Rozliczenie prosumenta z energii pobranej w stosunku do wprowadzonej w stosunku 1:1 , jak najbardziej OK  ale dodatkowe opłaty zmienne i dystrybucyjne, to już brzmi nieciekawie  Ciekawe gdzie jest haczyk 
Cyt.: " Przypomnijmy, że obecnie posiadacze mikroinstalacji do 10 kW dokonują rozliczenia energii pobranej w stosunku do wprowadzonej w ilości 1: 0,8. Przy mikroinstlacjach o mocy powyżej 10 kW rozliczenie wynosi 1;0,7. Za energię "odebraną z sieci" nie ponoszą dodatkowych opłat zmiennych, w tym dystrybucyjnych."
dodane 2021-03-26 22:01Jak widać badają klienta , w jaki sposób "inaczej" go wydoić , na szczęście obecni prosumenci mają możliwość wyboru
Cyt.: " Nowy system zacząłby obowiązywać dopiero po wejściu w życie nowelizacji ustawy o OZE. Obecni prosumenci mieliby wybór, czy skorzystać z nowego systemu rozliczeń, czy też zostać w obecnym systemie opustów."

Może haczyk w tym że podwyżka cen energii zawsze wzbudza protest? Podwyżka reszty opłat takich jak przesyłowe, jakościowe, dystrybucyjne  ... i wiele innych już nie?

Czas i porównanie obu opcji pokaże, kto lepiej na tym skorzysta . Pytanie , czy będzie można zmienić "rodzaj rozliczenia" przez prosumenta  Jak widać nowi, nie będą mieli możliwości wyboru  Przypomina mi to dawniejsze zmiany operatorów sieci komórkowych np. sms-y i mms-y za darmo , potem jakieś pakiety , a zawsze suma sumarum wychodziło to drożej  Jakoś nie chce mi się wierzyć , że wychodząc z taką propozycją zmian , znowu ktoś nie chce Nas "wydymać" pewny Obym się mylił

Nie wydaje mi się aby to przyniosło nam mających już instalacje i podpisane umowy jakieś lepsze warunki czy większe oszczędności. Nie wejdziesz w nowe to za jakiś niedługi czas zostaniesz pewnie poproszony o zmianę lub wypowiedzenie bo stara jest już nieaktualna. Identycznie jak z abonamentem na telefon, miałeś niskie opłaty ale już tej taryfy nie ma i dziękujemy że byłeś z nami lub nowa z wyższymi opłatami. 
Patrząc na to co się dzieje jestem pełen obaw że to tylko szukanie dalszych wpływów do kasy naszych panujących.

Akurat z tą starą i nieaktualną, to bym się z Tobą kłócił Mam w Plusie umowę na internet mobilny LTE, w pakiecie smartDom4 , za który płacę obecnie 9,01 PLN netto i na który mam 39,76PLN netto rabatu Jestem z nimi prawie od 20 lat , za każdym razem proponują mi zmianę tego pakietu na wyższy ( obecnie 70GB_LTE bez limitu danych ) ale wtedy za ten pakiet musiałbym zapłacić ponad 50zeta ,  więc olewam temat i przedłużam umowę bez zmian 

Miałem podobnie w Mobile i już nie mam od pół roku a jestem z nimi od początku jak przejęli erę w 2011 bo w niej byłem od ładnych paru lat (96)

Orange 4 plany komórkowe bez limitów 150 Gb na każdy telefon, i internet domowy LTE 200Gb w sumie 160 zł.

Witajcie dawno nie zaglądałem (choroba) 
1. do sieci w 2020 wpompowałem 5MWh odebrałem 4MWh  "koszt składowania w sieci" 1MWh =1000kWh, 
1000 X0,6(pi razy oko)  >> 600zł
2. po nowemu odbiorę wszytko 5000 X 0,3 (strzelam że tyle dystrybucja, prąd 20pare groszy) 
co daje dodatkowy koszt 1500zł

I te 1500zł trzeba wyjąć w gotówce z kieszeni! (w pierwszym wypadku pokryłem koszty nadwyżką prądu a nie gotówką)

Może przesadziłem z 30gr na dystrybucję ale  i tak trzeba będzie dopłacać żywą gotówką
nawet jak uwzględnimy że odbierzemy to co wcześniej przepadało

Ciekawe czy "starych" będą "przymuszać" do przejścia na nowy system , niby mamy umowy na 15 lat

Miałem dokładać 3 kW (mam 7kW) bo mam duże zużycie, a teraz muszę to przemyśleć 

Najbardziej to kopnie tych co się nastawili na ogrzewanie :(

PS.
Mojemu sąsiadowi wszystko jedno będzie jak go rozliczą 
Założył 3kW jak się zapytałem czy liczył i kiedy się wróci "to nie robił jakiś tam obliczeń"
Zapytałem to po co zakładał instalację : "bo dawali kasę " (5000+reszta w ulgę termo)
Chyba będzie miał nawet przy tych 3kW stałą nadwyżkę do przepadnięcia, (małe pobory w domu praktycznie tylko nocuje sam )
 ale jak o  to zapytałem > "mi to wisi".

