Witam !

WItam,warto sprawdzić czy otwory nadmuchowe nie są przytkane.
Przyczyną niskich spalin może być również przypchany czopuch bądź komin.
Ew źle zamontowany czujnik spalin. Niska kaloryczność groszku również może być problemem.
Pozdrawiam

Dodam, że jak otworzę dolne drzwiczki, czyli dopuszczę powietrza,  widać że ogień nabiera rozpędu. Wcześniej tak się nie działo. Czopuch i komin drożne. Czy dmuchawa może się kończyć ?

Może warto ją przedmuchać,po latach pracy osadza się brud na łopatkach.

Dmuchawa nie kończy się stopniowo. Działa albo nie. Co najwyżej wymaga konserwacji jak pisze ES, albo może kończyć się kondensator, ale to koszt zaledwie kilkanaście PLN

Czy "zużycie" kondensatora może powodować zmniejszenie wydajności dmuchawy ? 

Kondensator może stracić część pojemności. Wtedy i dmuchawa będzie wolniej kręcić.
Spróbuj podłączyć dmuchawę bezpośrednio do sieci 230V bez pośrednictwa sterownika. Przekonasz się czy to wina samej dmuchawy, czy może sterownik szwankuje. Spróbuj też ręcznie zakręcić wirnikiem, czy nie jest przypadkiem przyblokowany (łożyska)

mam podobną sytuację. Gdy zaczynałem palić na nowym piecu dmuchawa na 34-36max przy 42-44 robiło się piekiełko w piecu, aktualnie dmuchawa musi chodzić na 46-47% żeby jakoś się żar utrzymał (dodam że spieków nie ma i otwory nie są przytkane).

Proponuję jednak na początek zdemontować dmuchawę i wyczyścić , wentylator potrafi się oblepić różnym śmieciem, pyłem co znam z autopsji . 

dmuchawa była czyszczona po 2 latach pracy (ledwo jak zauważyłem konieczność zwiększania nastaw). Czyli jakoś w marcu tego roku.

Moja też chodzi na 47% i nic złego w tym nie widzę.

Witam
U mnie też w ustawieniach nie widzę różnicy w nadmuchu
czy mam 65% czy 100%  dmucha tak samo a różnica powinna być zauważalna
Może ktoś to potwierdzić
Spalanie (retortowy ręczny)

A kto pali na wentylu 65%? proszę o zgłaszanie takich przypadków?
Wentyl chodzi w jakimś tam przedziale, bodajże prundów czy cuś a w innym przedziale to możesz sobie nakręcić i 150% a nic się nie zmieni.
Stare DM Ogniwa kręciły do coś około 70% z różnicami a dalej już nic nie było.
Widać że zaraz zrobił się wysyp zarażonych, ale jajca, jak papugi
Jeden pierdnie zaraz następny się znajdzie. Ludzie czy Wy nie macie innych zajęć jak wynajdywanie sobie problemów?
Masz ciepło w dupę to odmów wieczorem dziesięć zdrowasiek żeby Ci ten gniot wytrzymał następną zimę a nie pierdziel głupot po forum bo CI się nudzi.
Wybacz kolego moją bardzo otwartą wypowiedź ale taka już moja uroda i trzymaj się tego co napisałem a będziesz zdrowszy. Zamiast wynajdywać sobie problemy, posiedź i pogadaj z dziećmi i poklep wieczorem żonkę po poopie a nie nasłuchuj co robi wiatrak w piecu

karoka65 napisał » 2017-10-07 01:56

A kto pali na wentylu 65%? proszę o zgłaszanie takich przypadków?
Wentyl chodzi w jakimś tam przedziale, bodajże prundów czy cuś a w innym przedziale to możesz sobie nakręcić i 150% a nic się nie zmieni.
Stare DM Ogniwa kręciły do coś około 70% z różnicami a dalej już nic nie było.
Widać że zaraz zrobił się wysyp zarażonych, ale jajca, jak papugi
Jeden pierdnie zaraz następny się znajdzie. Ludzie czy Wy nie macie innych zajęć jak wynajdywanie sobie problemów?
Masz ciepło w dupę to odmów wieczorem dziesięć zdrowasiek żeby Ci ten gniot wytrzymał następną zimę a nie pierdziel głupot po forum bo CI się nudzi.
Wybacz kolego moją bardzo otwartą wypowiedź ale taka już moja uroda i trzymaj się tego co napisałem a będziesz zdrowszy. Zamiast wynajdywać sobie problemy, posiedź i pogadaj z dziećmi i poklep wieczorem żonkę po poopie a nie nasłuchuj co robi wiatrak w piecu

HA HA HA.  Trafna wypowiedź.  W szczególności podoba mi się klepanie żonki po poopie.  
Jak ktoś  nie ma swojej to może cudzą tylko różnie to klepanie może się zakończyć. 

Jak można stwierdzić czy wieje więcej czy mniej? śliniąc palec i wystawiając na ten "wiaterek"?
Skoro na palniku wypala się dobrze to ten palnik "wie" lepiej czy tego wiatru jest dosyć czy nie a czy tam jest 39, 41 czy 45% to mnie tyle obchodzi co zeszłoroczny śnieg
To jest taka dyskusja o wszystkim i niczym byle baźgrać.
Myślę że jeszcze trochę a ES rozwiąże problem procentów, o czym wtedy będzie dyskusja, aż się boję
Obrót więcej, obrót mniej, heh
Klep Simko, klep, bo jak nie będzie Ci się chciało klepać to znajdzie się taki co poklepie
Lepiej popisać o głupotach jak wynajdować sobie problemy tam gdzie ich nie ma