Witam jako nowy na forum.

bigesdiges wyłącz priorytet grzania CWU , w obwody CWU masz włączone podbicie temp.kotła 20* C ( histereza#2 zmień na 30*C , podbicie 5*C ) jak coś zmieniasz to poczytaj trochę na ten temat , bo kociołek może tego nie "przeżyć" nie wspomnę o domownikach  Zrezygnuj na razie z programatorów temperatur , jak jesteś "świeżak" ustaw na sztywno temp. kotła np.55* C w auto i tak podbije Ci o 5* C wyżej , podobnie z regulatorem pogodowym w Obwody CO1-zawór 4D . Wyłącz go , znajdź za zaworem 4D temp.odpowiednią do ogrzania Twojego pomieszczenia do zadanej temp.wew. temp. obniżoną zmień na 2 st. Na zabawę programatorami i krzywymi grzania przyjdzie czas , powodzenia - pozdrawiam
PS. Jak po tych zmianach dalej kociołek będzie wygasał zwiększ czas pracy podajnika o 2s albo zmniejsz moc dmuchawy o jedno oczko w dół , obserwuj palnik jak kopiec się zapada dmuchawa w dół , jak przesypuje w górę

Dzięki, zmieniłem wg. sugestii. Zastanawiam się jeszcze nad korektami dmuchawy. Teraz pale jakimś eko z Castoramy 23MJ i mam duże spieki. Nawet przy -4% dmuchawy. Teraz dałem -6% bo spieki są i kopiec zapadniety. Moze przez to wygaszac się losowo kocioł?

Widać że kocioł przez większości czasu jest w podtrzymaniu. Proponuję skorygować ustawienia w tym trybie. 

Czas pracy podajnika        12 sek
Czas postoju podajnika     50min 
Czas krótkiej przerwy        30sek
Ilość powtórzeń                 2 
Moc dmuchawy                 35%                                                                                                            

Dzięki, testuje właśnie te ustawienia. Co oznacza parametr ilość powtórzeń? Czy będzie w podtrzymaniu pakował 2 razy więcej węgla? Piec chodzi w podtrzymaniu głównie podczas grzania samej CWU.

W ilości powtórzeń ustawiamy ile razy ma zostać podane paliwo w jednym cyklu podtrzymania.
Przy tych ustawieniach cykl podtrzymania będzie wyglądał w sposób następujący.
Podawanie 12sek + krótka przerwa 30 sek (dopalanie) + podawanie 12sek + krótka przerwa 30sek + 100 sek pracy dmuchawy (stała)

mnich napisał » 2017-10-16 11:51

W ilości powtórzeń ustawiamy ile razy ma zostać podane paliwo w jednym cyklu podtrzymania.
Przy tych ustawieniach cykl podtrzymania będzie wyglądał w sposób następujący.
Podawanie 12sek + krótka przerwa 30 sek (dopalanie) + podawanie 12sek + krótka przerwa 30sek + 100 sek pracy dmuchawy (stała)

Nie wiem ale chyba nie bardzo te ustawienie się sprawdza. Po 6 godzinach w popielniku zastałem taki widok jak na zdjęciu. Chyba kocioł przedawkował groch. Na szybko zmieniłem ilość powtórzeń na x1.  Jakieś rady?

Czas pracy podajnika        12 sek
Czas postoju podajnika     50min 
Czas krótkiej przerwy        30sek zmienić na 60
Ilość powtórzeń                 2  zmienić na 1
Moc dmuchawy                 35% zmienić na 40%
Temperatura spalin jest za niska, proponuję umieścić głębiej czujnik w czopuchu.
I proszę o zdjęcie palnika.  

dodane 2017-10-17 09:33I w grzaniu proszę ustawić korektę dmuchawy na -2%

Wprowadziłem korekty, zobaczymy. Póki co zauważyłem, że po wcześniejszych korektach kocioł zaczął kopcić strasznie, jak otwieram drzwiczki to bucha dym jak z śmieciucha. Co do czujnika spalin siedzi na samym dole, zobacz foto proszę. Zrobiłem też foto paleniska z całego dzisiejszego dnia, korektę zrobiłem dopiero teraz robiąc foto.

Czujnik jest za nisko, proszę go podnieść 5 cm do góry.
Co do spieków to jest kwestia doregulowania powietrza. Jeśli już węgla nie wyrzuca ale jest spiek to należy stopniowo zmniejszać moc dmuchawy w podtrzymaniu. 