Nie wiem jak Ci to liczenie wychodzi ale niestety nikt nic za darmo nie robi dotyczy to też magazynowania prądu. Dla mnie  ważnym jest to że ostatni rachunek jaki zapłaciłem to 16,50pln w styczniu 2020 roku, od tego czasu nic. Mam instalację tak dobraną że wystarcza na prąd bytowy, na użytkowanie klimatyzatora do woli latem i do ogrzewania domu włącznie z CWU pompą ciepła a także pokrycie tych 20% za magazynowanie. Nie wiem dlaczego miałoby mnie cos "kopnąć"

Obiło mi się o uszy że rozliczenie 1:1 ma dotyczyć tylko nowych instalacji, dotychczasowi prosumenci mogą sobie wybrać rozliczenie 1:1 czy tak jak było 1:0,8.
Niech robią jak chcą i kiedy chcą co się miało zwrócić to już się zwróciło. Zobaczcie jak jest z ogrzewaniem każą wymieniać wungiel do 2029r, na cokolwiek innego gaz czy prunt.
Ale jak się dobrze poszuka to okazuje się, że gaz trzeba będzie wymienić DO 2050r. Więc najpóźniej do 2045r wszyscy będą dzielili śmieci na te które palimy w dzień i te które palimy dopiero po zmroku. Zresztą już się zaczynają pytania czy 1m2 naszego domu jest równy 1m2 domu oBajtka
Jak już zgłupieją do reszty zabieram się z rodziną do Chorwacji co se będę życie marnował w tym chorym kraju. Tam wojna skończyła się "wczoraj" a dokładniej 26 lat temu a jakoś mają zdrowe podejście do życia.

karoka65 napisał » 2021-03-28 22:21

Nie wiem jak Ci to liczenie wychPodglądodzi ale niestety nikt nic za darmo nie robi dotyczy to też magazynowania prądu. Dla mnie  ważnym jest to że ostatni rachunek jaki zapłaciłem to 16,50pln w styczniu 2020 roku, od tego czasu nic. Mam instalację tak dobraną że wystarcza na prąd bytowy, na użytkowanie klimatyzatora do woli latem i do ogrzewania domu włącznie z CWU pompą ciepła a także pokrycie tych 20% za magazynowanie. Nie wiem dlaczego miałoby mnie cos "kopnąć"

Ale Wiesiek źle to liczysz. W lecie produkujesz a to co ciągniesz z magazynu w zimie będzie z opłatami. Nie będzie x 0,8 tylko będzie całość a jeżeli teraz masz na zero to wyskoczy ci nadwyżka 20% którą trzeba będzie zagospodarować. Może jeszcze wymyślą że zapłacą   
Nie jest to wesołe.

Marzec - instalacja 4,2 kWp - 353 kWh.

Moje staty za marzec 2021 r  

Uzysk za marzec 2021 wygląda tak:
Obecny marzec słabszy w uzysku od marca 2020 o około 200kWh. 
Pompa ciepła na potrzeby CO i CWU przepaliła za ten miesiąc 593,4kWh

Stało się dziś około 10:30 odpaliłem rekuperację i się wszystko zesrało... no sami zobaczcie:


Temperatura jak w lato prawie jak do włączenia klimatyzacji a tu taka akcja.

Robi robotę ta tymi ręcami robiona rekuperacja, coś mnie zastanawia że aż za bardzo bo w chałupie było z rana 22.8*C a po włączeniu może ze 2h a tu 24,5*C na liczniku a dojechało do ponad 25*C, kocioł około 13:00 poszedł spać i nawet w planach nie ma się włączyć. Co to się wydarzyło? Co ciekawe ta temperatura STOI praktycznie w miejscu od dłuższego czasu

Mogło być lepiej

Rekuperacja hula już kolejne dni dziś na dworze wyjątkowo zimno 3*C ale z rekuperacji na najwyższym biegu 6-tym z 6, powietrze wpadające z zewnątrz ogrzane przez to które wylatuje na zewnątrz ma 18,6*C w domu chodzi bardzo skręcona podłogówka 31*C w podłogę w domu non stop prawie 24,5*C.
Cały czas czuje się te świeże powietrze i przestał latać kurz, nie mam jeszcze filtrów w amenostatach tych "stożków" na których ma zatrzymać się cały kurz aby nie zawalić wymiennika.
Ale jestem lepiej niż zadowolony z tego czegoś. Może będzie następny temat rekuperacii wspomagającej kocioł.

Moje statystyki za kwiecień 2021r w porównaniu z ubiegłym rokiem wypadają blado 494:729kWh 


PC CWU Buderus zjadł 38kWh

Kwiecień- instalacja 4,2kWp - 445kWh.

moje też porównując tamten rok - 395 do 650  w 2020
instalacja 4kWp