniejsz nadmuch.
Ze spalania jesteś zadowolony? Jaką powierzchnię ogrzewasz? Nie myślałeś o grupowym? ( o spalaniu oczywiście ) |
|||
|
||||
yahu83
|
Korekte mam już na -6% ale to spróbuje jeszcze trochę zredukować.
Ze spalania w porównaniu ze starym piecem jestem zadowolony - idzie mniej węgla. Denerwują tylko te kalafiory. Ogrzewam stary dom ok 95m2 3m wysokie i 75 o standardowej 2,6m Myślałem o grupowym tylko chce najpierw się trochę podedukować w temacie |
|||
|
||||
bigesdiges
|
Te kalafiory to mordęga. U mnie zmniejszanie dawki powietrza daje odwrotny efekt, też doszedłem do -6% i jedyny efekt to opóźnienie powstania kalafiorexa i sadza. A jak się zrobi kalafior to efekt się potęguje bo jest żar bez płomienia i sadzy 2x tyle. Jedyne co mi pomogła lekko zniwelować wielkie kalafiory to zwiększenie czasu podawania przy 0% korekcie, wtedy ślimak wypycha na bieżąco małe kalafiory za palenisko, ale to rozwiązanie nie idealne, po jednym worku opału 3/4 pojemnika pełne. Testowałem też eko-groszko-wapno czyli mieszanki polecane na forum, marny efekt. Może spiekalność spadła o 10%, sadza była tyle że jasno szara, kanały tak samo zapycha.
|
|||
|
||||
Wikliraf
|
Dużo zależy od węgla. Ja też mam spieki żużlowe paląc chwalonym przez wielu użytkowników Silverem z Bartexu.
Po wypaleniu zakupionego paliwa wracam do Ekoretu z pobliskiego składu. Spalał się o niebo lepiej i było mniej popiołu właśnie przez te spieki. |
|||
|
||||
yahu83
|
Zastanawiam się czemu przez 3 tygodnie palenia nie było tego problemu a teraz węgiel na palenisku zaczął się zlepiać w taką bryłę. Wygląda to tak że jak chce ją pogrzebaczem rozbić to jest to trudne a jak chce zrzucić do popielnika to nagle mam w palniku zapadnięty opał i musze ręcznie wlączyć podawanie żeby wyrównać (do kalafiora jest przylepione część żaru z palnika)
Nie wiem czy to przez to że spadły lekko temperatury i częściej chodzi dmuchawa co powoduje mocne rozgrzanie węgla i spieki, czego wcześniej nie było bo był mały odbiór ciepła pewny |
|||