Właśnie , dziwi mnie ta niska temp.spalin przy temp. kotła 63*C spaliny tylko 46*C  U mnie przy 57*C kotła spaliny 62*C 

Podniosłem ciut wyżej czujnik. Ale coś się bardzo złego dzieje z kotłem. Dziś wracałem na piskach bo odpaliły się czujniki dymu i czadu w domu. Wchodzę do piwnicy a tam siwo. Otwieram drzwiczki z pieca a tam kłęby dymu. W popielniku dalej pełno niedopalonego groszko-miału, taki czarny popiół, drobiny węgla. Groch sypię od początku taki sam, to drugi podajnik odkąd palę. Wcześniej nie było problemow, spiekał się ale 0 dymu, popiół jasno szary. Poruszałem tymi wajchami do czyszczenia kanałów i dałem w palnik na ręcznych ustawieniach, wrzuciłem SADPAL na żar, bo całe ścianki się zawaliły syfem. Teraz po 2h w piecu już ładniej, nie dymi. Czy powodem może być grzanie w tym tygodniu tylko CWU? Przez to mała sprawność pieca i syf? Czy może nakombinowałem za bardzo w ustawieniach? Idzie jakoś wczytać domyślne nastawy kotła bez utraty statystyk i zdarzeń?

 PS. używam groszek z castoramy, CARBON 23MJ

Czujnik nie może być ciut wyżej, czy ciut niżej. Koniec czujnika powinien znajdować w osi czopucha. Proponuję zmienić groszek na inny a przedtem dokładnie wyczyścić kocioł. Pytanie ? Jaki masz dopływ świeżego powietrza do kotłowni i ciąg kominowy. 

Ciąg raczej dobry, komin 10m, starej budowy cegła 14x20 chyba. Do piwnicy powietrze ma swobodny dostęp przez nieużywany zsyp na węgiel, okienko 40x40. 

Dzisiaj było ciepło, może powstał ciąg kominowy wsteczny i przez wentylator wywaliło dym na kotłownie. Wyczyść też komin i czopuch.

Dzięki za porady, problem ustał po zmianie groszku i zwiększeniu odbioru ciepła. Nie chcę zakładać nowego tematu dlatego pozwolę sobie zadać parę pytań tutaj, może ktoś doświadczony zna odpowiedzi, ja dopiero zaczynam przygody z paleniem ciągłym.

1. Czy jest jakaś opcja przywrócenia domyślnych nastaw np. spalania grupowego? Sugerowałem się parametrami podawanymi na forum i po takich ustawieniach piec na 8/20 spalał więcej niż eCoal. Na 8/8 nie potrafił utrzymać temp. zadanej przy 7 stopniach na dworze. Zależy mi na możliwości podglądu ustawień producenta, ew. przywrócenie ich bez utraty statystyk.

2. Czy możecie spojrzeć na mój kocioł, wydaje mi się, że coś namieszałem, spalał ok 10-13 kg przy 7 (węgiel 23MJ) stopniach na dworze, teraz pali 17,5 (węgiel 26,5MJ) przy 3 stopniach, niezależnie jak bardzo przykręcę kaloryfery, w nocy mam na termikach obcięte do 20*C a różnicy w spalaniu brak.

3. Robią mi się spieki, takie brązowe wielkości dłoni czasem. Zacząłem robić korektę dmuchawy, dopiero przy -6 wygląda to względnie, jak popcorn. Kopczyk taki płaski, ledwo wystaje z palnika, może z 2cm. Czy to normalne? Czy dać jeszcze więcej w minus? Może to powodować straty w opale?

4. Cały dom mam na termikach danfoslink, sterują temp. na każdy pokój. Czy lepiej jest pompować niską temperaturę za zaworem 4D, np. 35 stopni aby grzały ciągle czy lepiej dać na 4D 50 stopni żeby nagrzały pokój i odcięły?

Witam Panowie mam problem podobne dlatego nie zakładałem nowego wątku kupiłem węgiel z nowego źródła bo że starego nie udało się dostać i mam z nim problem mianowicie bardzo trudno się go rozpala ale jak się rozpali to już jest ok do czasu aż piec dogrzeje i zaczyna przechodzić w podtrzymanie gdzie po którymś razie piec wygasza się w grzaniu macie jakieś pomysły? Może jakaś zmiana ustawień? Dzięki z gory za sugestie

Udostępnij sterownik, co to za węgiel 

Wegiel ponoć z bogdanki ale teraz byl taki amok przy zakupie węgla że pewności nie mam 
A jak się udostępnia sterownik?

Np. użyć szukajki na forum i poczytać temat w podpiętych - > FAQ